Dzień Dziadków...
Jakże piękny jest każdy dzień mojego życia w łączności z Bogiem Ojcem, który obecnie jest na pierwszym miejscu z Trójcy Świętej. Bez łaski wiary nie zauważysz tego, ale możesz otworzyć serce i poprosić o prowadzenie!
Zacznij od Sakramentu Pojednania (spowiedzi). Jeżeli jesteś innego wyznania to przyjmij naszą wiarę, jedynie prawdziwą, bo objawioną w której jest Eucharystia. W żadnej innej - także chrześcijańskiej czy prawosławnej - nie ma tego Chleba Życia dla duszy. Nic nie da dyskusja z przeciwnikami, nawet nie wolno takiej prowadzić!
Na Mszy św. porannej wzrok przykuła chorągiew z napisem: "Zło zwyciężać dobrem" oraz słowa Jana Pawła II, że "trzeba wymagać od siebie".
W czytaniu Słowa Bożego będzie zapowiedź wiecznego kapłaństwa Zbawiciela (Hbr 7,1,1-3.15-17). Natomiast Pan Jezus w Świątyni Jerozolimskiej (Ewangelia: Mk 3,1-6) uzdrowił człowieka z porażoną rękę.
Wierchuszka świątynna zarzuciła, że czyni to w szabat...zapytał: "Co wolno w szabat: uczynić coś dobrego czy coś złego? życie ocalić czy zabić?" Lecz oni milczeli (...) z powodu zatwardziałości ich serca.(...) A faryzeusze wyszli i ze zwolennikami Heroda zaraz odbyli naradę przeciwko Niemu, w jaki sposób Go zgładzić".
W tym czasie, przed Konsekracją zawołałem: "Ojcze mój! Swojego Syna dałeś dla naszego zbawienia. Cóż ja, najgorszy grzesznik, bo wiedziałem, że Jesteś, a żyłem tak jak inni! Tak wysoko wyniesiony poddaję się pokusie Szatana, aby rozgłaszać krzywdę, dochodzić swego, a nawet walczyć i wygrać!".
Nie mogłem pokonać w sercu złości na kol. Konstantego Radziwiłła, b. prezesa NIL, a zarazem wiceprezesa OIL i członka 25 podległych sobie komisji (horrendum), a także na panią prokurator, która nie widziała nic złego w zastosowaniu w stosunku do mnie psychuszki z celowym znęcaniem się! Tak ciągnie się za nami bolszewizm...
Zarazem napłynęła refleksja: czym różni się nasza obecna władza od Kimoli w KRLD? Kim Jong Un wszystko zwala na odpowiednich ministrów (w czasie powodzi zamordował pięciu odpowiedzialnych za ten pion). U nas za powódź nikogo nie ukarano, a premier dodatkowo - jako ekspert od wszystkiego - uspokajał, że nic się nie dzieje.
Wcześniej zalecał kochać Rosjan "takimi jacy są", a teraz okazał się wielkim przyjacielem Ukraińców...wywołując zapowiadane ataki cyberprzestępców z Federacji Rosyjskiej. Ucieknie niedługo i zostawi nam mafię "serduszkowców" z którymi nie wygramy.
Nie będę kontynuował tych błysków Szatana mających wywołać nienawiść do tych, którzy we mnie upatrzyli sobie "wroga ludu". Niech sprawią jakąkolwiek rekompensatę, przecież wszystkie krzywdy miały być naprawione!
Eucharystia przewijała się do przodu i ułożyła w łódź, a to zapowiedź otrzymania pomocy...jak tonącym Apostołom po falach jeziora.
Dzisiaj w Parlamencie Europejskim Donald Tusk przekazał plany polskiej prezydencji. Ktoś napisał mu płomienne kazanie ze słowami z naszego hymnu, że UE nie zginie "póki my żyjemy".
Pocałunek Judasza...
W trakcie debaty do polskiego premiera zwrócił się europoseł Alternatywy dla Niemiec (AfD) Thomas Froelich.
- Panie premierze Tusk, pan chyba lepiej rozumie po niemiecku - zaśmiał się.
