Na Mszy świętej byliśmy z żoną, a dla mnie płynęły piękne czytania…
Proroka Izajasza (Iz 58,9b-14) o tych, którzy powinni usunąć swoje złe czyny, a wówczas zabłyśnie dla nich światło w ciemnościach, a Pan takich zacznie prowadzić. Każdy zna grzechy innych, mniej swoje. Piszę to, a ktoś trzepie w ciemności swoje rzeczy na piętrze! To niby drobnostka, ale kurz leci na mój komputer.
Psalmista wołał (Ps 86,1-6): „Naucz mnie chodzić drogą Twojej prawdy”. Wówczas nie znano jeszcze „Modlitwy Pańskiej”, którą nauczył nas Pan Jezus. Ciekawe czy bracia starsi w wierze postępują obecnie wg Woli Boga Ojca czy raczej dalej wg swoich fanaberii.
Teraz, gdy to przepisuję (03.09.2025 r.)...otoczeni wrogami walczą o swój byt, mordując niewinnych ludzi na terenie przyległym (w Gazie). Jednym słowem opuścili Boga Ojca i nie mają Jego Opatrzności. Czeka ich zapowiadana zagłada…
A już wówczas wiedziano, że Pan nie chce śmierci grzesznika lecz jego nawrócenia dającego życie wieczne (Ez 33, 11).
Natomiast w Ewangelii (Łk 5,27-32) Pan Jezus powołał celnika o imieniu Lewi: „Pójdź za Mną”. On zostawił wszystko, wstał i chodził za Nim. Potem Lewi wyprawił dla Niego wielkie przyjęcie u siebie w domu; a była spora liczba celników oraz innych, którzy zasiadali z nimi do stołu.”
Zniesmaczonym faryzeuszom i uczonym w Piśmie Pan Jezus wyjaśnił, że: „Nie potrzebują lekarza zdrowi, ale ci, którzy się źle mają. Nie przyszedłem wezwać do nawrócenia sprawiedliwych, lecz grzeszników”.
Dzisiaj odmówię zaległą modlitwę: "za doświadczanych". Żonie kupiłem kwiaty, oddałem pieniądze zarobione za badania kierowców amatorów oraz "rozłąkowe” za jutrzejszy dyżur. Wolne, dobry dzień, kojący sen, przyjechała córka oraz pokazał się wnuczek.
Trafiłem na następną Mszę św. o 17:00, ponieważ w niedzielę mam dyżur w pogotowiu. Z serca wyrwało się zaproszenie Pana Jezusa do mojego domu!
Cóż się okaże? O 18:30 przyjdzie gniewający się na żonę syn: "po gazety". Natomiast żona była zniesmaczona jego zachowaniem, bo jej ubliżał. On nawet nie wie, co czyni, bo przeważa w nim podrostek!
Ja w tym czasie podziękuję Panu Jezusowi, bo w ten sposób poznałem intencję i spokojnie wróciłem do Słowa Bożego, które było na Mszy świętej…
APeeL