Przedwczoraj dałem komentarz na portalu Deon.pl w temacie: Nie posądzajmy Boga, że to On pośle kogoś do piekła...

    "Każdy z nas ma od Boga Ojca dwa dary: 1. wolną wolę 2. czas (nie wiemy jak długi). Nasze dusze na zesłaniu są opakowane w ciała, które ciągnie ziemia. Natomiast dusza pragnienie powrotu do Stwórcy.

    W naszym ćwiczeniu, a mamy dojść do "bądź Wola Twoja" (Modlitwa Pańska) bierze udział Mefistofeles. Nigdzie nie znajdziesz techniki rozpoznawania Woli Boga Ojca. Mnie spotkała ta łaska.

    Pan Bóg nie zsyła nas do Piekła, ale my sami prosimy się o śmierć: słowa Jerzego Urbana o ks. Jerzym Popiełuszce. W tym czasie sam prosi się o śmierć i to wieczną, bo duszy. To jest bardzo proste i zbyteczne są dywagacje...nawet papieża Franciszka, który chciał zmienić "Ojcze nasz", bo Bóg nie wiedzie nas na pokuszenie. Nigdzie nie usłyszy się o Szatanie, duszy i co z nami po śmierci (natychmiast jesteśmy)".: https://deon.pl/wiara/nie-posadzajmy-boga-ze-to-on-posle-kogos-do-piekla,1739012

   Natomiast tej nocy - jak nigdy od 0.15 na TV 4 oglądałem dramat sensacyjny (Bułgaria/USA 2019): "Więźniowie dzielnicy" o gangu narkotykowym z okrutnymi scenami. To był początek dzisiejszej intencji...

     Na Mszy św. o 7.00 mój ulubiony prorok Izajasz (Iz 42,1-4.6-7) zapowie przybycie naszego Zbawiciela, który będzie "światłością dla narodów", aby "z zamknięcia wypuścił jeńców, z więzienia tych, co mieszkają w ciemności". Zapisuje to w środku nocy, a przez ciało przepływa "dreszcz prawdy" wyciskający łzy w oczach.

    Natomiast psalmista będzie wołał ode mnie (Ps 29,1-4.3.9-10): oddajcie Panu chwałę i sławcie Jego potęgę (...) na świętym dziedzińcu uwielbiajcie Pana (...) Głos Pana potężny, głos Pana pełen dostojeństwa.

    W dziejach apostolskich (Dz 10,34-38) Piotr rybak stwierdził, że "Bóg naprawdę nie ma względu na osoby. Ale w każdym narodzie miły jest Mu ten, kto się Go boi i postępuje sprawiedliwie". Ewangelista Łukasz (Łk 3,15-16.21-22) przekazał przyjęcie chrztu Janowego przez Zbawiciela na którego zstąpił: "Duch święty (...)" w postaci cielesnej niby gołębicy.

   Wszyscy odnowiliśmy nas Chrzest św. z pokropieniem wodą święconą. Zawsze bardzo pragnę tego (specjalnie pobiegłem do przodu z bocznej ławy). Teraz, gdy to zapisuję łzy zalały oczy. Specjalnie przekazuję Słowo oraz ten akt, który dla niewierzących (sam takim byłem) to bajki wg prof. Jana Hartmana, a dla innych "czary mary".

    Nasz Bóg Ojciec tak to ułożył, że dla żyjących tym światem jest to niepojęte, a nawet godne potępienia, bo mamy XXI wiek. Cóż to oznacza dla wieczności?

    Podczas kazania przepływały osoby i całe narody zniewolone przez przywódców - bożków: wzorem jest prawdziwy bolszewik (Kom Jong Un) oraz obecni budowniczowie bezbożnego raju na ziemi. Na dole mamy normalnych ludzi, którzy wpadli w niewolę własnych słabości: sam taki byłem: karty i wóda + pracoholizm z bezmiarem pomysłów podsuwanych przez Małpę Boga (Szatana).

