Z krzyżówki żony padają słowa „słudzy narodu”, a ja mówię, że to oznacza złodziei, bo w ciągu 3 lat zdemolowano naszą gospodarkę, pozamykano dobre zakłady: stocznie, cukrownie, hutę szkła, a nawet remontujące pociągi.

    Teraz przewozi się ludzi jak na Syberię i jeszcze muszą za to płacić. Kto odpowie za śmierć tak ściśniętego i zmarzniętego pasażera? W tym czasie minister resortu w sejmie otrzymuje róże! Męczy się minister pracy, bo w powietrzu wisi krach i rząd rozpaczliwie szuka środków finansowych.

   Dziennikarz zapytał Stefana Niesiołowskiego czy rządzą dla rządzenia czyli utrzymania się przy władzy. Ten odpowiedział, że rządzą dla dobra narodu...po to, aby do władzy nie doszedł straszny Kaczyński, który zagraża Polakom.

- Ludzie chcą mieć własne pieniądze (fundusze OFE), a wy im zabieracie (czytaj kradniecie). Pan Stefan nie wiedział, co odpowiedzieć...i zaczął mówić o PiS-ie!

   Na to wszystko mam radę. Odkryłem, że w moim samorządzie lekarskim urzędnicy sami sobie przydzielają odznaczenie „Laudabilis” (godny zaufania). To powinien być standard w rządzie Donalda Tuska. Trafiasz tam i automatycznie jesteś laudabilis. Taki dyplomik kosztuje niewiele, a zdjęcie niepotrzebne, bo osoby znane. W potrzebie pokazujemy prokuratorowi i sprawa jest załatwiona.

   Prezydent udaje, że coś robi: emeryci mogą pracować (emerytura branżowa + zatrudnienie w ochronie), a redukcji zatrudnienia urzędników nie będzie.

     Janusz Palikot wreszcie zrobił coś dobrego...uderzył samochodem w budkę strażnika w TVN, ale  nie udało mu się zabić red. Moniki Olejnik, bo to byłoby zbyt duże szczęście (to żart, a nie namawianie do zabijania). Skrzywdzony przez swoich zdradza tajniki PO...ktoś, kto głosuje niezgodnie z linią partii płaci tys. zł kary.

   W takim stanie idę do kościoła...modlitwa jest niemożliwa i to trwa jeszcze w czasie Mszy św., a dzisiaj Pan Jezus powołuje Apostołów. Mk 1, 14-20

   Po Komunii św. w jednej sekundzie spadła ze mnie skorupa człowieka poniesionego przez emocje, pełnego niechęci, złości i bezsilności. Moją duszę zalała dobroć, bo „spojrzał” piękny Pan Jezus miłosierny zasłonięty częściowo gałązkami choinki.

    Nagle chciałbym objąć tych wszystkich braci „laudabilis”, Niesiołowskich, Nowaków, a nawet Nałęcza, Komorowskiego i Tuska. W tej słodyczy nie chce się wyjść z kościoła i w dobroci odmawiam 3 x koronkę do miłosierdzia w ich intencji.

   W drodze do domu omijałem ludzi. Pokój w sercu trwał jeszcze podczas zapisywania tego, a minęły już 2 godziny. Uwierz mi, że tak działa Ciało Zbawiciela (Cud Ostatni). Uwierz, że Bóg Jest, a Pan Jezus naprawdę pragnie zbawienia każdego.

   Nie posłuchałem Anioła i odebrałem pocztę, a to sprawiło, że w  nocy pisałem pisma i naprawdę nie wiem czy jest to zgodne z wolą Boga. W „Uwadze” pokazują matkę z czwórką dzieci w jednym pokoju, a grozi jej wyrzucenie na bruk, bo nowy właściciel upadłego zakładu „robi remont”. W urzędzie „ubolewają nad ich sytuacją”.

    Jak oddzielić wiarę od polityki, bo  właśnie pokazują Putina w małej cerkwi.? Politycy lubią „religię”, aby przypodobać się ludowi. Wielu ma spaczone sumienia, a nawet jego brak. W tym czasie towarzysze nie mogą przekazać nam nagrań kontrolerów w Smoleńsku, ponieważ „zacięły się taśmy”. Trwa właśnie procesja i manifestacja pod Belwederem.    

   Żona mówi, że odkryła swoje ostateczne powołanie...to  s ł u ż e n i e. Dlatego jest o wszystko proszona, musi gościć, sprzątać, gotować i spełniać różne potrzeby innych.

- Przecież już dawno na lodówce przykleiłem ci wizerunek św. Marty!  

     Mam włączyć kasetę, gdzie śpiewam z neokatechumenami:

                                „Przyjdź i szukaj Twego sługi

                                 Przyjdź! o Panie Jezu!

                                 Przyjdź!, bo gubię się bez Ciebie (...)”.                                              APEL