Na Mszy św. wieczornej od Ołtarza św. popłyną słowa Apostoła Piotra (1 P 5,1-4) do ówczesnych i przyszłych namaszczonych sług Boga Ojca, aby służyli „nie ze względu na niegodziwe zyski, ale z oddaniem (…) jako żywe przykłady dla stada”. Myśl uciekła do hierarchii od następcy św. Piotra do kapłanów na samym dole.

    Mefistofeles nawtykał tam swoich, którzy na rozkaz czynią zło, aby Kościół Święty upadł...ku uciesze matki Joanny od demonów (prof. Senyszyn), która bluźni tuż po otworzeniu swoich wymalowanych usteczek. Większość kocha ten świat i żyje dla życia.

    Nie wie taka i podobni, że Kościoła „bramy piekielne nie przemogą” (Mt 16,18). Ja otrzymałem wielką łaskę, bo: „Wielu proroków i królów pragnęło ujrzeć to, co wy widzicie, a nie ujrzeli, i usłyszeć, co słyszycie, a nie usłyszeli”.

    Wyobraź sobie smutek oczekiwania tych, którzy zapowiadali nadejście Pana Jezusa, a nie doczekali się istnienia Królestwa Bożego. Jak wówczas koili swoja tęskną miłość do Boga na tym zesłaniu?

    Ja doznałem tej wielkiej łaski, a nie miałem żadnych zasług...odwrotnie, bo już po przebudzeniu był czas, że „służyłem dwóm panom”...Bogu, a jednocześnie zachciankom ciała z przejmowaniem się troskami doczesnymi!

   Dlatego ludzie normalni nie mogą zrozumieć mojej miłości do Boga Ojca, Syna i Ducha Świętego...do Matki Zbawiciela oraz do Cudu Ostatniego (Eucharystii).

     Pan Jezus zapytał Apostołów (w Ewangelii: Mt 16,13-19)...

- Za kogo ludzie uważają Syna Człowieczego?

- Ty jesteś Mesjasz, Syn Boga żywego...odpowiedział Piotr.

- Na to Jezus rzekł: Błogosławiony jesteś, Szymonie, synu Jony. Albowiem nie objawiły ci tego ciało i krew, lecz Ojciec mój, który jest w niebie.

    Eucharystia przewijała się wstecz i do przodu z ułożeniem na podniebieniu (ochrona), bo faktycznie zesłabłem od wczoraj (pobrałem zbyt duża dawkę leku nasercowego, który obniża ciśnienie).

    Przekażę tylko kilka zdań o Kościele Świętym, który dla niewierzących to Watykan, budynki Kościołów, parafie z kapłanami oraz hierarchia. W naszej wierze nie ma demokracji (władzy ludu, w tym Bożego). Przy wyborze papieża reprezentują nas kardynałowie.

   Jednak najważniejsze jest traktowanie tej struktury jako jedynej, a jest ona tylko widzialnym znakiem Istnienia Królestwa Bożego już na ziemi...w nas. Tego nie można przekazać, bo są to doznania duchowe. Dlatego większość mądrych myli się.

    W jednej z dyskusja zapytano mnie: dlaczego JP II całował Koran? Ja też nabrałem się na to, że nasz Bóg Ojciec "Ja Jestem" to także Allach. Wiedziałem, że w odróżnieniu od muzułmanów mamy wolną wolę, bo u nich wszystko jest "wymuszone" jak w judaizmie.

   Myślałem też, że ta wiara jest tylko "ćwicząca"...nawet wskazywałem na piękno meczetów lśniących od złota, a tym Boga Ojca nie zadowolisz. Kiedyś na „chybił-trafił” otwierałem „Koran”...stwierdziłem, że jest to Księga Wojny z niewiernymi, a ja sam takim byłem!

    Oto przykład mojego boju duchowego z sierotami...

>Dobrze, że swoje dzieci zabrałam z KRK, nie będą pogaństwa się uczyć i oglądać, poznają normalne chrześcijaństwo...

