Św. Apostoła Jana...

     Przed wyjściem na Mszę św. o 17.00 posłuchałem natchnienia, aby zajrzeć do "Agendy liturgicznej"...w sensie odczytania intencji modlitewnej. Wzrok zatrzymały słowa św. Jana (1 J 1,1-4) o głoszeniu życia wiecznego, które zostało objawione apostołom. Ja dodam od siebie, że tacy są wciąż powoływani.

     W ciemności, omijając ludzi wołałem z płaczem do Boga Ojca, ponieważ dzisiaj odwiedziła nas córka, która została zatruta "warszawką"...w próbach rozmowy duchowej była jak Mur Berliński. Nie dopuszczała myśli o nieśmiertelnej duszy, a właśnie ją trzeba ratować. To zarazem oznacza, że takie osoby, nie wiedzą jaki jest cel naszego życia i co jest z nami po śmierci!

     Nic na to nie możemy poradzić, ponieważ tacy mają podwójną ochronę: na tym świecie, bo kręcą się wokół władzy oraz ze strony demonicznej. Wczoraj Pan Jezus powiedział (Ewangelia: Mt 10,17-22), że: "Miejcie się na baczności przed ludźmi! Będą was wydawać sądom" i wodzić przed namiestników.  "Brat wyda brata na śmierć i ojciec syna; dzieci powstaną przeciw rodzicom i o śmierć ich przyprawią. Będziecie w nienawiści u wszystkich z powodu mego imienia".

      Zdziwiłem się dzisiejszą Ewangelią (J 20,2-8), ponieważ imienniczka córki,  Maria Magdalena właśnie stwierdziła, że w grobie nie było ciała Pana Jezusa. Po Eucharystii rozmawiałem ze znajomym (pragnienie szerzenia wiary) o momencie naszej śmierci, bo mylą nas słowa, że "zmartwychwstaniemy w czasach ostatecznych".

    Ludzie niewierzący nie mają zielonego pojęcia o świecie nadprzyrodzonym, a co najgorsze nawet nie pomyślą o swojej śmierci, która może nastąpić jeszcze tej nocy! To dzieci bawiące się na rynku, którym przygrywają. Tak Pan Jezus określił naszą bezmyślność. Niczego nie można zrozumieć negując istnienie Boga Ojca oraz Księcia tego świata, upadłego Archanioła od nadprzyrodzonej inteligencji. 

     Przytoczę tylko kilka zdań z wypocin dziadka Adama Szostkiewicza na blogu www.polityka.pl z dnia 26.12.2023 NIE BYŁO MIEJSCA W GOSPODZIE...

     "Narodziny, śmierć i zmartwychwstanie Boga to metafory." Czytaj: to bajki na dobranoc wynikające z naszych marzeń...o raju na ziemi. Pan Adam jako denny ateista nie wie, że pisze to od Belzebuba (opętanie intelektualne).

     "Na razie fakty są takie, że większość ludzkości „wierzy” w jakiegoś „Boga”, czy bogów"...Pan Adam nie wie, że wiara katolicka jest Objawiona przez Boga "Ja Jestem" i równa ją z wierzeniami wymyślanymi! Po co zabiera głos. Ośmiesza się żałośnie z kilkoma wyznawcami na blogu, którzy lubią się kłócić .

     Przyszłościowa wydaje mi się teologia pluralizmu religii, bo wyklucza supremację...dodaje samorodny teolog. To głupota duchowa do potęgi poniżająca ateistów z portalu Polityki. Dalej majaczył o zmieszaniu wszystkich wiar i zebraniu śmietanki...będą tam poglądy pana Adama, św. Jehowy, buddystów oraz latającego potwora. Zakończył wszystko stwierdzeniem, że: "Mądrzy chrześcijanie wiedzą, że ateizm pomaga oczyścić religię z dogmatycznych uzurpacji." Po tej radzie wolę pozostać głupim dosłownie i w przenośni...

     Nadal świat śpi, bo nie widzi zagłady...w wojnie hybrydowej, którą zakończy wielkie bum. Wiem to, bo jest to cel Szatana...zagłada naszych dusz, które mogą wrócić do Królestwa Bożego...skąd został wygoniony bezpowrotnie!

     Nie rozgryziesz jego metod swoim rozumem, który neguje nadprzyrodzoność, a przez to istnienie Boga Ojca oraz sił o niewyobrażalnej ciemności i mocy. Nie poradzisz siłami ludzkimi, ale takie argumenty odbijają się od ludzi normalnych. Tacy wierzą w to, co widzą słyszą i dotkną...do końca Niewierni Tomasze!

                Niewierny Tomasz

                                                     Aleteia Obraz Caravaggia Palec w boku Zmartwychwstałego

     Właśnie widzimy działanie Szatana - podczas łamania wszelkich praw - przez zasłużonych w szkodzeniu...zebranych wokół Donalda Tuska. Napadasz na naszą ojczyznę i głośno krzyczysz, że broniący jej to oszołomy, nie chcą oddać władzy. Tak jest w Federacji Rosyjskiej, musisz zasłużyć się w szkodzeniu "tym, co nie z nami"...tylko taki może wnieść się po drabinie demonicznej władzy. 

     Nawet zaspał North Atlantic Treaty Organization (NATO), a u nas wciąż stawia się na zbrojenia. To jest ważne, ale w posiadaniu broni o mocy niszczycielskiej (odstraszającej). W tym czasie prowadzi się wojnę cybernetyczną, statek zrywa kotwicą kabel telekomunikacyjny, a z Meksyku do USA idzie karawana biedy! Spróbuj w wyobraźni zajrzeć do magazynów z bronią chemiczną, biologiczną i czort wie jeszcze jaką. 

     Dlaczego ludzie prawi nie korzystają z Bożej Opatrzności? Jest to wynik niewiary. Sam widzisz, co dzieje się z narodem wybranym! Odpowiedzialność takich jest niewspółmierna do tych, którzy nie zetknęli się z wiarą Objawioną...

                                                                                                                              APeeL