Jako katolik broniący wiary i krzyża Pana Jezusa (2007/2008 r.) stałem się wyrzutkiem pozbawionym wszelkich praw. Kolega psychiatra powalił krzyż, a mój protest sprawił, że funkcjonariusze publiczni z samorządu lekarskiego z korporacją psychiatrów zastosowali wobec mnie sowiecką psychuszkę.

    Wpisz; Pomnik por. Dampka zniszczony!...Portal Pomorza. Trudno tam znaleźć obraz powalonego krzyża, bo po wpisie; Obrazy dla Kaszuby. Gołubie. Krzyż. Psychiatra...pokazują domki letniskowe! Kolega pracuje, szkoli młodych lekarzy i może jest nadal biegłym sądowym.

   Piszę o tym, bo „spółkujący inaczej” zaczęli atak na święte symbole naszej wiary. Nie widać poruszenia ze strony katolików...w mojej obronie też nikt nie stanął (specjalnie występowałem wszędzie). Nawet pani prokurator przysłała mi decyzję...z Izby Lekarskiej, że mam się leczyć, ale nie zauważyła, że „chorobę” rozpoznano zaocznie i „zbadano” mnie w komisji lekarskiej bez przewodniczącego. Po napadzie na mnie w samorządzie lekarskim założono kółko lekarzy katolików.

    Psychuszka jako represja króluje w Federacji Rosyjskiej, ale tam dbają o „przestrzeganie prawa” przy rozpoznawaniu schizofrenii bezobjawowej. Trudno sobie wyobrazić, aby komisja lekarska była bez przewodniczącego.

    W tym czasie w Senacie RP Pełni Obłudy przesłuchują wiceministra MSWiA oraz Komendanta Głównego Policji z powodu prawidłowej interwencji przeciwko pragnącym profanacji świątyni oraz aresztowaniu pana o imieniu Margot, którego osadzono razem z mężczyznami.

   Nad skrzywdzonymi płacze lewica, TVN oraz prasa...„Angora” na pierwszej stronie dała zdjęcie z tytułem, że machina (czytaj PiS-u) ruszyła do walki z LGTB+. Spójrz na to wszystko od Boga, a ujrzysz demoniczny fałsz, z pragnieniem mordowania wyznawców Zbawiciela.

   Nie skarżę się, ale nie mogę pojąć jak trzeba być zaprzedanym poganom, aby stać się jako katolik wrogiem wiary, Boga i naszej ojczyzny. Kto faktycznie sprawuje u nas władzę?

   Bóg Ojciec kocha powalającego krzyż oraz sprzedawczyków z samorządu (anty krzyżowców)...bardziej ode mnie i czeka już 12 lat na przemianę ich serc. W piśmie do Izby Lekarskiej zapytałem;

   „Kto Państwu rozkazał napaść na mnie. Przebudźcie się, bo pachnie to mafią samorządową. Chcecie mnie dalej badać (w psychuszce); proszę bardzo, ale wg. zaproponowanej komisji z moim mężem zaufania.

   Nie chcę przeprosin; trzeba zwrócić mi pr. wyk. zaw. lekarza, bo chciałbym pracować w szpitalu jako wolontariusz (przechorowałem chińską zarazę). Przecież jesteśmy lekarzami, Polakami, a wielu katolikami...mam zdjęcia z Mszy św. w których uczestniczyła wierchuszka samorządowa, a sztandar izbowy - w białych rękawiczkach - całował obecny wiceprezes, kolega Mieczysław Szatanek”…

    Trzy pisma napisałem w prowadzeniu przez Boga Ojca (samorząd lekarski, prokuratura i Ordo Iuris). Podziękowałem za pomoc, a w drodze na pocztę z płaczem wołałem: „Ojcze! Tato! To dla Twojej Chwały, dla obrony naszej wiary. Odmień serca tych Polaków, stróżów prawa, bo gubią swoje dusze...nie chcę, aby trwali w grzechu i jako faryzeusze podchodzili do Eucharystii”.