   Każdy ma wolną wolę. To dar Boga, którego Sam nie może nam odebrać...aż do śmierci! Dzieci nie odpowiadają za oderwanie ich od KRK.

> Ale nie zgodzę się z Tobą, że tylko Kościół Rzymskokatolicki jest Kościołem, bo ten, do którego należę jest nim również, a to, że Watykan nie uznaje naszej Eucharystii to ich błąd.

   W Waszym Kościele nie otrzymam Prawdziwego Ciała Pana Jezusa. U Was to tylko pamiątka Ostatniej Wieczerzy (w efekcie "opłatek wigilijny")!

>żyj i pozwól żyć innym tak jak chcą...

   Przecież ja nikogo nie zmuszam do niczego. Od pierwszego wejścia jestem poniżany, obrażany, uznawany za chorego i kierowany do leczenia! Za co? Za to, że chcę dać świadectwo wiary, świadectwo kochania Boga i ludzi.

    Hania 78 stwierdziła, że jestem matołem" (www.gazeta.pl Wszystko jest prawdziwe w Kościele katolickim...17.09.12, 00:27

    Może jestem matołem, bo wiara „ogłupia” i nie jest dla mądrych. Ciemnogród wierzy, że jest stworzony przez Boga Ojca, a mądrzy powstali z wielkiego wybuchu. Ta teoria została już obalona przez uczonych (doniesienie na Onet.pl), ale większość trzyma się pochodzenia od małpy. To ja już wolę tego matoła.

                                                                                                                   ApeeL

    Oto komentarze na blogu prof. Jana Hartmana (www.polityka.pl) dotyczące Kościoła Pana Jezusa (jako dr. Bylejaki)...

01.01.2022 Cza uwolnić kalendarz od Jezusa!

                                                          Panie Profesorze!

    Widzę, że jest Pan zwolennikiem budowania Raju na ziemi. To już było (Rewolucja Pa Październikowa). Proponuję podzielić naszą ojczyznę. Mnie nie przeszkadzają Pana poglądy, a Pan jako pełen europejskiej tolerancji podżega do wojny religijnej.

   Ma Pan rację, że w kalendarzu dla świeckich zbyteczne są nasze Święta z wolnymi dniami (tak lubiane przez niewierzących). Katolik powinien mieć swoje z wolnym do odrobienia.

   Wówczas nie byłoby świętowania przy stołach przez niewierzących. Można zrobić zgodę i przydzielić Panu różne świeckie święta (Rocznica Rewolucji Październikowej, 1 Maja, itd.).

   Proszę uważać , bo może się Pan narazić kochającym wolne i biesiady…

12.01.2022 Skąd biorą się nieszczepy? Z Kościoła!

                                                           Panie Profesorze!

   Bardzo dziękuję za reklamę „Gazety warszawskiej”, ale jestem przestraszony stanem zdrowia Pan Profesora. Człowiek zapatrzy się na zarazę (karę Bożą, bo Apokalipsa już trwa), a umrze ze złości na udar mózgu, zawał serca, „skręt kiszek” lub nie obudzi się rano. 40 lat jeździłem pogotowiem…to trochę się napatrzyłem.

     Koniecznie musimy się spotkać. Mieszkam blisko, kupimy sobie maseczki w „Biedronce” (24 godziny chronią przed pandemią) i pogadamy przy sąsiednich stolikach.

   Nie zgadzam się jako wiedzący, że Bóg jest – w przeciwieństwie do Richarda Dawkinsa, że Boga nie ma („Bóg urojony”) – z opinią nie pasującą do tego wpisu: „Jeśli ktoś od dziecka wysłuchuje, że Maryja była dziewicą zapłodnioną przez Boga, skutkiem czego urodziła Jezusa, który też był tym samym Bogiem i który umarł na krzyżu, aby przebłagać Boga za nieprawości popełniane przez ludzi, to w jaki sposób taka osoba może traktować poważnie kwestie prawdy i fałszu? W jaki sposób ma szanować naukę, skoro w szkole wiedza naukowa funkcjonuje równorzędnie z baśnią?"

