W nocy czytałem "Poemat Boga-Człowieka", gdzie Pan Jezus mówił o naszym jedynym celu życia: Bogu! Taka jest prawda, mówię ci to jako wiedzący! Zaczynam zapis tego świadectwa, a żona pokazuje mi obrazy ogrodu pisarki Grocholi ("babskie bajki'). W tym czasu mignie obraz (TV "Puls") Pana Jezusa Miłosiernego.

    Na Mszy św. o 7.30 popłaczę się, ponieważ dzisiaj jest wspomnienie św. Hieronima. Jego listy czytałem na początku nawrócenia. Teraz mam w ręku jego t II i z listem LXIII "Do Teofila" "Jeśli bowiem natarczywa prośba niewiasty (Łk 18, 2-6) odmieniła wyrok twardego sędziego, to pod wpływem usilnej prośby i ile bardziej mięknie Ojcowskie serce".

    Dusza woła: "Och! Ojcze! Tato! Tyś celem. Ty, Ty, tylko Ty! Prowadź mnie za rękę, jak Twoje dziecko. Nie wypuszczaj mnie z Twojej Ręki. Zamknij moje usta, spraw, aby każde moje słowo działało kojąco, otwieraj moje serce, ręce i ramiona...niech działam dla Twojej Chwały!

serce - miłość

usta - dobre słowa

ręce - dobre czyny

ramiona - miłosierdzie.

Koh 11,9-12,8 "Pomnij jednak na Stwórcę swego w dniach swej młodości, zanim jeszcze nadejdą dni niedoli (..) i wróci się proch do ziemi, tak jak nią był, a duch powróci do Boga, który go dał. Marność nad marnościami - powiada Kohelet - wszystko marność.

Ps 90,3-6.12-14.17: "Panie, Ty zawsze byłeś nam ucieczką

Obracasz w proch człowieka i mówisz: „Wracajcie synowie ludzcy”.

(..) Naucz nas liczyć dni nasze, byśmy zdobyli mądrość serca.

Powróć, o Panie, jak długo będziesz zwlekał?

(..) Dobroć Pana Boga naszego niech będzie nad nami!

I wspieraj pracę rąk naszych, dzieło rąk naszych wspieraj".

    Popłakałem się uciekając przed moimi "opiekunami" do kącika w kościele. Podczas rozpoczynania modlitwy o 16.00 nade mną przelecą trzy samoloty (nad miastem przebiega ich trasa).

    Patrzę w niebo, napłynęła bliskość Boga Ojca...płynie zawołanie: "za spragnionych Boga!" Oto dzieciątko biegnie do swojego ziemskiego taty, inne oczekuje na przybycie taty, a jeszcze inne nie ma, a nawet nie zna. Tak jest z wnuczkiem po zaginięciu syna. Łzy zalały oczy z jękiem do Boga Ojca.

     Podczas porządkowania mojego bałaganu w ręku znalazło się pismo: "Bóg Ojciec" z podtytułem: "Bóg jest moim dobrym tatą". W tym czasie z kasety popłyną słowa intencji: "Bóg jest naszej drogi celem".

    Właśnie na to wskazywał Swoim uczniom Pan Jezus, Syn Boga Żywego!

                                                                                                                  APeeL