Przemienienie Pańskie
Tuż po obudzeniu po głowie chodził mi;
1. determinizm - uwarunkowanie przyczynowe wszelkich zjawisk (zaprogramowanie)
2. oraz dualizm - dwoistość (materia i duch, mężczyzna i kobieta, dzień-noc, zło-dobro, wierzący-niewierzący), a dalej świat widzialny i niewidzialny.
Dziwne, bo przed Bożym Narodzeniem (2019 r.) spotkałem „Pana Energię”...to miły pacjent zawsze chodzący z dwoma pieskami, który wówczas i teraz rozmowę duchową skierował na wszechobecny dualizm i jakąś energię. Przez te lata nawet nie drgnął duchowo...
Na moje próby mówienie o naszej wierze stwierdził, że jestem „wieszczem” w sensie; wróż, wizjoner, jasnowidz. Wskazałem, że u nas mamy proroków...ja takim nie jestem, ale wiem, że wszystko jest prawdziwe w wierze katolickiej!
W kościele zawołałem „Panie! Jak dobrze jest być z Tobą!” Nagle pojawiły się napady potwornego kuszenia, pomyślałem o kobietach, które podnieca obnażony Zbawiciel na krzyżu. Napływały obrazy dzikiego seksu i gwałtów...
Szatan wprost mówił w pierwszej osobie; ”o! jakie piękne włosy ma ta mała dziewczynka, prawie jak kobieta, a jakie usta.” Zacząłem wołać; „Jezu, Jezu, Jezu", a dziewczynka wróciła od Komunii św. i z małej torebki przewieszonej przez ramię wyciągnęła książeczkę...uklękła i modliła się.
Wiem, że pokusy dopuszczane są z miłości, to samo jest w dręczeniu duchowym, aby wypróbować cnoty. Ratunkiem jest nasze "przeraźliwe" wołanie o pomoc do Pana Jezusa. Nagle w dziewczynce ujrzałem Boże piękno i świętość. Na ten moment z „Dialogu” św. Katarzyny ze Sieny pada stwierdzenie, że człowiek na tym świecie nie znajdzie nasycenia, jeżeli szuka go poza Jezusem.
Dzisiaj, gdy to przepisuję dodam przyczynę; nic tutaj nie zadowoli duszy ludzkiej, która pragnie świętości i powrotu do Boga Stworzyciela! To śmiertelny konflikt pomiędzy ciałem pragnącym tego co przemijające (ziemskie); złota, władzy i seksu oraz duszą pragnąca życia nadprzyrodzonego. Zapamiętaj, że celem naszego życia jest Bóg, Stwórca naszej duszy…
APeeL