Z natchnienia zerwałem się do gab. stomatologicznego, aby zreperować ząb. Udało się, nawet nie chcieli zapłaty. Wykorzystałem sytuację i mówiłem o Bogu Ojcu, życiu po śmierci ciała fizycznego oraz o prawdziwej Miłości Pana Jezusa!

     Podjechałem do pracy z rachunkami za dyżury. Jakże człowiek czuje się obco w miejscu, gdzie pracuje od 25 lat! Jest to wynik istnienia "państwa w państwie" w którym towarzysze "kasy i pacy" opanowali wszystko.

     Nie ma znaczenia, kto otrzymuje od nich stanowisko. Jeżeli jest świadomy władzy cichociemnych to jest zaprzedany poganom, a jeżeli nieświadomy to długo nie pociągnie. Tak było z pierwszym rządem Jana Olszewskiego od 23 grudnia 1991; do 11 lipca 1992.

     Dzisiaj, gdy przepisuję ten dzień (15.12.2024) "szczekaczka pogańska" (TVN) informuje, że ciężarówką wywożą akta Antoniego Macierewicza. W zrozumieniu, chodzi o wielkiego przestępcę, a akta dotyczą "samych swoich". Próba ujawnienia agentury to była bomba ("lista Macierewicza").

      Prezio Boleksław z obecnym premierem Donaldem Tuskiem dokonał przewrotu ("Noc teczek" z 4 na 5 czerwca 1992). Przyczyną odwołania była sprawa lustracji życia publicznego w Polsce. Było to jedno z największych przesileń w polskiej polityce.

      Rząd Olszewskiego został odwołany w ciągu 15 godzin od dostarczenia listy Macierewicza do Sejmu. Wniosek o natychmiastowe odwołanie premiera i rządu złożył prezydent Lech Wałęsa. 5 czerwca 1992 Waldemar Pawlak został desygnowany przez Lecha Wałęsę i Sejm na stanowisko prezesa Rady Ministrów.

     Już rozumiesz skąd bierze się demoniczny napad na obecną opozycję. Trzeba ciężarówkę akt Macierewicza raz na zawsze skasować dokładając do tego niepotrzebne istnienie IPiN-u. Dzisiaj Lech Wałęsa pragnie umrzeć na polu chwały...za demokrację, a bliżej za obecny rząd. W Polsacie zaproponowano, aby w wojsku wyznaczyć takie pola chwały w bitwach.

      Teraz rozumiesz dlaczego napadnięto na nasze Państwo zasłaniając rocznicę 13 grudnia. Markuje się zaplanowane działania, ale głównie chodzi o "rozliczenia". Zapomina się, że to czeka każdego z nas przed Trybunałem Bożym. Niewierni lekceważą to, a głupki duchowe szydzą na wszystkie sposoby. Pan Bóg ma czas, który w Królestwie Bożym nie istnieje.

     Dzisiaj przewijał się ten świat: praca dla syna, przeganianie ptaków w Krakowie, sprawa Czeczeni opisana w art. "Krew filiżance", niechciani i odsyłani imigranci, aborcja z niechęcią do własnego potomstwa.

       Od Ołtarza św. popłyną słowa Boga skierowane do proroka Jeremiasza (Jr 13,1-11), że zniszczy "bezgraniczną pychę Jerozolimy". Zważ, że dalsze słowa dotyczą nas samych: "Przewrotny ten naród odmawia posłuszeństwa moim słowom, postępując według swego zatwardziałego serca; ugania się za obcymi bogami, by im służyć i oddawać cześć". Nic się nie zmieniło...

      Pan Jezus starał się w przypowieści wytłumaczyć istnienie Królestwa Bożego (Ewangelia: Mt 13,31-35)...stąd ziarnko gorczycy i zaczyn w chlebie. Myślę, że tam były jaśniejsze słowa. Nawet dzisiaj nie otrzymasz na to odpowiedzi, bo ci, którzy mają doznanie istnienia tego królestwa już tutaj i to w nas...to garstka nawiedzonych, chorych, którym brak krytycyzmu w stosunku do własnych przeżyć

      Tylko garstka podeszła do Eucharystii: "zobacz jak Mnie nie chcą". Z tego powodu wołałem błagalnie: "Tato! Ojcze!", a po zjednaniu z Panem Jezusem popłakałem się. Zbawiciela nie chciano od początku (w Betlejem, ucieczka do Egiptu, w Nazarecie) i tak jest dalej w Izraelu, a także wśród naszych letnich katolików. Mają wystawne śluby i pogrzeby. Normalnie ich nie widać.

     Serce zalała spotęgowana tęskna miłość z powodu rozłąki z osoba najbliższą...tutaj ze Zbawicielem!

                                                                Mój krzyz

     Podjechałem pod "mój" krzyż ponownie złamany przez czas (wytrzymał 20 lat). Spotkało mnie wielkie zaskoczenie, ponieważ ktoś wyrównał złamanie i postawił go na swoim miejscu. Nigdy nie spodziewałem się tego...

                                                                                                                                APeeL