    Proszę bardzo, aby Pan Profesor nie wchodził na pole z napisem: Prawda! Sam to chciałem wyjaśnić, bo w radiu Maryja powtarzają: „Dziewica teraz i zawsze”. Duch Święty wskazał mi na przekaz do Marii Valtorty („Poemat Boga -Człowieka” Ks. Pierwsza 47 Narodziny Pana Jezusa str. 170).

   Poczęcie Zbawiciela i Jego przybycie na ten świat było cudowne! Pan Profesor neguje istnienie cudów, a nasze oko, narząd równowagi, myślenie, ręka i serce jako narząd oraz centrum miłości, itd. Nic nie wiemy o działaniu słońca. Naprawdę nie widzi Pan Profesor cudu stworzenia? Powstaliśmy na dnie oceanu z jednej komórki? To dopiero są bajki!

   W łasce wiary nauka nie ma nic do powiedzenia. Nawet koledzy lekarze traktują mistykę jako psychozę (katolicy całujący na Mszach św. sztandar „Primum non nocere”). Natomiast koledzy psychiatrzy (ateiści) negują istnienie natchnień, a przeżycia duchowe to dla nich: „braku krytycyzmu w stosunku do własnych przeżyć”. Zarazem pani, która po pijaku wjechała Mercedesem do przejścia podziemnego w W-wie…”była niepoczytalna”. Kto tu jest niepoczytalny?

    

17.01.2022   Szczęśliwego Dnia Judaizmu, katolicy!

                                                             Panie Profesorze!

   Jestem zdziwiony, a nawet zaskoczony, bo dzisiaj w wierze katolickiej obchodzimy Dzień Judaizmu. Z judaizmu biblijnego wywodzi się chrześcijaństwo…łzy zalały oczy, bo mamy tego samego Boga Ojca Osobowego („Ja Jestem”), a ja znam Jego Obecność! Ponownie łzy zalały oczy!

   Deus Abba, Omnipotens Pater zawarł z ludem Izraela wieczyste przymierze, ale pragnie posłuszeństwa (jak ojciec ziemski) czyli „bądź Wola Twoja” (Modlitwa Pańska), a to daje Opatrzność. Dzisiaj każdy Izraelczyk ma schron…

   Zgodnie z zapowiedzią Jezusa Świątynia Jerozolimska zostanie zniszczona:
»Zaprawdę, powiadam wam, nie zostanie tu kamień na kamieniu, który by nie był zwalony» Sprawili to Rzymianie w 70 roku n.e. Judaizm biblijny stanowi religię narodową Żydów z wyznawcami na całym świecie.

   W tym czasie pisze Pan o przodkach (jednym tchem): „Jeśli ktoś od dziecka wysłuchuje, że Maryja była dziewicą zapłodnioną przez Boga, skutkiem czego urodziła Jezusa, który był tym samym Bogiem i który umarł na krzyżu, aby przebłagać Boga za nieprawości popełniane przez ludzi, to w jaki sposób taka osoba może traktować poważnie kwestie prawdy i fałszu?”

    Dziwne, bo: „Prawda jak oliwa zawsze na wierzch wypływa”, a u Pana leży pośrodku!

 

06.02.2022  Balonik Ordo Iuris pękł.

Walka Dawida z Goliatem…

                                                      Panie Profesorze!

    Rzadka zdarza się, że porusza Pan Profesor istotny problem bez atakowania Kościoła katolickiego, mojej wiary w której wszystko jest prawdziwe.

   Dowie się Pan o tym dopiero po śmierci. Po mojej informacji podlega Pan Profesor wyższej odpowiedzialności. Trzeba dodać, że nieświadomość (dobry rozum) działa na Pana korzyść.

   Szkoda, że kościółek Amber Gold nie przytulił się do jakiejś parafii, bo byłby powód do pisania o katotalibach (napad przez zabranie „złota”). Nie wiem kogo ma Pan Profesor na myśli, bo my modlimy się za oddalonych od wiary.

