Na Mszy św. porannej w najwyższym uniżeniu przepraszałem Boga za moje grzechy. Sam z siebie nie możesz tego uczynić, bo to także łaska.

    W niedzielę z Łagiewnik popłynęły słowa kapłana; Pan Jezus uczy nas, że mamy zaufać Bogu, uwierzyć do końca. To ma być wiara proroka, który jest wzmocniony przez Boga i powołany do zadań specjalnych...do niebezpiecznej misji. Taki ma iść do świata i  głosić Wolę Boga.  Nie każdy wytrwa, bo wielu płaszczy się przed władzą i możnymi, schlebia ludowi za cenę uznania z jego strony.

    Każdy chrześcijanin ma takie zadanie; mam być prorokiem. Jak to czynić? Z nami jest Pan Jezus w Tabernakulum; skromny, niepozorny, cichy, pokorny. Z tej małej Hostii płynie do nas prawdziwa Miłość; wierna i wytrwała, niezachwiana. To Sam Bóg; jedyne i niewyczerpane źródło miłości. 

  Teraz prowadzony przez Pana rozmawiam z prostym człowiekiem; to mój pacjent, palacz co. Każde moje słowo trafia w jego serce; nie czujemy przepływającego czasu, a ten czas określa Sam Bóg. Ciało odpadnie i na nic się przyda...jesteśmy po śmierci, jest Niebo. Dobre zdrowie to duża pułapka, bo ludzie czekają z powrotem do Boga. Potwierdza, że jego odpowiedzialność wzrosła.

   Pan Jezus właśnie dzisiaj powiedział; „Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że tajemnice królestwa objawiłeś prostaczkom” oraz mówił o Królestwie Bożym. Jedno ziarno padnie na drogę (na kochających to życie) inne na wyśmiewającego wiarę (w krzaki cierniste), a u palacza zakiełkuje i wyda jakiś plon. Życzę Ci, aby u Ciebie wyrosło w wielki krzak gorczycy na którym zagnieżdżą się ptaki!

   Przed wyjściem na mszę wieczorną zerknąłem na „Rozmowy w toku”, gdzie śmiertelnie chorzy dawali świadectwo cudownego uzdrowienia (czerniak z przerzutami). Idę  i wołam za tych, którzy zaufali Bogu.

    Tv History. Tony Blair b. premier Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii ur. 6 maja 1953. Przez większą część swojego życia był anglikaninem. Ceremonia jego konwersji na katolicyzm odbyła się 21 grudnia 2007 w Londynie.

    Premier mówi; moim wsparciem zawsze była wiara, a  osoba religijna nie jest traktowana poważnie. Pokazują go w kościele czytającego Biblię, gdzie słowa Ew.;„W tym czasie uczniowie przystąpili do Jezusa z zapytaniem; kto właściwie jest największy w Królestwie Niebieskim”?

   Jego wiarę ukrywano przed opinią publiczną, ponieważ ludzie nieufnie podchodzą do wierzących polityków. Rzecznik rządu wolał, aby premier unikał kłopotliwych tematów związanych z religią.

    „National Geographic”. „Wierzyć nie wierzyć”. Egzorcyzmy nad opętanymi...wielu z nich było leczonych przez psychiatrów, który nie wierzą w istnienie demonów.                                        APEL