Wczoraj czytałem książkę Waldemara Łysiaka "Najgorszy", gdzie wspomniał o Stalinie, który mianował swojego agenta enkawudzistę Bieruta, lecz bezpieka terroryzująca Polaków składała się w 99% z Żydów. Nie wolno było o tym mówić ze względu na zarzut antysemityzmu.

    Tak się złożyło, że dopiero dzisiaj (12.08.2022) opracowuję to świadectwo wiary i to w tak poważnej intencji modlitewnej. Dodatkowo dałem komentarz jako dr. Bylejaki na blogu Jana Hartmana (www.polityka.pl Zapiski nieodpowiedzialne): "Żydowscy renegaci – wstydźcie się!"

   Wyjaśnię, że r e n e g a t (łac. renegare) oznaczającego „zaprzeczyć”, „odrzucić”, „wyprzeć się” lub „wyrzec się”. W wielu słownikach „renegat” określany jest również jako przeniewierca, odstępca, zdrajca, odszczepieniec.

    Chodziło o przejście jego dalekiej krewnej (Żydówki) na katolicyzm. To stało się pretekstem do napadu na wiarę katolicką, jedynie prawdziwą.

                                                    Panie Profesorze!

  Po przeczytaniu wstępu wiedziałem, że cały wpis będzie o jedynie prawdziwej wierze katolickiej. Podobnej jak ona łaski doznał Hindus – islamista. Nawet pytał ich „znawców katolicyzmu”: czy Bóg może mieć Syna? Ten odpowiedział po ludzku: „jak Bóg może mieć Syna, gdy nie ma żony?”

    Przypuszczam, że Pan Profesor jest w opcji tak właśnie myślących. Myślenie nie ma nic wspólnego z łaską wiary. „Jak widać, można być Żydem katolikiem (…) osobiście mnie to dotyka i razi, gdy osoba mająca korzenie żydowskie praktykuje katolicyzm (…) taki wybór Żyda urąga pamięci przodków (…)

   Żyd nie powinien wybierać akurat tej religii (...) Jeśli już wierzy w Jezusa, to ma tyle Kościołów chrześcijańskich, które Żydów szanują! Czemu więc akurat katolicyzm? Dlaczego pluć na własnych przodków? To jakaś perwersja”.

    Myli się Pan, że mogliby wybrać odszczepieńców w kościółkach zreformowanych, gdzie nie ma Eucharystii…jest tylko celebracja bez liturgii (dzielą się chlebem jak na Wigilii). Bóg nie daje takim łaski wiary, oni tam trafiają wg woli własnej czyli od Przeciwnika Boga. Pan Jezus wyjaśnia to w jednym zdaniu na Mszy Św. (12.04.2022): „Nie wszyscy to pojmują, a lecz tylko cy, którym jest to dane”.

    Nic Pan nie wie o agonistyce duchowej. Właśnie trwa bój o świat (Apokalipsa), a tu płacz nad rodakami…”Nie szkoda róż, gdy płoną lasy”! Ja też płacze nad swoimi rodakami, którzy małpują Msze Św. i chodzą w procesji z boską waginą. Od kogo jest taka wolność do grzeszności?

    Słusznie Pan pisze: „Nie mogę pojąć tak fundamentalnej nielojalności”. Jak przewidziałem wraca Pan do określenia Kościoła Świętego i Królestwa Bożego (także w nas – co Pan z tego zrozumie?) jako organizacji i to przestępczej, która odpowiada za los narodu żydowskiego.

    Ja 30 lat chodzę na zebrania tej organizacji z wciąż tą samą celebracją i Cudem Ostatnim (Eucharystią). Nie chcieli tego Pana pobratymcy, nie ma Boga w Izraelu, a tu zdziwienie, że ktoś z rodziny zszedł na Prawą Drogę. Mnie to nie dziwi, bo to bracia starsi w wierze wciąż czekają na jakiegoś zbawiciela, a powinniśmy być jedną rodziną!

   Padnie Pan kiedyś na kolana…dzięki moim znajomością w Ojczyźnie Prawdziwej, gdzie nie ma Żydów i pogan, bo wszyscy jesteśmy dziećmi Boga. Wprost chciałbym objąć cały naród żydowski, bo wiem, co oznacza wszechogarniająca Miłość Boga Ojca. Pan jest bardziej kochany ode mnie.

   Po zdradzie Boga sami prosili się o śmierć i to często wieczną, bo duszy (słowa Jerzego Urbacha pobratymcy o ks. Jerzym Popiełuszce). Zobaczymy, co będzie, gdy Panu wypomną grzechy i to w myślach, bo trwa wieczny zapis wszystkiego?

   Zostaw Pan wrogów narodu wybranego, bo teraz mieszka Pan razem ze mną w ojczyźnie wybranej, którą jest Polska (dlatego jesteśmy tak atakowanej przez Szatana ).

   Ja widzę, że jest antykatolicyzm! To Pan szuka wrogów wśród wiernych Bogu Objawionemu (Stary Testament). Przyjdą islamiści, zawieszą swoją flagę na Watykanie…oby Pan tego nie doczekał! Nasze narody powinny zjednoczyć się w walce przeciwko takim, bo grozi nam zagłada.

    Pan zajmuje się różami i ogląda wstecz…to błędna droga, a czas płynie. Co jest po śmierci ciała? Gnijemy?...

   Tamtego dnia na Mszy Św. (Dz 2,14.22-32) Piotr przemówił do Żydów, wskazując na posłannictwo Pana Jezusa od Boga Ojca, którego "Bóg potwierdził niezwykłymi czynami, cudami i znakami". Wskazał, że zabili oczekiwanego Zbawiciela! "Tego właśnie Jezusa wskrzesił Bóg, a my wszyscy jesteśmy tego świadkami".

    Przepłynął cały świat: oto zamordowali człowieka, a zwłoki wrzucili do głębokiej studni, kanibal zabił 10 letnią dziewczynkę, zakatowali niemowlę, jeszcze wojna w Chinach, a wcześniej było bestialstwo Japończyków na tym narodzie! Trwa ukrywanie likwidacji Polaków przez Ukraińców (Wołyń).

   Jednak wszystkich przebijają Rosjanie - ludobójcy (napad na Ukrainę 2022 r.)...równający całe osiedla i miasta z ziemią. To dopiero początek, bo mogą zastosować broń chemiczna, bakteriologiczną i atomową. Mogą ocalić nas tylko błagalne wołania do Boga Ojca, ale nawet w tym czasie trwa upadek wiary z zamienianiem świątyń na kawiarnie...

    Po Eucharystii nie mogłem wyjść z kościoła, straciłem ciało, a ekstaza wywołała pokój i słodycz w sercu, a nawet w ustach. Tak chciałbym zostać z Panem Jezusem, ale kościelny wygonił wszystkich dzwonieniem kluczami, a w domu - jakby na znak - trzasła żarówka i stała się ciemność... .

                                                                                                            APeeL