Bezbożny świat to kolos na glinianych nogach, pełen bezwładności. Nie liczy się zbawienie każdego i wszystkich dusz z padaniem na twarz przed Stwórcą wszechświata i wszystkiego, co się rusza. Co w tym czasie widzimy...
- zbrojenia z zacieraniem rąk, gdy rakieta trafia w plac zabaw dla dzieci lub w ludzkie blokowisko
- w sercach wzrasta czerwona nienawiść do "tych. co nie z nami"
- wyrywanie sobie torebek aż do terytoriów, bo to ma być nasze
- na samym dole jest pełno kolorowych i czerwonych plag oraz panoszenia się mądrych (racjonaliści i masoni) oraz reformatorów poprawiających Przekazy Boże.
Szatan w swojej nadprzyrodzonej inteligencji urabia wszystkich tajniaków tego świata prześcigających się w szkodzeniu, a w tym wszystkim chodzi o jego nienawiść do naszych dusz. On wie jak jest w Królestwie Bożym, ale już tam nie wróci, bo chciał przejąć władzę. Teraz swoją nienawiść kieruje na wyznawców Boga Jahwe (innych wspomaga)...faktycznie naszego wspólnego Ojca Prawdziwego, którego dobroci i miłości nie możesz ujrzeć bez łaski wiary!
Dodam, że o szefie tajniaków (Mefistofelesie) nie usłyszysz także w naszej wierze, bo "nie nada" (не подходит): jest tylko zło i dobro, nie ma świata nadprzyrodzonego i boju nad nami o dusze. Już wiesz od kogo to?
Kogo jednak obchodzi wydumanie (dusza, życie wieczne oraz straszenie Piekłem, aby chodzić do kościoła). Najbardziej dziwi mnie zachowanie Romana Giertycha, który "rządzi", pragnie wszystkich wsadzać do więzienia, zabierać immunitety i karać finansowo.
Plastusie Piela
Zobacz żenadę we wpisach Pana Romana Giertycha na portalu x...
1. "Jarku, ale skoro mogłeś stawiać setki pomników twemu bratu, to dla wuja może byś jeden sfinansował? Może poprosisz spółkę Srebrną o ufundowanie?"
2. Drugi wpis też jest "fajny"...
"Kandydat PiS w wyborach prezydenckich zmęczył się"...
Co na to może zrobić Nawrocki?
3. Im już ze strachu rozum odbiera.
Bracie Romanie!
Dzisiaj będę wołał do Boga...także za Ciebie we wczorajszej intencji: za starzejących się w przewrotności. Katolik nie może wdawać się w wojenki i to w Wielkim Poście. Jest mi bardzo przykro, bo lubiłem Pana...
Na Mszy św. wieczornej popłynęły słowa proroka (Dn 13,42-62) od dwóch starcach, którzy "złożyli fałszywe oskarżenie" przeciw cudzołożnicy. Prorok przesłuchał ich rozdzielonych i udowodnił ich przewrotność.
Podobny problem będzie w Ewangelii (J 8,1-11), gdzie przed Panem Jezusem postawiono cudzołożnicę, a w Prawie Mojżesz nakazał takie kamienować. Pan Jezus powiedział: "Kto z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci na nią kamień".
Ja nie jestem partyjny, ale kocham moją ojczyznę otrzymaną od Boga Ojca, a nawet całą ludzkość, bo wszyscy mamy podobne problemy w "Obozie Ziemia". Tata dał nam wszystko, mamy czynić ziemię sobie poddaną, a tu panoszą się "mocarze".
Stary człowiek Jarosław Kaczyński miał pozwolenie do wejścia na mównicę w Sejmu RP. Tam nagle wkroczył "Koń, który mówi" i "wyrwał" mu mikrofon wywołując wojenkę ze wskazaniem na posłów opozycji. To prowokacja, podszyta nienawiścią. Szatan słusznie wybrał sobie brata Roma: to prawie premier, szef służ i najwyższy "sędzia" (w sensie wzrostu).
Katolik w Wielkim Poście ma być skruszony i malutki, a tu megalomania, a właściwie "bój o miedzę". To typowy przykład starzenia się w przewrotności: "kto nie podskakuje, ten nie z PiS-u" (parafrazuję). Za takich będzie ofiarowany ten dzień mojego życia (Msza św. z Eucharystią oraz jutrzejsza 1.5 - godzinna modlitwa podczas towarzyszenia piłkarzom).
Po Eucharystii, zjednany z Duchowym Ciałem Zbawiciela wracałem samochodem ze łzami w oczach...doznając wstrząsów podczas przesuwających się wyczynów, którymi raniłem Boga Ojca...dziwiąc się zarazem, że nie zostałem rozdarty na pół!
APeeL