Dzisiaj będziesz miał wyłożony dowód na pomoc Boga Ojca w naszych prośbach. Nie zmarnuj tego świadectwa, bo przeze mnie Deus Abba umożliwia każdemu właściwe postępowanie w naszej codzienności.

      Dla ułatwienia zacytuję fragmenty świadectw z dni poprzednich…

Przedwczoraj (27.07.2025): ZA POTRZEBUJĄCYCH ODJĘCIA NAŁOGU ALKOHOLIZMU

     Tam Abraham targował się ze Stwórcą (Rdz 18,20-32) w sprawie planowanej zagłady Sodomy i Gomory. Chodziło o to, że razem z bezbożnymi mieli być „wygubieni sprawiedliwi”.

     Psalmista w Ps 138 przekazał, że Pan wysłuchuje tych, którzy Go wzywają. Ja wiem o tym, ale dodam, że garstka o coś prosi, a jeszcze mniej dziękuje. Natomiast Pan Jezus uczył nas Modlitwy Pańskiej („Ojcze nasz”), gdzie jest wołanie o chleb nasz powszedni.

      Zważ, że czekałem - w liście pasterskim o alkoholizmie - na słowa wołania do Boga Ojca o odjęcie nałogu. Nie padły, a przecież każde uzależnienie jest ciężką chorobą!

     Zacytowałem w tym świadectwie słowa z Biblii o potrzebie naszego proszenia...

J 16, 23b-28 „O cokolwiek byście prosili Ojca, da wam w imię moje. (…) Proście, a otrzymacie, aby radość wasza była pełna. (…) Albowiem Ojciec sam was miłuje (…)”.

(Mt 7,7-11) Jezus powiedział: Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam. Albowiem każdy, kto prosi, otrzymuje; kto szuka, znajduje; a kołaczącemu otworzą.”

Wczoraj (28.07.2025): ZA PROSZĄCYCH BOGA O MOC W WYPEŁNIANIU SWEGO POSŁANNICTWA…

     Zdziwiłem się zawołaniem kapłana, gdy na początku spotkania z Panem Jezusem poprosił Boga o to, abyśmy mieli moc do wykonywania naszych codziennych obowiązków.

     Natomiast na dzisiejszej Mszy św. od Ołtarza św. popłynie relacja  o rozmowie Mojżesza z Panem „twarzą w twarz” (Wj 33,7-11; 34,5-9.28). Tam padną wstrząsające słowa: „Jahwe, Jahwe, Bóg miłosierny i litościwy, cierpliwy, bogaty w łaskę i wierność, zachowujący swą łaskę w tysiączne pokolenia, przebaczający niegodziwość, niewierność, grzech, lecz nie pozostawiający go bez ukarania, ale zsyłający kary za niegodziwość ojców na synów i wnuków aż do trzeciego i czwartego pokolenia””.

      Psalmista wypowiedział to, co lubię (Ps 103,6-13):

„Miłosierny jest Pan i łaskawy, nieskory do gniewu i bardzo cierpliwy. (…) Nie postępuje z nami według naszych grzechów, ani według win naszych nam nie odpłaca”.  

     Natomiast Pan Jezus dalej tłumaczył Apostołom czym jest Królestwo Boże (Ewangelia: Mt 13,36-43), a to jest na mojej witrynie, gdzie na tym zesłaniu zmieszani są sprawiedliwi i synowie Złego!

                                       Dzieci diabła i sprwiedliwi
     

      Teraz będą istotne fakty…

1. Eucharystia przylgnęła do podniebienia („ochrona Boża”), siedziałem tak w ekstazie, wszyscy wyszli, pragnąłem pojechać z Panem Jezusem do mojego mieszkania. To zdarzyło się tak ewidentnie pierwszy raz...
2. Z figurki Pana Jezusa na stoliku nieopatrznie strąciłem koronę cierniową, a to oznaczało, że przynoszę Zbawicielowi wielką ulgę w cierpienie…

                                       Figurka Pana Jezus

3. Wczoraj prosiłem o powrót mocy w mojej posłudze, a już dzisiaj opracowałem i edytowałem osiem świadectw (26.10.2000 – 02.11.2000)! Możesz to sprawdzić (Chronologiczne)...wpisujemy datę, pojawia się potwierdzenie w żółtym kolorze.

