Na wczorajszej Mszy św. Eucharystia przyjęła postać rozwiniętego kielicha kwiatowego. Zdziwiłem się, bo po powrocie do garażu na posadzce znalazłem tak rozwiniętą różę (sztuczną), którą położyłem na dwóch wielkich koronach cierniowych. To jest tzw. duchowość zdarzenia, a oznacza moje współcierpienie z Panem Jezusem w dziele zbawiania. Żona miała natchnienie i kupiła całą wiązkę dla Pana Jezusa, który jest na naszym stoliczku...
Dzisiaj pojechałem na Mszę św. o 7.00 w budzącym się słońcu i przez chwilkę siedziałem na ławce przed kościołem. Trafiłem na wstrząsające czytania...jakby cały sens naszej wiary.
Mój ulubiony prorok Izajasz wypowiedział słowa uwielbienia Boga Ojca (Iz 66,10-14c) z zapewnieniem, że: „Ręka Pana da się poznać Jego sługom”.
Za nim psalmista wołał ode mnie (Ps 66.1-3.4-7.16.20): „Niech cała ziemia chwali swego Boga (...)
Przyjdźcie i patrzcie na dzieła Boga: zadziwiających rzeczy dokonał wśród ludzi”. Jako lekarz potwierdzam cud stworzenia wszystkiego: od ręki (!) poprzez narząd równowagi, słuch i wzrok oraz pomieszanie języków! Niewierzący powie, że to wszystko „przyroda”, a mamy wytworzone przez nas instrumenty do automatycznego jej tłumaczenia.
Św. Paweł zapewnił (Ga 6,14-18): „Nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa”. To wielka Prawda, bo jest to znak naszego zbawienia z otrzymaniem przepustki do Królestwa Bożego! Przecież widzisz, co dzieje się na granicach naszej ojczyzny! Tam usłyszysz - jako imigrant z Obozu Ziemia - „nie znamy takiego”! Wyrok jest wydawany natychmiast, a decyzja jest nieodwołalna! Zarazem dodam, że Miłosierdzie Boże trwa do ostatniego krzyku: jest to pokazane na dobrym Łotrze, którego chwyciły Anioły, a drugiego demony! To bajki? Podziękujesz mi, gdy się spotkamy...
Posłuchałem natchnienia, aby otworzyć na „chybił-trafił” książkę „Oczami Jezusa” (Carver Alan Ames), gdzie Pan Jezus powie...
Natomiast Pan Jezus w Ewangelii (Łk 10,1-12.17-20) powoła dalszych siedemdziesięciu dwóch uczniów do miejsc, gdzie miał Sam trafić. To trwa dotychczas (wzywani i powoływani).
Po Eucharystii nie mogłem wstać z kolan i wyjść z kościoła, a w ramach mojego powołania przepisałem dziewięć zaległych świadectw wiary (trwało to 5 godzin), które pójdą w świat,...
APeeL