   Na Mszy św. wieczornej Pan Jezus powiedział w Ew (Mt 18, 15-20): „Gdy brat twój zgrzeszy przeciw tobie, idź i upomnij go w cztery oczy”. Dalej Pan zaleca, aby uczynić to przy przy jednym do trzech świadków, a później donieść Kościołowi. „A jeśli nawet Kościoła nie usłucha, niech ci będzie jak poganin”…

    Po Eucharystii, która przewijała się do przodu krzyczałem tylko, powtarzając; Jezu, Jezu, Jezu!”...od głośnego do coraz cichszego. Po powrocie do domu wyszedłem i w wielkim bólu (1.5.g) odmawiałem moją modlitwę w intencji tego dnia…

                                                                                                                          APeeL

 

W ramach poświęcania się naszej wierze dałem wpis (nie zamieścili) na portalu www.wiez.com.pl

Popteologia czy pseudoteologia? O pisarstwie religijnym Szymona Hołowni

   Szymon Hołownia: Rzućmy w cholerę wszystko inne, lećmy za Jezusem 

    Jako lekarz, mistyk świecki stwierdzam, że Szymon Hołownia pragnie służyć "dwóm panom". Ma wiedzę religijną, ale nie ma łaski wiary. Dobrze wiedział, co czyni biegnąć do Eucharystii w Kościele katolickim, a nie jest katolikiem. 

   Zaznaczę, że tylko w naszej wierze mamy Duchowe Ciało Pana Jezusa. Moją łaską jest mistyka Eucharystyczna. Pragniesz Prawdy przyjdź do nas. Chcesz celebracji jak w Kościele Zielonoświątkowym lub Neokatechumenacie (błąd papieża), a zarazem chcesz otrzymywać Cud Ostatni! Gdzie i po co się pchasz?

   Tak też jest z ateistami, a nawet podłymi bezbożnikami. Nigdy taki nie przyjdzie do kościoła, ale później wnoszą trupa do Domu Boga (zakaz, którego nie przestrzegają proboszczowie).

    Pan Szymon stał się groźnym wrogiem mojej wiary, bo jako "teolog świecki" dobrze zna wszystko, a gada jak Urban i Senyszyn o oddzieleniu Państwa o Kościoła Świętego. Nie widzę, aby była jedność, ale zapytam jak oddzielić; nie kradnij, nie cudzołóż, itd.

   Miał też odbitkę; obiecał skasowanie klęczniki w kościołach. To może było w przenośni, bo władza czyli PiS klęczy przed kapłanami. To typowe brednie wrogów mojej wiary...

   Powtarzam moją ocenę. Pan Szymon Hołownia uwierzył w swoją wielkość jak Rafał Trzaskowski, gwiazdorzy i udaje wierzącego. Ohyda spustoszenia. Będzie za to odpowiadał w sposób szczególny, bo czyni wszystko świadomie i to w sposób częściowo wyrafinowany.

    Zachorował na władzę, a nie nadaje się jako typ zachowania "B" (jego żona jest typem "A")...brak mu charyzmy. Trudno wyobrazić sobie jego osobę jako prezydenta. Nadaje się na sołtysa i to małej miejscowości...

    Podczas kampanii wprost nie mogłem go poznać; agresywny język z wykręconymi w złości ustami. Co szatan wyprawia w głowach w miarę normalnych ludzi. Nie Pan zejdzie z tej błędnej drogi. Proszę zawołać do Ducha Świętego i przyjść do wiary, gdzie rozdają Chleb Życia. Niech Pan przestanie naprawiać naszą ojczyznę...

 

Aktualnie przepisane...

31.12.2005(s) ZA DUSZE SKAZAŃCÓW

    W ostatnim dniu tego roku zawołałem; „Św. Michale Archaniele proszę, błagam o ochronę. Ty wysłanniku Boga-Ojca masz moc nad szatanem! Mateczko! Mamo! Ty wiesz, że nadchodzą chwilki w których dla Twego Syna pragnę oddać swoje życie”.

