Obudzono na Mszę św. poranną. Nie pytaj „jak to”? Czy dzieciątko martwi się o budzenie? Otworzy oczy i woła: ”mamo! tato”! Trzeba się stać takim właśnie, ale to trudne, bo jesteśmy ważni, wielcy i mocni. Do tego lubimy rządzić, pokazywać swoje, a wielu napina mięśnie i wciąga oddech.

    W ciemności i zimnie idę na spotkanie ze Zbawicielem, a kościół też nie ogrzewany, bo trwa kosztowna renowacja.

    Pan Jezus powiedział do faryzeuszy i uczonych w Piśmie, że są obłudnikami, bo czczą Boga tylko wargami i zapatrzyli się w tradycję oraz zwyczaje  ludzkie. A wszystko, co jest nieczyste wychodzi z naszego serca: „(...) złe myśli, nierząd, kradzieże, zabójstwa, cudzołóstwa, chciwość, przewrotność, podstęp, wyuzdanie, zazdrość, obelgi, pycha, głupota (...)". Mk 7, 14-23

    Nic się nie zmieniło, bo dzisiaj też mamy takich mężów podchwytliwości w mass-mediach. Właśnie trwa dyskusja o krzyżyku na szyi stewardessy...red. Seweryn Blumsztajn z „Gazety wyborczej” jest przeciwny noszeniu tego znaku naszej przynależności do Jezusa.

    W ramach intencji podczas „aktualizacji” podarowano mi 6 programów komputerowych, których nie mogłem  odinstalować...zmarnowałem czas, nerwy i pieniądze. To typowy przykład szkodnictwa, który reprezentują hakerzy.    

    W audycji telewizyjnej „Państwo w państwie” (Polsat) pokazano zniszczenie salonu samochodowego poprzez żądanie łapówki (w postaci samochodu). Tak też uczyniono z panem Kluskę (podatki) oraz z piekarnią, która rozdawała chleb dla biednych.

    Całe miasto obklejono ogłoszeniami ostrzegającymi przed oszustami „na wnuczka”. Wielu kierowców uszkodziło sobie silniki złym paliwem, które zamarzało, a trudno to udowodnić. W czasie rozterki do mieszkania zadzwoniła alkoholiczka i wymusiła 20 zł ”na chleb”.

    Przesunęli się szkodnicy: b. kapłan Kotliński, Luter, Kalwin, Lefebvre oraz księża „patrioci” omamieni przez szatana. Właśnie w TVN 24 radzi ks. Sowa, a u pani Pieńkowskiej zakonnik stara się przytulić dwóch biednych gejów, bo Kościół nie odrzuca ich przypadłości, ale muszą żyć w czystości!

    Wiele szkody czynią piszący w „Faktach i mitach” wśród których jest Janusz Palikot. Wołałem do Boga, aby otworzył mu oczy i „ukarał” go za wyczyny z równoczesnym przelaniem na niego części mojego Światła. Wiem, że nie wolno życzyć komuś źle, bo wówczas wkracza szatan.

    Jako przykład podam sąsiadkę, która złośliwie otwierała piwnicę i rozłączała automat drzwi na klatce. Może ktoś jej złorzeczył, bo złamała prawą rękę.

    Trafiłem na wywiad z politrukiem Pawłem Olszewskim, który zastępuje: śp. Karpiniuka + Nitrasa. Razem ze Stefanem Niesiołowskim tworzą „szczekaczki” broniące szkodników w rządzie.

   Ogarnij świat, gdzie całe państwa to obozy śmierci...także duchowej. U nas - pod pozorem demokracji - trwa bolszewizm, który szkodzi rodzinie, ojczyźnie i Kościołowi Pana Jezusa. Nie ujrzysz tego bez Światła Bożego.

    Na blogu Janusza Palikota („Chory samorząd”) oraz na www.polskatimes.pl opisałem przykład szkodnika, którym jest kolega lekarz Andrzej Włodarczyk działający w „rządzie i w samorządzie”. Pan doktór zasłużył się bronieniem oligarchów oraz robieniem "porządków" w ministerstwie zdrowia: zwolnił bez zawiadomienia większość specjalistów krajowych oraz przygotował ustawę refundacyjną, która spowodowała śmierć wielu pacjentów!!

    Za rządów Jarosława Kaczyńskiego organizował strajki lekarzy...wówczas zamykano szpitale i niepotrzebnie przenoszono ciężko chorych. To  d y w e r s j a...najgorsza forma szkodzenia! Za to otrzymał odznaczenie. To maniera ruska, która nie ominęła także naszego prezia. 

    Jak zostałem upewniony w odczycie? W drodze na Mszę św. wieczorną wzrok zatrzymywały drzewa zniszczone przez korniki...                                                                                   APEL