Dzisiaj przekażę jak z samego rana musiałem podjąć ważną decyzję: wybranie odpowiedniej Mszy świętej! Wczoraj postanowiłem, że uczynię to w zależności od przebudzenia, a ktoś powie cóż to za sprawa. To zarazem potwierdza moje zalecenie, aby nic zbytnio nie planować, ale zdać się na prowadzenie.

     Najlepiej byłoby to przedstawić na rycinie: przebiegu duchowy dnia wg woli mojej oraz w prowadzeniu przez Boga Ojca. Tutaj chodziło o przyjęcie dwa razy Eucharystii: po Mszy św. oraz po nabożeństwie Drogi Krzyżowej... 

     Pan sprawił, że już na początku Mszy św. o 6.30 odczytałem intencję modlitewną tego dnia. Sprawiły to słowa z Księgi Rodzaju (Rdz 37) o wyczynie braci Józefa, którego ich ojciec ukochał "najbardziej ze wszystkich", gdyż urodził się w jego podeszłych latach. Tak też było w mojej rodzinie z trzema siostrami. One były hołubione, a ja - od wyjazdu na studia do odległej AM w Gdańsku - przestałem się liczyć...

     Dobrze, że otrzymałem stypendium po rozmowie z dziekanem (nie przydzielono mi, bo ojciec był "prywaciarzem"). Przekazałem mu, że jest nas pięcioro, ojciec wiekowy i dopiero otworzył warsztat stolarski z maszynami własnej roboty. Dodatkowo po śmierci rodziców siostrzyczki wskoczyły na spadek w oczekiwaniu na moje wcześniejsze zejście.

     Natomiast zazdrośni bracia Józefa wrzucili go do studni na pustkowiu, a po czasie sprzedali "za dwadzieścia sztuk srebra" karawanie kupców idących do Egiptu. Napłynęła osoba Judasza całującego Pan Jezusa, a w sercu pojawili się sprzedawczycy wszelkiej maści. https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/lista-sprzedawczykow-kolaborantow-i-zdrajcow-narodu-malenczuk-czuje-sie-dumny/v6v9mpc

                                                                        Judasz całujący Jezusa

      Pan Jezus w Ewangelii (Mt 21, 33-43.45-46) powiedział do Arcykapłanów i starszych ludu: "Dlatego powiadam wam: Królestwo Boże będzie wam zabrane, a dane narodowi, który wyda jego owoce. Arcykapłani i faryzeusze, słuchając Jego przypowieści, poznali, że o nich mówi. Toteż starali się Go pochwycić, lecz bali się tłumów, ponieważ miały Go za proroka".

      Jak można pogodzić całe narody, nawet nas samych, gdy napadnięto na naszą ojczyznę z rządzeniem się jak na swoim. W aktualnej "Gazecie warszawskiej" (tygodnik) będzie karykatura prokuratura Dariusza Ślepokury, który wysługuje się tym, którzy przejęli władzę w wyniku zamachu stanu! Wrócił do władzy aparat represji marionetkowej władzy walczący z "karłami reakcji" i "wrogami ludu".

                                                            Fałszywa PO

      Teraz będą chcieli dokonać przekrętu podczas wyborów prezydenckich, co opanował do perfekcji nasz człowiek w Moskwie, a nasza V kolumna wprowadzi to w czyn. Pan Bóg to wszystko widzi, bo nie ma nic zakrytego...nawet nasze "tajne" myśli! Ostrzegam pewnych swego...

      Szatan po przyjęciu Eucharystii podsunął mi pozostanie na porannej Drodze Krzyżowej (nie ma ponownej Eucharystii)! Zobacz precyzję działania upadłego Archanioła i to w tak poważnej intencji! Przenieś jego kuszenie na zdradzieckie rządy, w tym na zawiadujących Unią Europejską z jej sakralizacją...

    W ciągu dnia popłynie moja modlitwa uzupełniona zawołaniami kapłana na popołudniowym nabożeństwie Męki Pańskiej...

                                                                                                                                         APeeL

 

Aktualnie przepisano...

27.01.1999(ś) ZA TYCH, KTÓRZY NIE PRAGNĄ TWOJEGO POKOJU, OJCZE...