- A więc zrobię panu tę przyjemność Herr Tusk - powiedział polityk.
- Politycy tacy jak pan są największym niebezpieczeństwem dla Europy. Kiedy pan był w opozycji, z pomocą Unii atakował pan suwerenność własnego kraju - stwierdził.
Wskazał, że rząd Tuska "coraz bardziej przypomina reżim" i "niszczy praworządność". Według niego UE to "toleruje", bo Tusk "zawsze był najgrzeczniejszym europejskim politykiem".
Zarazem wyjaśniła się "gotowość bojowa" utrwalaczy "władzy ludowej", która wróciła do nas w pełni demonicznej chwały. Po wyjściu odmówiłem moją modlitwę w tej intencji...
APeeL
Aktualnie przepisano...
24.01.2003(pt) WDZIĘCZNOŚĆ BOGU OJCU ZA ŁASKĘ OCZYSZCZENIA...
Wczoraj pomyślałem o spowiedzi, a teraz na Mszy świętej o 6:30 przytuliłem się do krzyża nad pojemnikiem z wodą święconą i ucałowałem św. Głowę Pana Jezusa. To był zarazem zewnętrzny znak pojednania z Panem Jezusem. W błyskach pojawiały się Boskie Chwile, które nie mają równoważnika w naszym życiu.
Na ten moment kapłan szedł do konfesjonału. Przekazałem mu informację o mojej łasce: odczytywania Woli Boga Ojca i intencjach modlitewnych z każdego dnia mojego życia. Zarazem wspomniałem o pokusach w których Pan nasz szkoli! Mamy je zauważyć, a w upadkach żałować i pragnąć naprawy...
Kapłan pytał o intencję wczorajszą, która będzie dopiero podana, właśnie przez niego, ponieważ jako pokutę zalecił litanię do Najświętszego Serca Zbawiciela, gdzie moją uwagę zwróci zawołanie "Serce Jezusa dla nieprawości naszej starte".
Na tym zesłaniu cierpienie z powodu tęsknej rozłąki łagodzi Eucharystia. Wówczas Ciało Duchowe Pana Jezusa łączy się z naszą duszą. Dlatego mający moją łaskę nie mogą już żyć bez tego Chleba Życia! Ostateczne ukojenie nastąpi po powrocie do Bożego Odpoczynku (Raju)...
Popłakałem się po pocałowaniu stuły z ujrzeniem bezmiaru łask...w tym jest to Sakrament Pojednania sprawiający nasz powrót do Zbawiciela. To oczyszczenie jest pokazane na myciu ciała fizycznego! To są błyski Światłości Niewidzialnej, których nie można przekazać, bo nie ma odpowiednika w naszych przeżyciach.
Na ten czas św. Paweł powie piękne (Hbr 8,6-13) o narodzie wybranym, który złamał pierwsze przymierze podczas wyprowadzenia z Egiptu. Bóg Ojciec przekazał przez niego: "Dam prawo moje w ich myśli, a na sercach ich wypiszę je, i będę im Bogiem, a oni będą Mi ludem. I nikt nie będzie uczył swojego rodaka ani nikt swego brata, mówiąc: Poznaj Pana! Bo wszyscy Mnie poznają, od małego aż do wielkiego".
Dzisiaj Pan Jezus wybrał Dwunastu Apostołów (Ewangelia: Mk 3,13-19). Według Jego słów: "Nie wyście Mnie wybrali, ale Ja was wybrałem, abyście szli i owoc przynosili (J 15,16)...
W stanie czystości duszy - w straszliwej mgle - pojechałem do "młyna" czyli przychodni jako lekarz "pierwszego i ostatniego kontaktu". Nawał chorych będzie trwał od 7.00 - 18.00. To dzień ścisłego postu w intencji pokoju na świecie (zalecenie z Objawieniu Matki Bożej Pokoju w Medziugorie).
Ten dzień zakończy się przeczytaniem litanii do Najświętszego Serca Pana Jezusa. W tym czasie z lokalnego radia "AVE" popłynie pieśń: "Zaufaj Panu już dziś". Łzy zalały oczy...
APeeL