   Później podczas modlitwy w intencji tego dnia przepływały obrazy: prokuratorki z TVN "Stokrotki" kolekcjonującej buty, cała palikociarnia, świadomi wrogowie naszej wiary (Nitras i Hartman), dworacy władców (Łukaszenka, POlacy), pragnący władzy nad światem Putin (Szatan czeka na jego przywitanie), bolszewik w Kazachstanie (strzelający do swoich bez rozkazu!), całe masy niewierzących (z celem życia: władzą), kasiarze w mafii, a nawet w parafiach, zaprzedani poganom, LGTB-ści niewolnicy grzechów, lubiących gwiazdorzenie (Maryla Rodowicz zmieniająca partnerów z filmem o sobie już za życia, zakochanych w sobie (Magda Gessler), Rutkowski udający detektywa (robi sobie lifting twarzy), jasnowidz (Jackowski) oraz Kuba Wojewódzki (wiecznie młody, a jutro fiknie)...

    Dodaj do tego szurniętych sąsiadów, lubiących donoszenie do UE, szujnię i szczujnię, zbieraczach świństw, złodziei w tym samochodów, wrogów naszej ojczyzny, specjalnie dręczących Polaków, aby pokazać złą władze, bo tylko ludowa był dobra. Jeszcze głupcy z fanaberiami, robienie z siebie pajaca (Jerzy Urban), z własnej woli zaprzedanych poganom, służących zmieniającym się kacykom. Resztę dodaj samo sobie...

   Generalnie chodzi o to, aby tacy nawet nie pomyśleli o duszy i wieczności. Jeżeli jesteś dobry i pracowity to trafisz do Czyśćca, gdzie dowiesz się to, co ja i będziesz czekał w tym Poprawczaku na modlitwy żyjących, a większość z nich modli się o swoje zdrowie. Pisze to jako lekarz stykający się z ludźmi...posiadając już wiarę (30 lat).

   Sam wcześniej szukałem głupich ścieżek prowadzących na bagna (chrześcijaństwo + reinkarnacja)...to debilizm duchowy, gdy Pan Jezus otworzył już Autostradę do Nieba. Eucharystia przewijała się, a ekstaza sprawiła całkowite przerwanie tego ciągu niewolników, więźniów z woli własnej, takich jest większości i do takich należałem. Nie idź tą drogą i nic nie szukaj, bo wszystko jest prawdziwe w naszej wierze.

                                                                                                              Amen...

Aktualnie przepisane...

29.06.1994(s) ZA GŁOSICIELI FAŁSZYWEJ WOLNOŚCI

Uroczystość świętych Apostołów Piotra i Pawła

    W ręku mam tekst o nagrodzie dla Leszka Kołakowskiego książka "Chrześcijaństwo"...z rozważaniami o Bogu, Diable, Grzechu i innych zmartwieniach tak zwanej filozofii religii. Co ma filozof do wiary?

    Przepłynęła postać Geremka, Małachowskiego i Michnika. Nie wiem dlaczego, ale w ostatnim "Echu Medziugoria wzrok zatrzymały słowa: fałszywa wolność. W jednej sekundzie zrozumiałem, że Prawdziwa Wolność to Pan Jezus, pójście za Nim, a dokładnie oddanie swojej woli Bogu Ojca: "bądź Wola Twoja".

   Piękna pogoda, płynęła melodia: "dzisiaj będzie dobry dzień"...mam moc i czuję, że zniosę napór ludzi, aż pasuje odmawianie cz. radosnej różańca. Faktycznie pracuję z chęcią, pomagam różnym pacjentom: choroba jajnika, kamień w ujściu moczowodu do pęcherza, przewlekły nieżyt żołądka (niedokwaśność) u dziadka, poprawiam dawkę digoksyny u babci z przerwa w niedzielę.

   To naprawdę różne sprawy wymagające doświadczenia. Na ten czas diabeł przeszkodził dwa razy:

1. Telefonicznie zawiadomiono mnie z PZU, że mają dla mnie pieniądze z ubezpieczenia na życie...wyjaśniam, że ja nie podpisywałem takiej umowy, bo interesuje mnie tylko życie, ale wieczne! Poprosiłem żonę, aby to wyjaśniła...okazało się, że rejestratorka pomyliła przycisk...dobrze, ze nie atomowy!

2. Przybył do mnie umierający z powodu zatrucia alkoholem, który ma skierowanie do szpitala. Potraktował mnie jako specjalistę od takich stanów. Obaj wiem, że czym się trułeś tym się lecz ("klin" spala trujące dodatki w alkoholu, które powodują kaca, ale większość pije dalej).