    Z powodu oddalenia od Boga cały czas łzy leciały na ziemię, a serce zalewało pragnienie Eucharystii. Zerwałem się na Mszę świętą o 6:30, a nie planowałem tego. Podczas toalety w jednym błysku napłynęło zaproszenie Boga Ojca do Siebie, a to wywołuje płacz...jak u dzieciątka, którego tata odjeżdża do pracy. Nie wiedziałem dlaczego mam tak nagłe zaproszenie. Tego nie można przekazać, bo musisz przeżyć to sam. Nawet żona zdziwiła się, ponieważ mieliśmy być na Mszy świętej dziękczynnej o 17:00...

    Podczas przejścia do kościoła serce i duszę zalewał smutek rozłąki z Bogiem Ojcem, a nawet ból i rozpacz ze łzami w oczach. Napłynęły obrazy zesłanych na Nieludzką Ziemię, a dzisiaj mamy namiastkę ich cierpień; straszliwy wiatr, zimno i zaspy. W tym czasie napłynęła osoba dziadka żony, który przebywał tam przez rok. „Boże mój! Matko Najświętsza! Jak Oni szli? Co spożywali?  Na pewno przeklinali Ciebie oraz Boga Ojca! Proszę o wybaczenie wszystkiego tym duszom”...

    Szkoda, że nie zabrałem magnetofonu, ponieważ miałbym dowód mojego krzyku...naprawdę to był jeden jęk rozpaczy z normalnym płaczem. Wprost byłem wśród tych nieszczęśników. Wszystko trwało 15-20 minut, bo więcej nie wytrzymasz.

    Po Eucharystii zostałem przed Matką Bożą Sybiraków. Krzyczałem tam; „Matko zabijanych na zesłaniu, padających w drodze i zamarzających z porzucaniem w śniegu. Przyjmij Matko mój ból i mój płacz. Miłosierny Dobry Tato! Spójrz łaskawie na dusze tych skazańców”. Wrócił obraz Dzieciątka, które musiało uciekać do Egiptu. Pan Jezus zaznał to wszystko już od małego...

     Bardzo pragnąłem pokoju w Sylwestra, ale w klatce odbywała się balanga młodzieżowa z krzykami oraz bieganiem po klatce. W poprzednim roku też był podobny cyrk. O północy pijana grupa darła sie na cały głos. Teraz o północy ludzie witają Nowy Rok, ja płaczę na kolanach w objęciach Matki Bożej Pokoju! 

    Podczas dodatkowych wybuchów petard i rac prosiłem Boga Ojca o pokój na ziemi, w naszej ojczyźnie, rodzinie i w naszych sercach. Prosiłem też o cichość ze zmaleniem oraz o to, abym nie marnował czasu...drugiej łaski oprócz wolnej woli.

    Przepłynęły też obrazy represji u nas, które dalej trwają, bo rządzi opcja pana Adama Michnika. Przecież taki człowiek nie kocha naszej ojczyzny, manipuluje otoczony specjalistami od propagandy, kłamstwa i prowokacji.

   Okupant wiedział, że ma zniewolić poddanych i błyskawicznie obsadzić wszystkie stanowiska. Dzisiaj, gdy to przepisuję (13.08.2020) krzyczą, gdy chcesz ruszyć czerwonych dziadków w samorządach oraz sądach. Jedni o drugich nie wiedzą, a wszyscy donoszą na siebie...

    Śledząc „wroga ludu” w kościele i gdzie się da uważają, że czynią wielkie dobro, bo bronią ojczyzny. W tym czasie mieli zakaz wierzenia w Boga i „chodzenia do kościoła”. Jako agencji czynią to wzorowo. Jeden raz zobaczyłbyś takiego...to wprost święty.

    Dobrze, że obecnych wyborów prezydenckich (2020) nie wygrała palanteria czyli opcja Adama Michnika („odpieprzcie się od generała”). System bolszewicki opierał się na zabijaniu „tych, co nie z nami”. Normalny Polak, katolik, który „nie chciał pomóc” nie był z nimi. Zarazem to „bycie z nimi” oznaczało oddanie woli własnej i donoszenie…

                                                                                                                            APeeL