Motto: Operacja Równowaga...

    Młody prezes OIL w W-wie, kolega Łukasz Jankowski - jak cały samorząd lekarski - ma poczucie misji w pomaganiu biednym doktorom bylejakim czyli rodzinnym (wie taki nic o wszystkim), specjalistom (wiedzą wszystko o niczym) i dentystom...

   W moim wypadku pacjenci mylili lekarza rodzinnego z domowym i dzwonili...jak do pogotowia. Ponieważ samorząd lekarski zbliża się do 100-lecia...wymyślono 100 działań na 100-lecie.

   Dam przykład tego szurnięcia wybierając "skupienie się" izby (kupy nic nie ruszy) na "zaspokajaniu aktualnych potrzeb lekarzy": filmiki radcy prawnego Tymińskiego na YouTube (każdy pamięta Stana Tymińskiego z tajną teczką), wprowadzenie systemu no-fault (wpisz w wyszukiwarce: co to?), warsztaty malarskie (tych, co coś zmalowali), zespół ds. matek lekarzy, zabieranie głosu w mediach (tzn. radzenie przez prezesa zagubionym dziennikarzom TVN-u), a na dzień ojca ziemskiego wierchuszka zorganizowała grilla dla "samych swoich".

   Mnie - jako ofierze napadu przez samorząd lekarski - zainteresowała grupa wystawiająca zaświadczenia dla pacjentów, którzy doświadczyli przemocy. Po zaocznym zarzucie, że moja wiara i obrona krzyża Pana Jezusa to choroba psychiczna działacze (2007/2008) powołali Koło Lekarzy Katolików. Jeszcze wczoraj - od tamtego czasu - samorządował kolega Nękanda - Trepka (działacz na wieczne czasy)...podobnie jak Mieczysław Szatanek.

   To wstęp, bo chodzi o problem  równowagi psychicznej, a właśnie otworzono cykl takich warsztatów z pełnomocnikiem ds. zdrowia psychicznego lekarzy i lekarzy dentystów. Myślę, że powinni zaprosić tam działaczy, którzy przeżywają wstrząs i niepewność co do losu własnego i całego środowiska.

   W akcję walki z ich siedzibami włączył się przodownik kolorowych Parad Grzeszności prof. Jan Hartman. Wejdź na jego blog "Zapiski nieodpowiedzialne" (www.polityka.pl) i przeczytaj wpis z 3 lutego 2022: "Naczelna Izba Lekarska. Czas już zlikwidować "izby lekarskie"? Przeczytaj tam mój komentarz z 4 lutego 2022 (dr. Bylejaki).

    Pan Jan to wielki prorok, większy od Adama Michnika...wywołał zamieszanie, bo koledzy w W-wie pokazali działaczom środkowy palec. Nie było odpowiedniej liczby wyborców...mimo przedłużenia wyborów (!) i OIL w W-wie przy Puławskiej 18 istnieje nielegalnie (nie ma tam nawet prezesa).

   Myślę, że do samorządu powinien wrócić hrabia Konstanty Radziwiłł...były prezes NIL, a zarazem wiceprezes OIL. Marnuje talent - jako teolog świecki i psychiatra jasnowidz - nieprzydatny na stanowisku wojewody mazowieckiego.

   Działaczom przyda się pełnomocnik ds. zdrowia psychicznego (Operacja Równowaga), bo resztę obowiązuje zasada: "Radź sobie sam, nie chcemy mieć z tobą nic wspólnego!"...czyli "ratuj się kto może".

                                          Równowaga

 

    Na Mszy św. porannej prorok Amos wołał (Am 8,4-6.9-12); "Słuchajcie tego wy, którzy gnębicie ubogiego i bezrolnego pozostawiacie bez pracy" dodając od Boga, że czeka nas głód Słowa Bożego. Psalmista zawołał w Ps 119: "Słowami Boga żyjemy jak chlebem", ale dla ludzi normalnych jest to niezrozumiałe. Na pewno proroka uznano by za chorego, bo "słyszy głosy".

   To właśnie Pan Jezus określił (Ewangelia: Mt 9,9-13): "Nie potrzebują lekarza zdrowi, lecz ci, którzy się źle mają. (...) nie przyszedłem powołać sprawiedliwych, ale grzeszników". Ja znam to, ponieważ z "mądrymi" nie pogadasz o Królestwie Niebieskim...prędzej z grzesznikami.

    Dzisiaj trafiłem na przekaz Radia Zet: "Ważne słowa jasnowidzki na lato 2022. Mówi o "trójkącie mocy". https://stylzycia.radiozet.pl/Magia/Wrozby/Wazne-slowa-jasnowidzki-na-lato-2022-roku-Mowi-o-trojkacie-mocy

    To dziewuszka Aida Kosojan-Przybysz, najsłynniejsza jasnowidzka w naszym kraju...większa od Jackowskiego, który czyta gazety, a później straszy rodaków. Dali jej zdjęcie ze złożonymi rączkami i reklamą kursów "Potęga obfitości". Za parę groszy możesz stać się szczęśliwym, zaczniesz przyciągać miłość, a sprawi to "trójkąt mocy".

   Przypuszczam, że nie jest katoliczką i lekarką, bo wówczas zostałaby uznana za chorą psychicznie. Chociaż pisze o chorobach psychosomatycznych...na swoje szczęście zaleca osobom zainteresowanym - jako guru jogi - rozwój duchowy poprzez medytacje, które sprawią, że zauważysz potrzeby swojego ciała.

   Nawet ładnie tłumaczyła od demona: "Ciało jest domem naszej duszy. To bardzo ważne, byśmy miały wewnętrzną harmonię pomiędzy duszą, rozumem i ciałem. Zawsze mówię, że to jest "trójkąt mocy". Jeżeli jest zachowana pomiędzy nimi równowaga, pozwala to być szczęśliwym i spokojnym - stwierdziła".

   Teraz już wiesz jak prosta jest droga do szczęścia: to nawiązanie więzi ze swoim ciałem...

                                                                                                      APeeL