Świętej Rodziny Św. Młodzianków
W śnie o 1:30 ujrzałem kamerę, która mnie filmowała, a ja zasłaniałem się i uciekłem! W ręku znajdzie się książka „Święci na każdy dzień” gdzie będzie opis cierpienia Apostołów ze wzmianką o Apokalipsie (muszę dokładnie ją przeczytać). Trwa bój o dusze ludzkie! Dzisiaj mam dyżur w pogotowiu od 7.30, a przez to nie mogę być na Mszy św.!
Moje serce zalały obrazy śledzących mnie…
- trzaskający podgląd
- sprzeniewierzonych przez bolszewików
- pod kościołem do którego jeździliśmy ostentacyjnie pilnowano kapłana, tak jak Jerzego Popiełuszkę, który wg wroga naszej ojczyzny Jerzego Urbana „polskiego” dziennikarza i publicystę był określany, że „sam pcha się na śmierć”...skąd wzięli taką małpę Polaka, który przed zdechnięciem, bo pieski teraz umierają przebierał się za biskupa...w nagrodę gnije na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie,
- obrazy ochroniarzy „samych swoich”
- osoba małego boksera Lucjan Treli walczący z Goliatami
- przepłynęła represja Świętej Rodziny
- natomiast blisko jest koleżanka lekarka, matka czwórki (zwolniona z pracy z powodów istotnych dla "władzy ludowej").
Podczas przejazdu na dyżur odmówiłem 3 x „Anioł Pański” z prośbą o ochronę mojej rodziny na tym wygnaniu. Przeprosiłem, że właśnie dzisiaj nie jestem na nabożeństwie! Na początku dyspozytorka poczęstowała mnie smacznym (z wyglądu) ciastem - czterema różnymi kawałkami! Jakże chciałbym zawieść to żonie!
Personel w tym czasie żartował z jednego z sanitariuszy o ksywie "brocha". Wyszedłem na zewnątrz w bólu serca i zacząłem odmawiać moją modlitwę przebłagalną od "Świętego Osamotnienia Pana Jezusa” z koronką do UCC w intencji represjonowanych i za dusze takich. To intencja także za mnie i za moją rodzinę...prawie omdlewałem podczas modlitwy, a do serca wróciły obrazy...
- rodzin pozbawionych pracy, gorszych politycznie
- cały świat z różnymi narodami
- samobójstwa z powodu prześladowań...właśnie w telewizji oglądałem dziewczynę która nie godziła się na męża wybranego przez rodziców
- wzrok przykuło uszkodzone drzewo (specjalnie nacięte) a inne z atakującymi korniki z ptaszkiem zawzięci kłującym
- w ręku znajdzie się pusta butelka po alkoholu...ile cierpień w rodzinach jest z tego powodu.
O 9:00 uczestniczyłem w Mszy świętej radiowej, a w tym czasie trwał wielki spokój i cisza. Popłynęły czytania
1. Z Księgi proroka Syracydesa (Syr 3,2-6.12-14) padną zalecenia o czczeniu matki i ojca, rodziców, nawet gdyby stracili rozum. To problem odwieczny wynikający ze starzenia się naszych ciał fizycznych.
2. Psalmista wołał (Ps 128): „Szczęśliwy człowiek, który służy Panu i chodzi Jego drogami...będzie błogosławiony przez wszystkie dni swojego życia”!
3. Popłyną piękne zalecenia św. Pawła właściwie dotyczące naszej świętości (Kol 3, 12-21)...jako chrześcijańskie zasady życia domowego. Wpisz w wyszukiwarce i poczytaj…
4. Natomiast w Ewangelii (Mt 2,13-15.19-23) Anioł Pański ukazał się Józefowi i zalecił ucieczkę z Dzieciątkiem do Egiptu, bo Herod chce je zgładzić!
Ile lat walczono o taką właśnie transmisję Mszy świętej radiowej! Napłynęła parafia do której jeździliśmy z żoną, gdzie walczono z kapłanem, który miał możliwość takiej transmisji. Bezpieka pilnowała go dzień i noc, jak najgorszego wroga.
Na ten czas w ręku znajdzie się wizerunek świętego Łukasza, patrona służby zdrowia. Czy to jest przypadkowe? Trafiłem też na kolędę: "Nie było miejsca dla Ciebie”. Po wszystkim pojechałem na daleki wyjazd, a bardzo to lubię, ponieważ mogę odmawiać moją modlitwę. Nie sądziłem, że trafię na tak piękny dyżur - po trzech dniach wolnych!
O 15:00 trzykrotnie odmówiłem koronkę do Miłosierdzia Bożego i trafiłem do biednej chaty z wieloma dziećmi, starszym synem, który spał w tym szumie jak zabity. Zabrałem schorowaną rencistkę, czterdziestolatkę z ropniem w gardle. To rodzina jako przykład represji, bo społeczeństwo odrzuciło biednych!
Dzieje się to z dyrektyw bolszewickich wrogów naszej wiary i polskości. Wokół jest tyle partyjnych bogaczy. Padłem w sen, a po przebudzeniu z radia Maryja otrzymałem błogosławieństwo! W ręku nasze pismo lekarskie "Puls”, gdzie będzie informacja o sądzeniu lekarzy, ale nie dotyczy to służących władzy udowej...tym fałszywe samorządy lekarskie zacierają sprawy przestępstw!
Natomiast w dzienniku telewizyjnym personel będzie opowiadał o złych kapłanach, którzy nawet odmawiali Chrztu św! Wśród kapłanów też są komuniści i na rozkaz robią to, co mają zlecone. Taki jest też cały personel pogotowia...nawet nie wolno mi dyskutować, bo to zwolennicy tego fałszywego systemu.
Po wyjściu na zewnątrz zacząłem odmawiać moją modlitwę przebłagalną. Przepływały obrazy wymordowanych Indian, Świętych Młodzianków, ofiary obozów koncentracyjnych - nawet byłem we wsi o nazwie Żydy! Przepłynął cały świat ofiar nieprawości władzy, systemów, wyznawców i zbrodniczych ideologii. Ci, którzy służyli bolszewikom mieli się dobrze i chwalą tamten system! Pacjent mówił o znajomym, który nie mógł zwróć długu w banku...odebrał sobie życie.
Zarazem napłynęła miłość do żony, którą wiele lat gnębiłem, a ona zawierzyła wszystko Mateczce Zbawiciela! Dzisiaj ostrożnie krytykuję takich jak ja! Może zbawię kogoś moimi modlitwami.
Z telewizji będą straszliwe obrazy masakry Indian, oszukanych Kurdów, ofiary wojny w Iraku! Jeszcze osadnicy palestyńscy na terenach izraelskich. Kończy się dobry dzień na dyżurze jest cisza, a to wielka łaska. O 23:00 podziękowałem za dzień, zdążyłem się rozebrać i tak dwa razy, bo wzywano do „chorych” od demona;
- stare, zaproszony oko wymagające okulisty
- 20-latka uderzona huśtawką...do chirurga
- skacowany, trzęsący się, zastrzyk glukozy i wapna.
Mimo że byłem pierwszy na kolejce spałem do rana, jak zwykle zacząłem pracę w przychodnię wcześniej, ale zostałem wyrwany z gabinetu do bardzo dalekiego wyjazdu, jednak Pan sprawił, że wcześniej przybył zmiennik!
APeeL