    Idę na wizytę, płynie i już płynie moja modlitwa: za głoszących fałszywą wolność. Napłynęła dodatkowo postać Jurka Owsiaka z jego "róbta co chceta". To jest trafny skrót wyjaśniający działanie wg woli własnej.

    Pan Bóg pokazuje nam wszystko poprzez zakazy i nakazy. Oto mały parking, gdzie żądają opłaty, szkoła podstawowa, gdzie przyjmują dzieci w pewnym zakresie wieku, a dalej nasza praca, jazda samochodem, budowa domu i opłaty, a nawet przechodzenie przez jezdnię.

   Dziadek został wyzwolony z ciała, nie mógł umrzeć od lat, a miał obturacyjna chorobę płuc IV stopnia (duszność w spoczynku). Nie wiem może wcześniej prosił o długie życie omamiony przez Szatana, który ośmiesza ciągłym proszeniem o zdrowie. Znam to z gabinetu. Zresztą zapytaj kogokolwiek, co jest najważniejsze w życiu? Później Bestia straszy śmiercią i mało kto prosi o dobrą i godną...chwalą nagłą!

    Podczas odmawiania modlitwy przechodziłem obok klubu z plakatem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Wprost widzę manipulujących, którzy mają dostęp do komputerów i środków masowego przekazu.

   Nie zdziwiłem się, że po drzemce usłyszę słowa piosenki: "Nie będę miał, ale będę robił, to co będę chciał". Zważ, że tak z Królestwa Bożego potwierdzają intencję, a to oznacza, że modlitwa płynie z serca, a nie ustnie.

    W drodze do kościoła zaczepił mnie niewidomy pacjent, który zapytał gdzie może napić się piwa. Zbliżył swoją twarz do mojej: brzydki, zniszczone zęby. Szatan wie, że znakiem od Boga jest inny niewidomy, który codziennie uczestniczy w Mszy św.! Przysłał, a właściwie nasłał tego!

    Podczas Eucharystii w intencji tego dnia dodatkowo napłynęła osoba pani Labudy zwolenniczki zabijania dzieci nienarodzonych, a wcześniej w kazaniu kapłan wspomniał o Owsiaku!

   Nie mogłem wrócić do siebie, a podczas litanii do NMP wołałem: "módl się za nimi". Wszystko zakończyła pieśń: Panie, to Ty na mnie spojrzałeś, Twoje usta dziś wyrzekły me imię". Nie mogłem wstać z kolan, "tak tu dobrze". Dzisiaj dobrze znoszę post. Poszedłem do lasu skończyć modlitwę, dobrze znoszę post, nazbierałem kwiatów polnych dla żony.

    Wieczorem pokazano Jana Pawła II, który wrócił do pracy żartując, że na jego stanowisku nie przewidziano emerytury! Zbrodnicza telewizja serwuje okrutny film. Pan dodatkowo pokazuje mi tych, którzy czynią co chcą...członków mafii i powiązanych z nimi ludzi z naszych służb specjalnych. Drugi pokazuje powiązanie personalne zatrudnionych w telewizji...opanowanej przez "samych swoich".

    Przepisuję to (09.01.2022 r.), a w "Kawa na ławę" (TVN24) trwa dyskusja ws. inwigilacji Pegasusem w której biorą udział przedstawiciele czerwonej zarazy, a szef obecnej SLD pan Czarzasty tłumaczy wszystko ze słowem: "na Boga". Prorok Stefan Niesiołowski powie kiedyś: jak Pis wygra będzie mógł robić co zechce!

    Śledzenie zbrodniczej opozycji (zamach w Smoleńsku jest naganne). Już nie pamiętają jak współdziałali z Putinem oraz gadali w knajpie Sowa@Przyjaciele. Tacy są zatroskanie o swoje dobro, intymność, a co ja mam powiedzieć. Jakim byłem i jestem groźnym dla państwa, gdzie podczas każdego Sejmu RP trwały naloty na współczesnego niewolnika czerwonych kierowników z podsłuchiwaniem badania pacjentów?

     Podziękowania za ten dzień...

                                                                                                        APeeL