Zobacz wczorajszy zapis, który powstał od 23.00 do 3:00 rano. Sam nic nie mogę, bo wszystko jest wynikiem prowadzenia przez Ducha Świętego.

     Na Mszy świętej o 7:15 trwała pustka z podsuwanymi rozmyśleniami o mojej krzywdzie zadanej przez lekarzy z Izby Lekarskiej, którzy są powołani do czuwania nad przestrzeganiem prawa. Cóż dziwić się ludziom dzikim...nawet opcji szwabsko-bolszewickiej, którą dzisiaj reprezentuje władza pod przewodnictwem brata katolika Donalda Tuska..."wierzącego inaczej".

     Nie wie biedaczyna, że za chwilkę - bo jak określić kilka lat wobec wieczności - stanie przed Sądem Ostatecznym i nawet nie będzie się tłumaczył, ponieważ wszystko błyśnie w jego sumieniu!

     Od Ołtarza św. popłynie relacja o królu Salomonie, synu Dawida, który w Gibeonie złożył wielką ofiarę (1 Krl 3,4-13)...

     "Wtedy rzekł Bóg: Proś o to, co mam ci dać. A Salomon odrzekł: Tyś okazywał Twemu słudze Dawidowi, memu ojcu, wielką łaskę, bo postępował wobec Ciebie szczerze, sprawiedliwie i w prostocie serca. (..) Teraz więc, o Panie, Boże mój, Tyś ustanowił królem Twego sługę w miejsce Dawida, mego ojca, a ja jestem bardzo młody.

    Brak mi doświadczenia! (..) Racz więc dać Twemu słudze serce pełne rozsądku do sądzenia Twego ludu i rozróżniania dobra od zła, bo któż zdoła sądzić ten lud Twój tak liczny? Spodobało się Panu, że właśnie o to Salomon poprosił. Bóg więc mu powiedział: (..) więc spełniam twoje pragnienie i daję ci serce mądre i rozsądne, takie, że podobnego tobie przed tobą nie było i po tobie nie będzie (..)".

    Przytoczyłem prawie całość tego przekazu, bo serce zalał ból, ponieważ rodacy, którzy obecnie przejęli władzę słuchali podszeptów Przeciwnika Boga. Właśnie trafiłem na "plucie" w ucho bratu w wierze Donaldowi Tuskowi przez prezia W. W. Putina. Efekt takich szeptów zmaterializował się w obecnej wojnie błyskawicznej po przygotowaniu, co opisał Jurij Bezmienow w książce "Jak napaść na państwo"...

      Bóg Ojciec mówił do Salomona we śnie. Ludzie niewierzący, a szczególnie koledzy psychiatrzy pokiwają głowami, ponieważ negują istnienie Stwórcy, a przez to możliwość takiej komunikacji. Aby słyszeć Boży głos, należy go znać. Jezus powiedział: „Moje owce słuchają mego głosu, a Ja znam je. Idą one za Mną”. J 10,27  

       Po Eucharystii pokój zalał serce z pragnieniem dzielenia się łaską wiary. Później była litania do Matki Bożej z błogosławieństwem Monstrancją...

                                                                        Dobry Pasterz

       Kiedyś redaktor z TVN-u24 wspomniał z uśmiechem o płonącym krzaku z którego mówił Bóg Ojciec. Tacy muszą wszystkiego dotknąć, a czasami upaść tak, że już bardziej nie można. Uderzy w takiego piorun i się nie spali, spadnie z wielkiej wysokości i tylko się poobciera, samochód zmiażdżony a on żyje i nawet nie wymaga szpitala.

      Nie wierzy taki w cudowne uzdrowienia (oślepienie Szawła, późniejszego św. Pawła). Żyje taki tylko tym światem, a po śmierci zdziwiony będzie krzyczał wniebogłosy, bo pozna Prawdę! Natychmiast poczuje, że jest niegodny, bo z przepływających obrazów sam ujrzy swoją zgubę...

      Pan Bóg mówi do nas przez wszystko. Dlaczego ograniczamy Wszechmoc Boga Ojca? To właśnie opisali w antyklerykalnych "Faktach i mitach"..                                                        Fim

Czy_Bóg_mówi_do_nas_Fakt_i_mity_2.jpg

       Zapytasz: jak Bóg Ojciec przemówił do mnie dzisiaj?

1. Panowałem wyjść, aby odczytać w/w intencję, ale było już ciemno, zimno i wichura. Posłuchałem natchnienia, aby przeczytać rozmowę Salomona z Bogiem.

2. Wzrok zatrzymał zabrany niedawno z kościoła obrazek Pana Jezusa z owieczkami (czytaj tymi, którzy idą za Nim w pokorze).

3. Szukałem odpowiedniego obrazu do prowadzenia przez Boga Ojca...

                                                                 Bóg Ojciec 

      Nie ma takiego Boga Ojca, bo w Królestwie Bożym panuje młodość, ale tutaj chodzi o pokazanie symbolu Mądrości i Mocy...

4. Żona przyniosła z kościoła Encyklikę papieża Franciszka: "W trosce o wspólny dom", a takim domem jest nasza ojczyzna, a nawet świat .

     "Wszechświat rozwija się w Bogu, który go całkowicie wypełnia. Istnieje zatem misterium, które trzeba podziwiać w liściu, w ścieżce, w rosie, w twarzy ubogiego. Ideałem jest (..) odkrycie "Boga w duszy, ale także wyjście na spotkanie z Nim we wszystkim".

     To słowa dla mistyków, całkowicie nieprzydatne dla poszukujących Boga Ojca. Zawołaj, poproś o znak, a później zauważ go, bo Bóg Ojciec przemówi do ciebie jak ojciec do swojego synka stawiającego pierwsze kroki...

                                                                                                                                  APeeL