Dzisiaj mam badanie „Holter Ekg”…serce z wadą mitralną biło 65 lat! Nigdy nie przypuszczałem, że dożyję tego wieku. Wracają wczorajsze słowa Apostoła Pawła; „Dla mnie bowiem żyć to Chrystus, a umrzeć to zysk /../ Co mam wybrać? /../ pragnę odejść i być z Chrystusem /../ pozostać w ciele to bardziej dla was konieczne /../.”
Na dzisiejszej Mszy św. długo „patrzył” wielki obraz ze św. Piotrem i Pawłem…od Ołtarza św. padną słowa Salomona z Ks. Przysłów; „Synu mój; Pracownikom nie odmawiaj zapłaty, gdy masz możność/../ Nie mów bliźniemu /../ dam jutro, gdy możesz dać zaraz /../”.
Wczoraj, w telewizji pokazywali takich pracowników. Od dwóch miesięcy nie otrzymują zapłaty, a właściciel firmy ulotnił się. Inni przekazywali opłaty, które nigdy nie dotarły do adresatów, a właściciel punktu zmył się. Płaczą emeryci i renciści.
Salomon mówił dalej; „Nie spiskuj przeciw bliźniemu /../ Niesłusznie nie sprzeczaj się z nikim /../ Nie zazdrość krzywdzicielowi /../ Pan się brzydzi przewrotnym /../ Przekleństwo Pana na dom występnego /../ On się wyśmiewa z szyderców /../ udziałem głupich jest hańba/../”.
Mam wyjazd, a każdy budzi niepokój (złap koło, stań na trasie szybkiego ruchu), boli głowa…podenerwowanie pod gabinetem. Żona w napięciu (wagotonia) ma bóle brzucha, a u mnie wydziela się adrenalina (muszę chodzić i żartuję)…
Do badania jestem zaopatrzony jak żołnierz w Afganistanie; ”Nie ma bowiem nic ukrytego, co by nie miało być ujawnione, ani nic tajemnego, co by nie było poznane i na jaw nie wyszło”. Pewnych rzeczy nie możemy poznać normalnie. Nawet Stwórca to ukazuje. Wiem, że intencja dnia będzie związana z tym badaniem! Jaka zobaczymy?
Chwilka ziemskiego relaksu; pokój, kawa i żarty, bo żona ma rajstopy na jednej nodze (cerowała); oszczędzasz...jak Rusek - w jednym bucie - na Placu Czerwonym…zgubiłeś drugiego? Nie, ten znalazłem!
W ręku mam kazanie z Mszy św. polowej (07.09.2008 r.), gdzie JE ks. bp. Józef Zawitkowski powie;
„Odmawiam w samotności pacierz za Ojczyznę.
Nikt za mną nie powtarza prośby i wezwania /../
Do Europy poszliśmy bezmyślnym stadem /../
Kiedy Ty zmądrzejesz, trudna Polsko? /../
To już nie o świętowanie chodzi /../ światopogląd /../ przynależność
do partii, tu chodzi o z b a w i e n i e /../
Znałem człowieka z kamieniołomów z różańcem w ręku /../
Piotram widział! /../ mówił i modlił się po polsku /../ nasz z Krakowa.
/../ Gdzie to jest ta Polska? Czy to jest to samo co Moskwa?
Tyle o nas wiedzieli /../
To już nie zabawa w świętowanie, w procesje tolerancji
pomalowane grzechem /../
Musi ktoś stanąć i mocą proroka powiedzieć w parlamencie, w
szkole, w kościele i na ulicy; To mówi Pan!
Nie zabijaj! Nikogo i nigdy. Nie kradnij! Niczego i nikomu.
Nie mów fałszywego świadectwa! Ani w radiu, ani w telewizji, ani
w gazecie. Nie piszcie brzydkich książek.
Nie sądźcie, bo was osadzą /../.
Czy wy jeszcze wierzycie w Boga Ojca Wszechmogącego?”…
Ja kręciłem głową z zadziwienia, a żona płakała! Teraz, gdy to przepisuję (27.01.2020) sam się popłakałem, a towarzyszyły mi smutne melodie płynące z You Tube. Po 12 latach z serca wyrwał się krzyk; „Jezu mój! Jakże niezmienna jest miłość do Ciebie, do Taty naszego i Ducha Św. i wszystkiego, co święte. Dlaczego mnie to pokazałeś i do ręki lekarza włożyłeś krzyżyk oraz różaniec. Nauczyłeś mnie współcierpieć z Tobą! Czym sobie na to zasłużyłem?”
Wrócił Ps 15/14 z Mszy św. „na Górze Pana zamieszka; postępujący nienagannie, sprawiedliwy i p r a w y w sercu! Zamieszka tam także ten; co nie głosi oszczerstw, nie czyni nic złego bliźniemu, nie ubliża, dotrzymuje przysięgi i nie daje się przekupić. Dlatego badałem serce w poradni kardiologicznej! Pan czyni podobnie, ale bada naszą m i ł o ś ć...
Na spacerze zacząłem wołać; „Za dobrych lub czystych w sercu”, a na poczcie odebrałem „Misyjne drogi”, gdzie było zdanie z Ps 8,6; „W sercu cudu stworzenia jesteśmy, wy i ja”...
Żona siedziała przy zapalonej lampce, a Jezus mówił o tych, którzy wchodzą ”aby widzieli światło”. To światło to nasze dobre czyny i świadectwa o Bogu Żywym!
ApeeL