Żonie śnił się zaginiony syn, nic nie mówił, ale wyglądał pięknie. Natomiast my cierpimy z powodu rozstania i braku najmniejszej informacji! Podczas przejazdu do kościoła w sercu płynęła pieśń maryjna. Zauważyłem sprzedającą mleko, która drgnęła, ponieważ zobaczyła mój samochód! Poprzednio kupiłem, aby ją wspomóc. Biedni rolnicy nie mogą sprzedawać produktów do mleczarni, ponieważ trzeba mieć chłodziarkę!

     Natomiast wczoraj pokazano zarobki byłych "towarzyszy". Piszę to, a płynie relacja o zakupie zamku - 800 000 i  to na Mokotowie! Ponadto mały bezmiar nielegalnych barów i to specjalnie wybudowanych. Zarazem napłynęły obrazy niszczonych osiedle Palestyńczyków! To powtarza się dokładnie obecnie, gdy to przepisuję (piątego października 2025 roku). Natomiast w Sandomierzu są slumsy, właśnie pokazują płaczących mieszkańców!

      Na Mszy św. porannej apostoł Paweł usłyszał od Pana (Dz 18,9-18): „Przestań się lękać, a przemawiaj i nie milcz, bo Ja jestem z tobą i nikt nie targnie się na ciebie, aby cię skrzywdzić, dlatego że wiele ludu mam w tym mieście. Pozostał więc i głosił im słowo Boże przez rok i sześć miesięcy.

    Wieruszka świątynna zawlokła go przed rzymski sąd, gdzie: „Ten namawia ludzi, aby czcili Boga niezgodnie z Prawem”. Sędzia wypędził ich, bo nie chciał być sędzią w tych sprawach.

     Psalmista jak zawsze głosił chwałę Boga Ojca (Ps 47,2-7): „Wszystkie narody klaskajcie w dłonie,
radosnym głosem wykrzykujcie Bogu (…) Śpiewajcie psalmy Bogu, śpiewajcie, śpiewajcie Królowi naszemu, śpiewajcie”.

      Ponownie chce mi się płakać, a łzy zalewają oczy (05.10.2025). Jest to wynik „odkrycia” Boga Ojca (chodzi o kult) „przykrytego” w celebracjach przez Syna, a widzę, że jest to miłe Stwórcy mojej duszy.

     Pan Jezus powtórzył uczniom wczorajsze słowa z Ewangelii (J 16,20-23a): „Wy będziecie się smucić, ale smutek wasz zamieni się w radość. Kobieta, gdy rodzi, doznaje smutku, bo przyszła jej godzina. Gdy jednak urodzi dziecię, już nie pamięta o bólu z powodu radości, że się człowiek narodził na świat”.

       Po Eucharystii zaćmienie duchowe ludzkości rozrywało współcierpienie z Sercem Pana Jezusa, bo została garstka modlących się oraz współcierpiących dla zbawiania. 99.99% ludzkości jest w opałach, w różnym stopniu. Bardziej odpowiadają katolicy i to szczególnie zapraszani przez mnie do nawrócenia się.

      O 7:00 w przychodni nie będzie nawału, ale przez godzinę trwało załatwienie dwóch sióstr. Dobrze, że w dokumentacji miałem odbite ksero (ich schorzeń)!

     Wrócił obraz wczorajszego pacjenta po urazie głowy u którego wystąpiła encefalopatia, 15 lat pobierał rentę, a teraz mu zabrano...ja nazywam to „cudownym uzdrawianiem przez ZUS!” W tym czasie 20% świadczeń jest lewych. „Panie zmiłuj się”! Krzywda, krzywda i nie widać końca krzywdy!

     Podobnie było z młodym mężczyzną, który dźwignął zbyt wielki ciężar…miał złamanie kręgosłupa, a był leczony "na korzonki" i w ten sposób stracił nogę! Płakała matka. Przypomniał się też inny, któremu ciężar spadł w pracy na głowę...dwa razy był nieprzyjęty do szpitala, a miał złamanie kręgosłupa!

     Do tego pokazani skatowanego dla pobrania nerek (wyjaśniła to ponowna sekcja).Jeszcze raz trafiłem na obrazy slumsów...dziwne, że dzieje się to naszej ojczyźnie, gdy dla Belwederu zakupiono 6 super samochodów do przewożenia papierów! 

       Niespodziewanie otrzymałem wolny dzień w pracy z powodu wymiany okien w gabinecie lekarskim. Udało się załatwić moje sprawy i sprzątnąć pod krzyżem Zbawiciela z postawieniem lampki! Później umęczony padłem sen, przed ciężkim niżem z opadami. Dzisiaj dobrze znoszę post, tylko trzy bułki i dwie szklanki płynu. Chciałem później wejść do kościoła, ale pełen ludzi, tylko uchylili drzwi!

      Z telewizji popłynie relacja o poszkodowanych w manifestacji, bo zamiast kul gumowych użyto ostrych nabojów (złe oznakowanie). Jeszcze zamordowany dla pobrania nerki (wykazano to na ponownej sekcji). To wydarzenia tylko z jednego dnia mojego życia...ogarnij cały świat (Palestyn,  Irak, Kuba, Rosja, Afryka. Serce naszego Boga Ojca w Niebie pęka z bólu, jednocześnie Stwórca widzi wszystko na ziemi, jest przy każdym z nas, a nawet w nas, ponieważ dusza jest jego cząstką!

     Jutro odmówię na dyżurze modlitwę, także w naszej krzywdzie (brak syna). Już z samego rana będę musiał jechać do pozostawionego wezwania! Po drodze trafię na poszkodowane samochody!                                                                                                                                            APeeL