Święto Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny
Od 3.00 - do Mszy św. o 6.30 pisałem wczorajsze świadectwo wiary. W wielkiej pokusie spania...po sekundowym śnie zerwałem się na spotkanie z Panem Jezusem. Zobacz, co Szatan podsuwał mi na nabożeństwie, aby odciągnąć od czytania Słowa Bożego...
- napłynął obraz z YouTube kąpania się 200-kilogramowego goryla (chlapania się z tańczeniem w radości)...ze sceną w mojej wyobraźni - współżycia seksualnego osobnika - podobnego do człowieka...z równoczesnym moim pobudzeniem seksualnym
- krzywdę w Izbie Lekarskiej z wysłaniem opisu do "gazety warszawskiej", bo wróciła walka z krzyżem Rafała Trzaskowskiego, przyszłego prezydenta wszystkich POlaków. Spalono go, bo jest "fajny", ale mają już człowieka sprawdzonego (Bodnara).
- błogosławienie par gejów przez kapłana katolickiego Adama Świeżyńskiego, którego karykaturę dano w "gazecie warszawskiej"
- moje dyskusje na forum www.gazeta.pl oraz na YouTube...
Chwyciłem twarz w dłonie i wołałem z płaczem: "Tato! Tatusiu! Tato!". Jak dzidziuś, a takimi jesteśmy przy mocy wroga naszej duszy o nadprzyrodzonej inteligencji w czynienie zła! Wszystko odmieniła Eucharystia, która ułożyła się w kielich kwiatu, a później w woalkę z zamianą w mannę z nieba. W ekstazie pragnąłem wołać do Boga, ale nie było intymności...
Przenieś ten śmiertelny bój duchowy do główki Roberta Biedronia z jego partnerem, mądrzących się dziw...Lempart, Scheuring-Wielgus oraz całych tabunów nieświadomych sług Bestii, a nawet wiernych pachołków. Na palcach jednej ręki mamy tam świadomych Satanistów!
Dzisiaj o 15.00 Pan Jezus powiedział do siostry Faustyny, że całe Piekło sprzysięgło się przeciw niej, ale ma się nie bać...dodając, że sama z siebie nic nie może uczynić. Zdziwiłem się, ponieważ wciąż o tym piszę, a nienawiść demonów znam, bo ujawniam tajemnice ich działania. Zobacz jak podobne są cierpienia mających łaskę Boga Ojca.
Jesteśmy wyrzutkami dla tego świata, także dla tych, którzy mają wielkie mniemanie o sobie, a niektórzy stają się wprost bożkami (przykładem jest klan kimoli w KRLD). To samo było u nas po wojnie z przybyciem związku bratniego, którzy miał ogarnąć "ludzki ród". To czerwony katolicyzm (z gr. katholikós – „powszechny”), który dalej trwa w starych sługusach oraz ich potomkach...obdarowanych tak, że w głowie się nie mieści.
Próbkę tego bucefalstwa pokazał pan Kierwiński, gdy jego ludzie prowokacyjnie rzucali kostką brukową...niby od zbuntowanego chłopstwa. Dobrze się zasłużył, przeszedł próbę i może zostać teraz europarlamentarzystą! Bez łaski wiary nie ujrzysz wszelkiej maści pałkowników na forach, pacholątek Szatana z grupką wyselekcjonowanych pachołków. Pan ma czas: jeden zostanie zostawiony, a drugi wzięty.
Dlaczego nikt normalny nawet nie mruknie o tym, a przecież ci ludzie maja rozum, wzrok i słuch, nawet mogą wszystkiego dotknąć. Wg mnie są to osoby ograniczone duchowo, bo negują istnienie świata nadprzyrodzonego. W tym czasie interesują się "kosmosem", ale takich jak ja omijają. Jako zasłużonym w mowie nienawiści do katolików pozwalają im brylować w mass-mediach! Przy tym nie czepiają się wyznawców Allaha, a także chrześcijan oderwanych od Watykanu (wiary tow. Putina czyli prawosławia). Wyjaśnij: od kogo to?
Jeżeli negujesz istnienie Boga to automatycznie wpadasz w "przyjazne" ramiona Przeciwnika. Szatan zna prawdę i wie, że istnieje Królestwo Boże. Wie też, że zawołani i wybrani pragną powrotu do swojej Wiecznej Ojczyzny...po śmierci czyli wylocie z ciała fizycznego (jak motyl z larwy).
