Motto: dzieci kwiaty...

      Jerzy Owsiak z żoną to dwuosobowa spółka (nepotyzm do potęgi entej)...prowadzi interes, zbiera kasę na całym świecie pod hasłami "religijnymi": Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy (wielu ekspertów pracowało nad tą nazwą) ze światełkiem do nieba.

      Nigdy, oficjalnie nie rozlicza się z tego, co czyni przy pomocy wolontariuszy. Jest pewne, że dzieli się kasą pod stołem, bo nikt nie wie ile zgarnął i to pod kościołami! Przy tym jest jawnym wrogiem jedynie prawdziwej wiary katolickiej. 

    To syn komendanta policji, wystrugany na młodzieżowca (przywiędły hipis): ubiór, nawijanie, niby buntownik z groźnym powiedzeniem "róbta, co chceta", bo w życiu musimy kierować się Wolą Boga Ojca.

                                                      Dzieci kwiaty

                                                                     Newsweek Dzieci kwiaty    

      W tle jest "ruskie dobro" za które musi wysługiwać się i napadać na wskazane osoby z "tych, co nie z nami" oraz na nasza wiarę (nigdy nawet nie mruknął o islamie).

    Nie jest wykluczone, że ten "święty radziecki" może zostać prawdziwym świętym po światełku, ale z nieba. Wyrzucą go wówczas z biznesu mówiąc, że pomieszało mu się w głowie.

     Na swoje bezbożne spędy zapraszał "znane osobistości"...prezia Bronisława Komorowskiego oraz bp Tadeusza Pieronka, który walczył z hierarchią kościelną. Wywoływał sprzeciw, ale władza ludowa wyniosła go na wysokie stanowisko. Przy tym interesował się polityką...słowa Jarosława Kaczyńskiego o "zdradzieckich mordach" (30 sierpnia 2017 r.) skwitował działaniem "bycia pod wpływem"...

   Przy tym lubił mass-media, dawał wywiady nawet Monice Olejnik, a Tomasz Lis wszystko przedstawił w wywiadzie: „Księża zbuntowani” ("Newsweek", 11/2018). Tadeusz Isakowicz-Zaleski, zapiekły przeciwnik bp. Pieronka (a jednocześnie bliski współpracownik obecnego metropolity krakowskiego abp. Marka Jędraszewskiego), nazywał go heretykiem i politycznym agitatorem.

      W 1998 r. biskupi odwołali bp. Pieronka z funkcji sekretarza. „Odczuwam smutek i gorycz, że moje działania nie znalazły uznania. Nie widzę w nich niczego, co by zasługiwało na odrzucenie” – komentował to w wywiadzie dla „Gazety Wyborczej”.

     Nie będę dawał dalszych przykładów, bo te dwa wystarczyły do odczytania - dzisiejszej intencji modlitewnej - przed Msza św. wieczorną. Myślałem o jawnych sprzedawczykach, ale przypomniało się określenie takich osób przez Elizę Michalik. To zarazem sprawiło, że - w drodze do i z kościoła - mogłem odmówić moją modlitwę.

      W Słowie (2 Sm 15,13-14.30;16,5-13a) zostanie potwierdzona intencja, bo Dawid ze sługami musiał uciekać przed zbuntowanym synem Absalomem. Wchodził boso na Górę Oliwną "płacząc i mając głowę zasłoniętą. Dodatkowo, po drodze przeklinał go i rzucał kamieniami Szimei: "Precz, precz, krwawy człowieku i niegodziwcze! (..) Teraz ty sam jesteś w utrapieniu, bo jesteś człowiekiem krwawym."

    Posłuchałem natchnienia, aby na "chybił/trafił" otworzyć książkę C. A. Amesa "Oczami Jezusa". Sam zobacz, co mówił o tym Syn Boga Żywego do swoich uczniów...

     "Czasami ludzie myślą tylko o sobie. Nie liczą się dla nich Bóg, kraj, naród czy nawet rodzina. Wielu gotowych jest poświecić własne dusze, jeśli tylko mogą zyskać władzę lub wpływy, bogactwo czy sławę, jedzenie, które zaspokoi ich głód, czy pieniądze, które zaradzą ich ubóstwu. Często nie zdają sobie sprawy z tego, co czynią, gdyż zaślepia ich egoizm. Często wierzą, że ich uczynki świadczą o odwadze i sile, ale tak naprawdę są słabi.

     Silni są ci, opierają się złu bez względu na cenę i moc pokusy. Silne serce to dar od Boga, który przyjąć mogą tylko pokorni. To prawdziwa siła, która w dzisiejszym świecie uznawana jest za słabość. Ludzie często są zaślepieni, co prowadzi do nienawiści, ta zaś - prosto do piekła."

      Te słowa pasują do katolików:

- obecnego marszałka Sejmu RP Szymona Hołowni ("coś trzeba zrobić z krzyżem na sali sejmowej")

- oraz do premiera Donalda Tuska, który dąży do spełnienia obietnicy wyborczej: legalnego mordowania dzieciątek nienarodzonych. Przypomniało się jego zdjęcie rodzinne na tle "ołtarzyka domowego"...

                                                                            Ołtarzyk Tuska                                                                                                                    Opoka. Prawdziwa twarz Platformy...

                                                                                                                                           APeeL