W nocy czytałem przekaż Pana Jezusa do Vassuli Ryden o Swoich doznaniach na krzyżu. Na ten czas w pogotowiu zerwano do ambulatorium: do dwóch młodych z ranami głowy po uderzaniu się butelkami.

   O świcie "holowałem" poród, a po drodze spotkaliśmy 4 zepsute samochody jadące na giełdę...W karetce rozmawialiśmy o wicemarszałku marszałku Sejmu RP Ludwiku Kernie (1991-1993), któremu porwano i wydano za mąż córkę (17 lat)....ślubu kościelnego udzielił kapłan! Przecież wiedział o wszystkim z telewizji!

   Napłynęły obrazy moich prześladowców z „ruską” chorobą („łowców szpiegów”), ale właśnie Pan Jezus mówi do mnie: „Dla ciebie byłem prześladowany. Ja jestem tym, który wyzwolił cię od śmierci”...*

    W ten sposób Pan pokazał mi marność mojego cierpienie na tle Bolesnej Męki. Zawołałem tylko „Boże Przedwieczny miej miłosierdzie nad śpiącymi, niech się przebudzą”.

    Podczas przejazdu miałem pokazane:

- opuszczone i zniszczone budynki PGR

- plakat rozebranej dziewczyny w świetlicy

- niewierzącego, który tylko wszedł i wyszedł z kościoła na pogrzebie matki

- gołąbka z uszkodzonym skrzydełkiem, który próbował wlecieć.

   Nie wiedziałem czy mam jechać do Sanktuarium w Lewiczynie, ale w ręku znalazł się obraz tej właśnie Madonny. Później dowiem się, że są to miejsca mocy na ziemi. Ponownie przepłynęły obrazy uszkodzonych lub zepsutych ...

- złość żony i psujący pokój

- wierni władzy ludowej, a zarazem odwróceni od Boga...

- komary atakujące z wściekłością, przerwany sen, zmarnowany czas...

- w głowie pokusa ukazująca zepsute otoczenie.

    Atak był słuszny, ponieważ wzbudził nienawiść do Matki Bożej i do tego wyjazdu. Nagle ujrzałem atak wroga Boga i ludzi! Zrozum, że jest to także twój wróg! Zarazem napłynęły obrazy szukających szczęścia poza Bogiem Ojcem! W tym czasie z radia samochodowego popłynie melodia Krajewskiego: "Kwiaty we włosach".

    Każdy ma inną drogę duchową i inne poczucie szczęścia. Ja teraz pragnę Pana Jezusa Nie wolno mi podejmować żadnej decyzji w złości!  Zobacz mój ból, a na tym tle cierpienie Boga Ojca:

- córka uczy się o Bogu (teologia), ale niedzielę spędza ateistyczne, nie siada do śniadania i obiadu, szkodzi sobie lekami, jest bliska samobójstwa

- koledzy lekarze żyjący pracą, bliscy odejścia...wiara dla nich to fantasmagoria

- emeryci i inwalidzi marnujący czas...dar Boga.

   W tym momencie trafię do umierającego, u którego byłem wcześniej (zawał, udar i guz w płucu) leży teraz pod obrazem Jezusa Miłosiernego po przyjęciu Ostatniego Namaszczenia

    Podczas podwiezienia córki do autobusu zatrzymałem się pod figurą Matki Bożej, gdzie dałem jej świadectwo mojej wiary i poprosiłem, aby skierowała się do Matki Bożej, bo  ginie w oczach. Wskazałem jej na jej większą odpowiedzialność, ponieważ wszystko wie ode mnie i nie będzie mogła powiedzieć: nie wiedziałam!  „Jezu mój! Jezu! Dlaczego mi to pokazujesz? Jak wielki jest Twój ból!” 

    Właśnie za oknem pojawił się uszkodzony przez alkohol, który ledwie trzymał się na nogach. Przepłynęły obrazy takich stanów u mnie i to na wycieczce do Częstochowy, gdzie upiłem się. „Matko wybacz"...pocałowałem wizerunek Czarnej Madonny. Podczas odmawiania Drogi Krzyżowej i św. Agonii wzrok zatrzymał ptaszek zabity przez samochód.

    Sanktuarium, gdzie wróciłem ostatecznie do Boga trafiłem na piękną pogodę i popłakałem się przy stacji Drogi Krzyżowej: Pan Jezus na krzyżu. Później napłynie zdanie do mnie, że: zostałem wybrany i mam przynieść owoce. „Matko! Tobie przekazuję moje grzechy: gadulstwo, zniecierpliwienie i złości”. W intencji tego dnia (za uszkodzonych) była Eucharystia.

   Teraz oglądam relację z zabijania górników w kopalni Wujek, zabijanie w Jugosławii i w Rwandzie. Trafię na wstrząsający obraz...kobieta będzie strzelała do ludzi. Zmarła też 33 osoba wypadku autobusowego! Późno, a w ręku wspomnienie lekarki o księdzu Jerzym Popiełuszce:

- Jurek, oni ci nie darują, Oni Cię zabiją

- przez śmierć i pogrzeb można więcej powiedzieć niż za życia... Odpowiedział!

    Moje serce zalał wielki smutek, a duszę uczucie rozłąki z Panem Jezusem oraz Ojcem Prawdziwym. Szatan nie daje spokoju mojej rodzinie, dzieli nas, powoduje kłótnie...właśnie niespodziewanie przyjechała córeczka.

      „Dziękuję Ci Panie Jezu za te doświadczenia"…                                   APeeL

* „Prawdziwe Życie w Bogu” t 3 str. 335