Misje dzisiaj...
To jest śmiesznie proste, ale nie do przeskoczenia dla "bezdusznego" eksperta Rafała Betlejewskiego, bo pyta mnie czy jestem na tabletkach? Zapomina, że sam wymaga leczenia, ale przez kilku egzorcystów. Dlaczego taki jest promowany, a wiedzący jak działa Szatan to człowiek chory? W takim wypadku chorzy byli wszyscy dobrowolni męczennicy, kard. Stefan Wyszyński przeszkadzał czerwonej zarazie, a na Jana Pawła II nasłano płatnego zabójcę (dla niepoznaki islamistę).
Największym sukcesem Szatana będzie użyci broni atomowej, bo zagłada świata sprawi, że większość dusz wpadnie do Czeluści. W ten sposób odkupienie nas przez Pana Jezusa pójdzie na marne.
Świat żyje dziś tak, jakby Boga nie było, a przez to prawie wszystko znalazło się w rękach Bestii. Nakłonił do swoich pomysłów każdy dział naszego życia i udało mu się przyciągnąć do siebie naukowców, artystów, filozofów i możnych tego świata. Większość ludzkości jest w jego rękach.
Włoski wizjoner ks. Stefano Gobbi stwierdza, że używa ich w celu życia i działania bez Boga oraz przeciw Bogu! Wszystko skończy się Apokalipsą z pozostaniem na ziemi niewielkiej liczby ludzi.
Nie wiem jak jest zorganizowana Grupa Trzymająca Władzę nad światem, a szczególnie w naszej ojczyźnie. To są na pewno zaprzysiężeni wybrańcy, pewni swego, a wykonują wszystko, co zechce Szatan. Oni nawet nie są dopuszczani do własnych myśli...
Najgorsze jest to, że ci ludzie negując istnienie Boga, negują zarazem istnienie jego Przeciwnika: kłamcy i niszczyciela (Mefistofelesa). Czym różnią się tacy od Kimoli z KRLD, nienawidzących swoich rodaków - katolików.
Tolerują, a nawet promują braci Sekielskich i Rafałka Betlejewskiego, nawet wspomagają ich reklamami na forum, można też dawać tam na tacę poprzez 17 banków na całym świecie. Przebijają nawet Owsiaka, bo ten zbiera tylko podczas wymyślonej "Świątecznej Pomocy" nawet w żebraninie pod kościołami!
Skąd wzięła się dzisiejsza intencja? Stąd, że w dniach - kultu Bożego Ciała - zaobserwowałem niezwykle precyzyjne kuszenia, a jest to czas mojej łaski (mistyka eucharystyczna)....
Dzisiaj Belzebub ponownie podsuwał mi nienawiść do Kościoła świętego i naszej wiary, bo za dużo jest różnych świat: jutro będzie pierwsza sobota poświęcona Matce Pana z kultem Serca Pana Jezusa oraz drugi dzień Oktawy Bożego Ciała. Chodziło o to, abym w złości nie poszedł na wieczorne nabożeństwo majowego z późniejsza procesją Eucharystyczną.
Ponadto zalewała mnie wielka niechęć do procesji z okazji oktawy Bożego Ciała, a to moja łaska (mistyka eucharystyczna). W wielkiej rozterce szykowałem się, a później podczas śpiewanej litanii do Matki Bożej cały czas płakałem, a serce chciało mi pęknąć.
Jak to było, że przez całe lata ta litania nie wywoływała większych doznań? Kto ją ułożył, bo każde zawołanie przebijało serce i duszę. Gdybym został w domu nie miałbym takich przeżyć. Dodatkowo przed procesją była czytanka o uwięzionym kard. Stefanie Wyszyńskim...
Szatan przy pomocy swoich pachołków zabija nas w ich: myślach, słowach i uczynkach. Kardynała zamknięto w obozie bez drutów, a mnie ubrano w czerwony płaszcz skazując na śmierć cywilno-zawodową.
Chodzi o to, że mówiący prawdę są niewygodni Księciu tego świata, dlatego Jan Chrzciciel (największy wśród ludzi) został ścięty.
APeeL