     Cała noc przespana...jak jedna chwilka od 22:00 do 5:40! O 6:00 łzy zalały oczy, ponieważ pokazano straszne obrazy trzęsienia ziemi w Kolumbii i to z samolotu. 

                                             Kolumbia                           Prezydent Clinton przywitał papieża Jana II, który zalecił, aby porzucili cywilizację śmierci. W tym czasie z Medziugorie popłyną też piękne słowa o Bogu Ojcu. Podjechaliśmy do kościoła. Padam w ławkę kościelną, a serce zalał ból rozłąki z Królestwem Niebieskim, naszą Prawdziwą Ojczyzną! "Tato! Panie Jezu! Dlaczego tutaj jestem?"

     Św. Paweł wskazał na kapłanów Starego Przymierza, których codzienne ofiary "żadną miarą nie mogą zgładzić grzechów (Hbr 10,11-18). Pan Jezus złożył ofiarę i to raz na zawsze ze Swojego Życia. To nowe i wieczne prawa ze zmazaniem grzechów i nieprawości, które nie będą wspominane! Dlatego zbyteczne są ofiary starotestamentowe.

     Natomiast Pan Jezus będzie mówił o Królestwie Bożym, co było nierozumiane, dlatego wymagało przypowieści: ziarnem jest słowo Boże, a siewcą Chrystus, każdy, kto Go znajdzie, będzie żył na wieki. To wszystko będzie w Ewangelii (Mk 4,1-20). Zrozumiałe jest, że ziarno (Słowo Boże) może paść na różny grunt, a Słowo w różne serca i też z różnym plonem.

      Po Eucharystii łzy zalały oczy, nie mogłem wyjść z kościoła. Z poczucia raju na ziemi muszę trafić do przychodni, a jeszcze nie wiedziałem, że to będzie ciężki dzień...chociaż miałem ostrzeżenie, ponieważ przybył pacjent o nazwisku Szatan!

       Jakoś płynie, nękają telefony, wpadają chorzy z powrotami. Zły ma nieskończone możliwości, bo na szczycie bałaganu był telefon z UMiG, gdzie trafił mój pacjent ze swoją dokumentacją, aby wykonać ksero, ale nie umiał powiedzieć o co mu chodzi. Popłakałem się o 9:30, gdy z radia płynęła piosenka "Dance, me", a ja na wołałem w duszy: "Tato! Tato! Tatusiu!"...

     Musze pobrać prowiant na dyżur, a nie będę mógł wyjść aż do 18.00. To jeden budynek, miałem pomoc Boga, bo przez ten czas nie było żadnego wyjazdu karetką

     Popłynie koronka do Miłosierdzia Bożego...wróci poczucie bliskości Boga Ojca. Dopiero o 19.00 był pierwszy wyjazd karetką, a to sprawiło, że mogłem odmówić moją modlitwę.

     Sanitariusz zażartował...

- Doktór mówi, że jesteśmy tutaj chwilkę...

      Nie rozumie, że chodzi o ciało, bo duszę czeka życie wieczne. Przekazałem mu słowa Pana Jezusa z "Poematu Boga - Człowieka"...nasze życie jest zaledwie chwilką w porównaniu z wiecznością"!

     Przypomni się wczorajsza informacja w telewizji o zabójstwie matki przez 18-latka i to w dobrej rodzinie. Zatłukł matkę z wielkim okrucieństwem. Ile zła jest na tym świecie. Teraz badamy olbrzyma (ala boksera Wałujewa) przyprowadzonego przez policję z aresztu.

    Pani Jezus mówi ponownie z "Poematu Boga - Człowieka": "tracicie pokój wieczny przyobiecany sprawiedliwym". W tym czasie wzrok zatrzymała reklama filmu "Prowokator". Przepłynie cały świat żyjących z wojny. Bombarduje się Irak, trwa ludobójstwo w byłej Jugosławii, a z drugiej strony w pokoju lekarza dyżurnego leżał "Gość Niedzielny" z 24 stycznia 1999 z art. "Objawiać Boga jako Ojca".

                                       Bóg Ojciec                                        

      Od 20:00 nastał spokój do 6:00 rano. Podziękowałem za to pełen zadziwienia.

                                                                                                                                   APeeL