   Tak też było ze mną (czyniły to pacjentki, nawet zamawiały Msze św. w różnych Sanktuariach). Mówiąc Pana językiem: te instytucje zarabiały na moich grzechach…strasząc Piekłem.

   Ja nawet nie wiedziałem o tym, teraz to wszystko odrabiam…właśnie dzisiaj wypadnie modlitwa za Pana Profesor w odczytanej intencji: za tych, którzy nie wierzą, że mają Boga Ojca (będzie na mojej stronie).

   W żadnym wypadku nie jestem „ponurym i agresywny fundamentalistą pragnącym średniowiecza”. Kościół katolicki nie ma celów ideologiczno-politycznych, chociaż – wracając do Pana języka – Państwo „ukradło” niektóre zalecenia Dekalogu, ale: nie zabijaj nie dotyczy rzezi niewiniątek.

   Co Pana obchodzi rozwód w małżeństwie katolickim. Przecież macie związki partnerskie, jedna z form życia wg woli własnej czyli („róbta, co chceta”). Potem dziwimy się owocom („mata, co chceta”).

   Nie wiem, co oznacza sekciarska część Kościoła Świętego, bo są to wszystkie wiary chrześcijańskie oderwane od następcy Pana Jezusa (nie ma tam Eucharystii, nigdy moja stopa nie stanęłaby tam). To jest mój fundamentalizm czyli protest przeciwko zdradzie, zgrywaniu świętoszków w Izbach Lekarskich, gdzie wszystkie swoje nadzwyczajne obrady zaczynali od Mszy św.!

   Dalej pisze Pan Profesor, a Przeciwnik Boga „szepcze” o Ziobrze i „potężnej organizacji” czyli Kościele katolickim. „Kto trzyma z taką władzą, ten jest już a priori rozgrzeszony ze wszystkiego – tak jakby działał na zlecenie samego Boga”.

   Nie wiem czy ma Pan świadomość, że – wskazując na upadającą wiarę katolicką – odwraca uwagę od prawdziwej fanatycznej „organizacji” czyli ZBIR-u, którego zwolenników mamy także u nas.

   Dalej jest mowa o ideologii katolickiej z prawem wyznaniowym. Pomylił Pan Profesor Krk z Państwem Islamskim. Już niedługo nie będzie mógł Pan Profesor pisać przeciwko Watykanowi, ale to, co podadzą do podpisania…jak za Stalina.

   Co Pana Profesora obchodzi wiara katolicka? Przecież nie chodzimy po domach, jak dawniej św. Jehowy i nie otrzymujemy stanowisk w instytucjach państwowych: od góry do dołu.

    „Ale ja mam dobre rady dla szanownych młodych katolików w garniturkach i garsonkach”. Z tego wynika, że nie był Pan w naszej świątyni od bardzo dawna, bo nie ma tam takich!. Zbliżają się czasy końcowe. Apokalipsa już trwa, a Pan śpiewa wciąż na jedną nutę!.

    W końcu kazania źle Pan Profesor radzi:
1. zająć się porządną pracą (przydziela taką dalej „władza ludowa”…nie Kaczyński)
2. misje do spokojnego kraju…wszędzie nas zabijają, bo Szatan wie, że tylko nasza wiara jest prawdziwa!
3. pomodlić się do św. Rity, patronki spraw beznadziejnych…bardzo dobra rada dla Pana Profesora, ale proszę nie szydzić tylko zapytać: „co ten, taki pisze?” To nie jest żart w stylu: proszę modlić się o zdrowie, bo o rozum za późno!

    W mojej branży (Kościele Świętym) nie lubię ks. Tadeusza Rydzyka, ale sprawił, że wierni mają radio Maryja oraz telewizję Trwam…na bezbożnym bezhołowiu.
    Z przykrością stwierdzam, że trafiłem (Dawid) Pana Profesora (Goliata) prosto w czoło...