Pod choinkę otrzymałem książkę Wojciecha Sumlińskiego „Z mocy bezprawia” i zostałem zaskoczony naiwnością autora (redaktora śledczego), któremu służby specjalne podrzucały materiały.

   Jego poszukiwanie prawdy o zabójstwie ks. Jerzego Popiełuszki zakończyło się typowo: rewizja w mieszkaniu z konfiskatą zebranych materiałów („szpiegowskich”), fałszywe oskarżenie i zdemolowanie życia rodziny.

     To typowe działanie bolszewickie. Nie trzeba zabijać, bo desperat popełnia samobójstwo lub trafia w ręce psychiatrów, którzy takich umieszczają w szpitalu. W ten sposób dokonuje się zabójstwa duchowego (rozpoznanie choroby psychicznej u zdrowego). W stosunku do dysydentów psychuszka jest nadal stosowana.  

    Ktoś powinien zająć się tymi kolegami w białych kitlach. Zaraz podniosą się głosy, że wielu psychiatrów pracuje z oddaniem, itd. Ja piszę o działających na rozkaz. Członkowie tej bandy opanowali sądy, są hołubieni na różnych stanowiskach i udają „obrońców”. Nie ma nad nimi żadnej kontroli, bo w Izbach Lekarskich pracują etatowi „społecznicy” (ciepłe posadki). Wiem, co piszę...     

    Na pasterce łzy zalały oczy i zacząłem wołać do Boga, bo napłynęły wyrzuty sumienia. Ze łzami w oczach prosiłem o wybaczenie moich grzechów, a także grzechów tych, którzy uczynili je z mojego powodu.   

   Św. Paweł właśnie mówił: "(...) wy, którzy boicie się Boga! Bóg (...) wywyższył lud na obczyźnie w ziemi egipskiej i wyprowadził go z niej mocnym ramieniem. Następnie (...) wyprowadził Bóg Izraelowi Zbawiciela Jezusa.  Dz 13

     W ramach intencji pojawiły się „zdarzenia duchowe”:

1. pokazano reportaż z życia Polaków i Amerykanów, a także Afgańczyków w bazie na terenie tego państwa 

2. oglądałem też film o więzieniu w USA

3. mignęły obrazy bezdomnych w kanałach, wyrzuconego z bloku, który mieszka w samochodzie, porzuconej przez męża, ofiary wypadków

4. w/w sprawa Wojciecha Sumlińskiego, Antoniego Macierewicza (komusze łapy szukają odwetu), Julii Tymoszenko, a także Michaiła Chodorkowskiego...

5. na wyspie Bożego Narodzenia kraby w drodze do oceanu (gody) muszą przejść przez terytorium mrówek, które oślepiają ich kwasem mrówkowym. Śledziłem też piękny film o mrowisku, które uległo zagładzie z powodu wycinki lasu. Na nic zdało się wykonanie pięknego ogrodzenia, bo mrówki zaatakowała grzybica.

6. uwięzienie  rosyjskiego statku rybackiego "Sparta" w polu lodowym u wybrzeży Antarktydy

7. emitowano reportaż naukowy o wyjściu Żydów z Egiptu, a w serce napłynęła zbrodnia Heroda i ucieczka św. Rodziny 

8. pokazano też film o Izaaku, który obdarzył swoim błogosławieństwem syna Ezawa zamiast Jakuba (oszukała go własna żona Rebeka)

9. pod garażem czekał na mnie sąsiad i poprosił o radę, bo złapała go pijacka czkawka

10. co 3 minuty ginie chrześcijanin...właśnie dokonano zamachów terrorystycznych w Nigerii.

    Po przebudzeniu w środku nocy odmówiłem koronkę do miłosierdzia i całą moja modlitwę "za będących w opresji i za dusze takich". To naprawdę wielkie morze cierpienia. Rano zadzwoniłem do „Gazety Polskiej” codziennej, aby zorganizowali obronę Antoniego Macierewicza. Niech ludzie piszą protesty...

     Najważniejsza jednak jest opresja duchowa: niemożność oczyszczenia duszy, wierność człowiekowi ("służba"), trwanie w nienawiści (komunista nie przebacza), a to oznacza przylgnięcie do szatana. Podpisujący „coś tam” nie może wyznać prawdy na spowiedzi (omerta), a w ten sposób zatrzymuje Boże odpuszczenie grzechów. To prawdziwe nieszczęście z wielką opresją po śmierci.

    Nie pomoże tutaj fałszywe przyjmowanie Eucharystii, a nawet prowadzenie  kapłana w procesji trzymającego Monstrancję. „Panie wybacz, bo nie wiedzą, co czynią”....                                  APEL