W środku następnej nocy szukałem intencji, aby poświęcić ten dzień mojego życia. Wówczas łatwiej jest ujrzeć zdarzenia i wszystko połączyć w całość.

1. Odpowiedziano z Ordo Iuris na prośbę o pomoc prawną - we wciąż trwającym przekonaniu kolegów lekarzy, że moja łaska wiary - to choroba. Nie chodzi już o mnie, ale o to, że gubią swoje dusze w przekonaniu od Szatana, że czynią dobro. Zarazem pan prezes Naczelnej Izby Lekarskiej w telewizji oświadczył "swoim autorytetem", że błędne jest stworzenie statusu lekarza katolickiego (takie studia otwiera opcja o. Rydzyka).

     To dziwi, ponieważ trwa ateizm i racjonalizm, z tego wynika, że mamy leczyć tylko psyche i soma. Koledzy oszukują sami siebie od lat "głosując", że obrona wiary i krzyża Pana Jezusa to zło, a jego powalenie przez psychiatrę to nic takiego ("krzyż to drzewo" wg prokuratora).

   Pan Czarzasty z tęsknotą czeka na oddzielenie wiary w Boga od Państwa. Nie widzi, że idzie do nas Państwo Islamskie, ale nie mieści mu się w głowie Państwo Katolickie. Nie będzie takiego na ziemi, ponieważ żyjemy w Księstwie Ciemności...

2. Przy okazji na poczcie elektronicznej otworzyłem przysłane Orędzie Matki Bożej Pokoju z 25 września 2023 r. „Drogie dzieci! Wzywam was do modlitwy z mocą. Modernizm chce wniknąć do waszych myśli i ukraść wam radość z modlitwy i ze spotkania z Jezusem (..)." Modernizm pochodzi od francuskiego słowa "modern", tzn. współczesny, nowoczesny i oznacza zespół nowatorskich tendencji i postaw we wszystkich dziedzinach życia i sztuki.

3. Oglądałem transmisję z posiedzenia Parlamentu UE, gdzie w czasie obowiązującej u nas ciszy wyborczej - debatowano o aferze wizowej, która jest główną przyczyną zagłady wspólnoty. W tym czasie niemieckie statki zwożą imigrantów z krajów Afryki ("wyławiają ich z Morza Śródziemnego"). Robert Biedroń klaskał z zadowoleniem, gdy szczekano na naszą ojczyznę.

    Później usłyszę uwagę, że tacy jak on uwierzyli - w powtarzane wkoło - własne kłamstwa. Najbardziej dziwi zabieranie głosu w tej sprawie przez Leszka Millera ("prosta z lewej")...od walizeczki z dolarami (pożyczka moskiewska). Nawet powiedział, że nie ważne są słowa, ale czyny!

4. Na Mszy św. porannej padną słowa zapowiedzi przez proroka (Za 8,20-23): "liczne ludy i mnogie narody przychodzić będą, aby szukać Pana Zastępów w Jeruzalem". W moim sercu pojawił się naród wybrany, gdzie dzisiaj nie ma już Boga Ojca. Tkwią w niewierze w Boga Trójcy Jedynego oszukując sami siebie. Dopełnieniem tego była Ewangelia Łk 9,51-56 w której nie chciano przyjąć Zbawiciela w jego wędrówce do Jerozolimy. Tak samo jest teraz...

5. Książka "Oczami Jezusa" C. A. Amesa otworzyła się na str. 442, gdzie Jezus z Apostołami miał dzień postu. Złamał go tylko Judasz. Tam padnie zdanie Pana Jezusa potwierdzające odczyt intencji: "Jakie to smutne, że potrafił oszukać nawet samego siebie. Jego słowa spodobały się tylko jemu, ponieważ każdy wiedział jaki jest"...

    Jakby na ten czas widziałem filmik wyborczy (chyba to były "Plastusie" Pieli) z postacią Donalda Tuska i Jarosława Kaczyńskiego. Brat Donald zaplątał się politycznie i duchowo (zaprzedanie się poganom)...tak jak Judasz, który także pięknie mówił.

6. Tam Bóg Ojciec ostrzegał nas ("Prawdziwe życie w Bogu" zapis 23.12.1993): "Wasz dzisiejszy świat szybko się zużyje. (..) Czy wciąż nie dostrzegacie Mojego Znaku?" Chodzi o ponowne przybycie Pana Jezusa, a nastąpi to po zajęciu miejsca papieża przez Antychrysta.

    Ludzie będą określać go bogiem. Zostanie skasowana  Komunia św.! Obym nie doczekał tego czasu. Bóg Ojciec wskazał na Mannę Życia czyli Eucharystię (Duchowe Ciało Pana Jezusa). Jej wcześniejszym znakiem (cudem) była manna z nieba, którą później umieszczono w dzbanie Arki Przymierza.

    Ogarnij cały świat, a szczególnie chrześcijan wśród których tylko katolicy maja Komunie św.! Zważ, że tylko garstka mająca tę łaskę przystępuje do Stołu Pańskiego...nawet będąc na Mszy św.! Nic nie dają moje świadectwa (mistyka eucharystyczna), a nawet osobiste zapraszanie do Domu Pana.

     Wszyscy oszukują sami siebie, szukają czegoś na tym świcie i nie widzą czekającej nasz zagłady. Nawet denerwują się, gdy ostrzegam prosząc o to, aby ratowali swoje dusze!

      Poproś Ducha Bożego o prowadzenie, a zobaczysz co się stanie...

                                                                                                                             APeeL