Wczoraj marzyłem o smażonej kiełbasie, a teraz przypaliła się i w złości jechałem do pracy, a dodatkowo mam dyżur w pogotowiu. Szatan w ścisłym poście (w intencji pokoju na świecie) kusi jedzeniem, a później psuje przyjemność spożywania tego, czego pragniemy. Bój toczy się o pokój na świecie o który prosi Matka Boża w Medjugorie.

     To działanie jest schematyczne...chodzi o wywołanie zniechęcenia, a nawet złości na to Boże wyrzeczenie. Jego metody widzimy w działaniu władzy "wciąż ludowej" (lewej nodze wspartej przez prezia Boleksława).

     Zimno, wiatr deszcz - może będzie mało pacjentów? Nawet udało się załatwić trzech kierowców (zarobek dla żony). Ilość chorych z czasem narastała aż wywołała opór i złość. Prawie nie mogłem wyjść na dyżur o 15:00!

     Dodatkowo w czasie przyjęć zerwała się straszliwa wichura sprawiająca ofiary (zabitych i rannych). Po szybkim obiedzie trafiłem do dwóch staruszek, jedna z nich chora psychicznie wciąż wzywała pogotowie.

      Kombatant-prowokator wyzywał Żydów, a w tym czasie zgasło światło (zerwana linia). Natomiast personel pogotowia oglądał film na TVP 4: "Dwanaście Małp" USA 1995 rok (170 minut), gdzie była masa scen ze szpitala psychiatrycznego.

     W Sejmie RP toczy się bój o zabijanie dzieciątek nienarodzonych. W tym czasie "patrzyły" figury Matki Bożej, a ja pomyślałem o Jej pomocy! Przepłynął cały świat zbrodniarzy, gwałcicieli, chorych psychicznie z ofiarami wojny w Iraku. Napłynęło też kuszenie alkoholem, a w ten sposób można trafić do więzienia...

     Pijany policjant doznał uszkodzenia jądra...na płocie! Natomiast mały chłopczyk włożył sobie patyk do ucha! W nocy zakładałem cewnik pacjentowi u którego zatrzymał się mocz.

     W tym czasie popłynie włoska piosenka (przebój) o szalonym sercu. W środku nocy popłakałem się z wołaniem: "Jezu! Jezu! Zmiłuj się nad tym szalonym światem"!

    Jakże wszystko mam okazywane. Piękno tego świata, pomoc Bożą w mojej codzienności ze stale czynnym telefonem do nieba. Łaski, łaski, łaski i co każdego dnia! Po czasie odczytania intencji modlitewnej nie dziwiła mnie j„duchowość zdarzeń"...

      W "Kulisach" będzie artykuł o szaleństwie mleczarki, która porzuciła męża...dla chłopaka w wieku jej syna! Sprawa wojny w Iraku, gdzie trwają zbrodnie na oczach świata! List do marszałka Sejmu RP dotyczący  małżeństw spółkujących inaczej, a przy okazji sprawa aborcji. Sekretarka Hitlera na koniec otrzymała od niego podarunek: ampułkę z cyjankiem!

      W "Naszym dzienniku" będzie list z opisem zbrodni na sybirakach z opisem podpalenia wagonu wypełnionego skazańcami! "Jezu zmiłuj się nad nimi".

     Ja też jestem ofiarą takiego szaleństwa, obłędu śledzenia wymyślanych "wrogów ludu". Dodatkowo umęczył mnie sen, ponieważ w moim poprzednim gabinecie lekarskim ujrzałem całe tabuny much, małych i wielkich. Nie moglem nic uczynić.

     Taka jest moja sytuacja wobec mocy Przeciwnika po drugiej stronie tego życia ze swoimi obecnymi fanami na tym świecie!

    Dobrze, że wczoraj byłem na ponownej Mszy św. wieczornej...za ten dzień.

                                                                                                                    APeeL