Rano podczas szykowania się do pracy z radia popłynie piosenka z tytułem: "Bilet w jedną stronę". Ja w tym czasie zawołałem: "Tato! Tato! Tatusiu! Spraw, abym był dobry, tak jak Ty". Popłakałem się z głębi serca.

     Ciemno, wiatr, trochę śniegu, lampy osiedlowe sprawiają nastrój. Ruszam o 6:40 spod garażu i daję sygnał cofającemu! Zwolniłem, a on wrócił na swój postój. Dopiero później zauważyłem że jechałem bez włączonych świateł! Zarazem w jednym błysku ujrzałem początek intencji - jakiej? Nawet mówiłem o tym zabranej do przychodni pielęgniarce.

      Teraz zapisuję leki starszemu pacjentowi, który nie przyniósł potrzebnych opakowań, ale podał mi ich spis, który zrobił po ciemku i na krzywej desce! Bez historii choroby nigdy nie odczytałbym tego, a swój błąd, ponieważ lek ENAP zapisałem jaki EAN! Pani z córką napisałem też złe nazwisko, dobrze że wrócono uwagę.

      Intencję odczytałem podczas niesłusznego ataku chorej na naszego chirurga. Jeszcze zatruty alkoholem, który powinien trafić do PZP obok, a przybył do mnie. Żona zezłościła się, bo pomyłkowo przysłano jej książkę, która była dla mnie. Dodatkowo nieświadomie zapłaciła ponownie za tę samą prenumeratę gazety. Ogarnij cały świat.

    Msza święta o 17:00 w będzie w tej intencji tej intencji. W Ewangelii: Łk 1,26-38 będzie opis zwiastowania przyszłej Matki Syna Bożego. Przypomniał się błąd św. Józefa, który nieświadomie pomyślał o zdradzie...

    Napłynęła osoba zdrowej babci (84 lata) modlącej się o zdrowie, a jest to bardzo częste, ponieważ zdrowie jest najważniejsze.

      Jednocześnie o 18:00 w TVN będzie relacja z "życia po życiu" - jedna osoba płakała, ponieważ spotkała Deus Abba! Druga tak samo, ale wolała wrócić z powodu narodzenia wnuczka. Strach przed śmiercią...znam to z gabinetu.

     Z radia Maryja popłynie informacja o wybraniu św. Jehowy. To trwanie w nieświadomości błędu, że oni są lepsi i tylko oni zaznają Miłości Boga Ojca! W podobnym błędzie był kapłan w TVN, który nie wierzył w cuda: "życie po życiu", krwawe łzy Matki Bożej, a także płynące z krzyżyka...jeszcze niedawno nie wierzono siostrze Faustynce.

     Trafiłem też na wyrok sądu: dróżniczka nie zauważyła, że nie zamknęła przejazdu kolejowego... z tego powodu zginął kierowca rajdowy i to mistrz samochodowy!

                                                                                                                           APeeL