Po dyżurze w pogotowiu o 7:30 wdzięczny za dobrą noc pojechałem na Mszę świętą poranną, wszystko zasypane, ponieważ była zawierucha, a w ławce kościelnej zauważyłem żonę.
Przypominałem sobie wczorajszego pacjenta, który jest bardzo biedny i poszkodowany, rodzina wielodzietna (jedno dziecko utopiło się w stawie za domem). Błagałem trzech lekarzy z jego dokumentacją, bo chodziło o przetrzymanie go jeden dzień w szpitalu do przymiarki protezy - bez niej nie może wstać i zacząć rehabilitację. W tym czasie wypadł obrazek Pana Jezusa Miłosiernego...
Dzisiaj Pan powiedział do Mojżesza (Kpł 19,1-2.11-18): „Bądźcie świętymi, bo Ja jestem święty, Pan, Bóg wasz!” Na końcu będzie zalecenie: „będziesz miłował bliźniego jak siebie samego”! Psalmista zawołał (Ps 19,8-10.15): „Słowa Twe, Panie, dają życie wieczne”...to prawda, bo upłynęło tyle czasu, a wszystko jest aktualne.
Natomiast Pan Jezus w Ewangelii (Mt 25,31-46) zapowiedział swoje ponowne przyjście, ale już w pełni chwały (Paruzja). Zgromadzą się się przed Nim wszystkie narody, a On oddzieli jednych: błogosławionych od potępionych.
Święta Hostia "przebudziła mnie” z odrętwienia, a po wyjściu z kościoła odmówiłem koronkę do Miłosierdzia Bożego, a w tym czasie przepłynął cały świat.
Do domu odwiozłem żonę i babcię, która jest ofiarą pijaka w rodzinie. Prosiła o zaświadczenie o zwolnieniu od sprawy w sądzie, ale ja dzisiaj nie pracuję. W ręku znalazł się „Super express", gdzie będzie zdjęcie ofiary zbrodni, napłynęła też osoba ks. Jerzego Popiełuszki oraz moja krzywda.
W telewizji będą obrazy z Belgii o pedofilu mordercy oraz relacja o zbrodniach Stalina ze zdjęciem Pana Jezusa z filmu „Pasja". Zamach w Iraku i to w święta! Z gazety "patrzyła" wzmianka o ojcu, który gwałcił małego chłopczyka i zamordował.
W wyścigu (2 marca 2004 roku) zginie 80 do 400 osób. Coś potwornego...z serca wyrwał się okrzyk: „Och! Jezu! Jezu" i tak powtarzałem niepewny intencji, ale dlaczego taka? Nawet w telewizji nie ukazują i nie mówią – o Piekle na ziemi! '
Doba duchowa nie trwa od do. Ból, będzie trwał jeszcze trzy dni, a podczas zapisywania tego świadectwo pokażą ludobójstwo w Katyniu z kapelanem Peszkowskim…
APeeL