Po straszących snach planowałem świętą wieczorną, ale posłuchałem zaproszenia na poranną o 6:30. Nawet zdążyłem, a kapłan będzie mówił o pozorach szczęścia, które daje świat. Teraz jest to Unia Europejska, a to okaże się prawdą (przepisuję to 25 września 2025 roku)! W czytaniach...
Św. Paweł (Dz 13,26-33) przemawiając w synagodze wskazał na działania wierchuszki świątynnej, która sprawiła, że zamordowano Pana Jezusa...”Chociaż nie znaleźli w Nim żadnej winy zasługującej na śmierć, zażądali od Piłata, aby Go stracił”.
W tym czasie psalmista wołał przekazując od Boga Ojca (Ps 2,6-11), że Pan Jezus jest Jego Synem! „Tyś moim Synem, Ja Cię dziś zrodziłem. (…) A teraz, królowie, zrozumcie, nauczcie się, sędziowie ziemi. Służcie Panu z bojaźnią, ze drżeniem całujcie Mu stopy”.
W Ewangelii (J 14,1-6) Pan Jezus zapewniał uczniów, a dzisiaj każdego z nas: „Niech się nie trwoży serce wasze. Wierzycie w Boga? I we Mnie wierzcie. W domu Ojca mego jest mieszkań wiele. (…) Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie”.
Od 7.00-16.00 pracowałem bez wytchnienia (9 godz.) i padłem ledwie żywy. Spałem później z małymi przerwami od 18.00 - 8.00!..
- Załatwiłem hospicjum "Samarytanin" dla ciężko chorej sąsiadki z naszego bloku. U koleżanki stomatolog na stoliczku leżało pismo o pomagających samarytanach ze strasznymi obrazami dzieci ulicy!
- Kolega zaginionego syna zgłosił sprawę do Itaki...
- Ostatnia chora wyprosiła zwolnienie lekarskie.
- W kościele wystawiono kosz z napisem "Miłosierdzie".
Na szczycie wszelkiego poświęcenia jest Zbawiciel, a za Nim męczennicy, w całym ciągu samarytanie wszelkiej maści. Często pacjenci pięknie dziękują: "Niech Panu Bóg wynagrodzi! Niech Bóg pomoże!" To są dla mnie najdroższe "zapłaty".
Przepłynie cały świat poświęcających się. Zapaliłem lampkę pod krzyżem w czasie straszliwej wichury, Wrócił obraz uśmiechniętej Matki Bożej Częstochowskiej. To wielkie wsparcie w naszym cierpieniu.
Zapisuję to, a płynie program o hospicjach chrześcijańskich (lekarze i kapłani)...św. Łazarza w Krakowie z płaczącymi z wdzięczności pensjonariuszami!
APeeL