Wieczorem czytałem "Świętokrzyskie Kazania Radiowe”. Nadal mam nadzieję na spowiedź do której mam się przygotować. Dzisiaj, gdy to przepisuję (16.02.2020) muszę stwierdzić, że już wówczas interesowałem się bojem duchowym. Wyznacza go nasze ciało i dusza, królestwo ziemskie z niskimi pobudkami oraz Królestwo Boże (najwyższe wartości).

   Każdy zna zło tego świata; nienawiść, fałsz i obłudę z niesprawiedliwością, ukryte niewolnictwo, kłamstwa z „patrzeniem w oczy” oraz "niewinne", dalej wyrafinowane, bezczelne i zbrodnicze czyny, nędzę i nadmiar dóbr, różnego typu dyskryminację, zniewolenie, przemoc i gwałt, poniżanie i poniewieranie ludzi. a zarazem uprzywilejowanie "wybrańców", itd.

   Kontrastem jest Królestwo Boże, gdzie obowiązuje Prawo (Dekalog), Prawda, Miłość, Sprawiedliwość, Pokój i Wolność. To nie są wartości typu naszego, gdzie pokój to brak wojny, ale o tym dowiem się dopiero po latach. Na tym tle jaśnieją święci, którzy są po to, aby zadziwiać. Mam zapamiętać, że nawet kamień polny może zmienić bieg lawiny

   Koniec wczasów, podenerwowanie, beznadziejna słyszalność Mszy św. radiowej. Spóźniliśmy się na Mszę św. do kościółka (pomyłka w informacji), ale w nagrodę kupiliśmy piękny modlitewnik oraz książkę o o. Pio. Bogu dzięki za to, że w Polsce można to drukować. Ludzie wyrywali sobie z rąk.

   Czy wiesz, że Szatan, upadły Archanioł o nadprzyrodzonej inteligencji podsuwa zwątpienie, kusi także do "dobra", każda metoda jest dobra, aby wyprowadzić duszę na bezdroża duchowe, a nawet na bagna z późniejszym trafieniem do Piekła lub Czyśćca.

   Wielu odpowiada głupio, że ich nie kusi. Nie kusi jeżeli czynią samo zło bluźniąc dodatkowo Bogu Ojcu. Na pewno znasz takich i wiesz, że są hołubieni przez władzę wciąż ludową (nawet w więzieniach mają szacunek). Nie kusi, bo neguję istnienie Boga i zarazem Przeciwnika. Widzą wszystko w poziomie, a trzeba patrzeć z góry od Boga, w tym duchowo...

   Powiesz, że Szatan nie może namawiać do radości. Jest to zawsze radość "śmieszna", a jako przykład było podsuwane w tym czasie życzenia "wesołych świąt" oraz święto halloween.

   On i ja wiemy, że śmierć to przejście duszy do rzeczywistości nadprzyrodzonej...w tym do Królestwa Miłości. Faktycznie jest to czas radości, ale dla większości wielki nietakt (halloween).

   To początek nawrócenia, ja słaby, a moc Bestii okrutna. W śnie miałem cierpienie i szkolenie duchowe, ponieważ napłynęła informacja, że "będę odpowiadał za rzesze wprowadzanych do Nieba". To wielka Tajemnica Ojca, ponieważ faktycznie nad nami toczy się "bój duchowy"...jeden za innych, przecież pokazał to Pan Jezus (Odkupienie).

   Łzy zalały oczy, ponieważ ujrzałem bój duchowy: walka o dusze to walka jednych z a drugich! Przecież to jest pokazane w ziemskich bojach, gdzie jedni giną na frontach, a inni w tym czasie mieli spokojne życie. To także wyłożył Bóg Ojciec....

Szatan i jego wysłannicy sił ciemności...to zguba dusz

Bóg Ojciec i Pan Jezus z powołanymi i wezwanymi...zbawianie dusz wracających do Nieba!

   Podróż powrotna odbyła się szczęśliwie. Na działce nikt nie oberwał wiśni i śliw, słoneczniki pochyliły się, a w domu wszystko było na swoim miejscu. „Panie dlaczego tak dużo dajesz mi na raz?"

    Kupiłem sobie ćwiartkę wódki i wypiłem. Tak podziękowałem?!. Zobacz naszą nędzę, ale od jutra nie piję (sierpień)... 

                                                                                                                  APeeL