4. W oczekiwaniu na modlitwę w ruchu (towarzyszenie grającym w piłkę nożną) chciałem poznać dzisiejszą intencję. Wzrok zatrzymał modlitewnik „Ku Bogu”, który otworzyłem na „chybił trafił”.

              KsiążeczlkaTekst

       Sam zobacz, co znalazło się pod palcem: „Panie Jezu Chryste, któryś rzekł: ”Proście, a otrzymacie; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a będzie wam otworzone”. Prawie krzyknąłem z zadziwienia…

                                                                                                                          APeeL

Aktualnie przepisano....

04.11.2000(s)  ZA PRAGNĄCYCH BEZTROSKIEGO ŻYCIA I ZA DUSZE TAKICH...

     Po wczorajszej udręce i 10 godzinach głębokiego snu - zerwałem się na Mszę św. - a serce zalała słodycz Boża oraz bliskość Królestwa Niebieskiego! Wołałem tylko: "Tato! Tato! Tatusiu!...to oznacza Abba. Po wyjściu kapłana poczułem bezmiar łask Bożych! Tego nie można wyjaśnić...

      Św. Paweł powie, a ja wiem o tym, że nasza śmierć to zysk, ale żyć – to dla Zbawiciela i Jego spraw (Flp 1,18b-26). Co mam wybrać...pytam za moim profesorem? Z dwóch stron doznaję nalegania: pragnę odejść, aby być z Chrystusem, bo to o wiele lepsze, pozostawać zaś w ciele - to bardziej dla was konieczne”. Psalmista wołał (Ps 42,2-3.5): „Boga żywego pragnie dusza moja”...

    Natomiast Pan Jezus powie o zaproszonych na ucztę (Ewangelia: Łk 14,1.7-11), którą „tu i teraz” jest Eucharystia czyli Duchowe Ciało Pana Jezusa w postaci drobiny chleba. Jakże pasowała pieśń: „O Panie! To Ty na mnie spojrzałeś. Twoje usta dziś wyrzekły me imię. Swoją barkę pozostawiam na brzegu”...

     Podczas Eucharystii strasznie darło się dziecko i tupało, a to wyraz buntu! Podjechałem pod mój krzyż. gdzie pięknie rosną kwiaty. Po powrocie do domu trafiłem na grających pod blokiem Cygan, a łzy zalał oczy, ponieważ gram na akordeonie i ujrzałem, że jest to od Pana! Obdarowałem ich, a dodatkowo na parapecie naszego mieszkania ujrzałem siedzącego gołąbka. To znak pokoju w naszym zrozumieniu.

     W telewizji popłynie obraz produkcji jedwabiu przez larwy jedwabników. Cuda, cuda, co dotkniesz to cuda z ukazywaniem Mądrości Bożej! Przecież dopiero niedawno odkryto istnienie tlenu!

    Pragnę wygrać w Totolotku, nawet proszę o to z serca, ale to będzie w ramach - później odczytanej - intencji modlitewnej! Jakże jesteśmy nędzni, bo tuńczyk w pomidorach jako konserwa miał nazwę "Abba", a w aptece reklamowano zioła z wizerunkiem zakonnika. Jakby na pocieszenie z mojego bałaganu wypadł piękny wizerunek Matki Boskiej Częstochowskiej.

    Po wyjściu na modlitwę nastąpił odczyt w/w intencji, ponieważ większość pragnie beztroskiego życia (pieniędzy, wygód, używek i ochrony). Popłynie koronka do Miłosierdzia Bożego oraz moja modlitwa przebłagana z pragnieniem bycia na ponownej Mszy świętej wieczornej (poranna była z potrzeby serca).

     Jakby na znak zgasło światło, ponieważ elektryczność jest symbolem naszych wygód. W czasie jej braku wszystko upada. Dzisiaj, gdy to przepisuję (29 lipca 2025 r.) podczas napaści Rosjan na Ukrainę uderza się na infrastrukturę (wodociągi, gazociągi i trakcje elektryczne), bo wszystko jest oparte na prądzie!

     Przepłynie cały świat. Nie ma w nas dziękczynienia za to, co zawsze mieliśmy! Większość nabiera się na pułapkę beztroskiego życia, nie interesuje ich duchowość i co będzie z nami po śmierci, a tu nagle przychodzi Pan!

                                                                                                  APeeL