Św. Mikołaja

    Późnym wieczorem w TVP Kultura oglądałem dokument „Powrót”. Skazany w porywie gniewu uderzył konkubinę nożem, a gdy się obudził stwierdził, że nie żyje. Teraz, po odbyciu kary więzienia próbował ułożyć sobie życie. 

    Towarzysze wywołali dyskusję o „mowie nienawiści”...nawet Janusz Palikot obiecuje poprawę. Piotr Lisiewicz wyśmiał to w ostatniej „Gazecie Polskiej”, bo Rada Etyki Mediów musi potępić dobrego wojaka Szwejka za jego słowach: „Nachalne są te kurwy i zuchwałe” i Krzysztofa Czabańskiego, który tak określił dziennikarzy reżimowych.

    W radzie zasiada dziennikarka jeszcze z czasów PRL-u, która walczyła z otyłością. Pan Piotr stwierdził, że jej obecność budzi nadzieję, że jeśli w radzie zasiądą kurwy to nie będą utuczone...

    Poganie nie znoszą Prawa Bożego i wymyślają swoje. Tajemnica jest taka, że  s p e c j a l n i e  tworzą skomplikowane i rozbudowane przepisy. Ich żadne prawo nie obowiązuje, a tymi zbiorami głupot uderzają w przeciwników politycznych.

    Dlatego Ziobro musiał przepraszać dr G. i był włóczony po sądach, Wyszkowski zapłaci Wałęsie, bo „sam siebie przeprosił”, Urban nękał prof. Bendera, a poseł Stefan oskarża dziennikarza Pawła Lisickiego.

    Właśnie dzisiaj diabeł podsunął mi sprawę spadku...”na papierze”. Nie masz nic, ale musisz to zgłosić do urzędu skarbowego. Jeżeli przeoczysz termin to za „własność na papierze” zapłacisz duży podatek.

   Zezłościłem się, bo siostra stała się „właścicielką”...nawet telefonu nie odbiera. Zważniała i zachowuje się jak funkcjonariuszka. „A! żeby cię spadek spotkał!! taki, nie taki”. Wprost chciałem wybuchnąć...całe szczęście, że nie jestem posłem.       

    Przykro mi, bo kościół rozwalony (zakładają instalację grzewczą), zniszczona posadzka, zakurzony, a niedawno było restaurowany: „Jezu mój! Jak tak można? To dywersja”. Już jest zimno, a prace w polu.

    Po Komunii św. serce zalała ekstatyczna słodycz. Pan Jezus odmienia człowieka w kilka minut...z cielesnego stajesz się duchowym! To dzieje się w krótkim czasie bez mojego udziału (medytacji lub jakiegoś wysiłku duchowego). Wystarcza tylko pragnienie przybycie do Domu Pana i  przyjęcia św. Hostii.

    Wróciły słowa proroka: „Złóżcie nadzieję w Panu na zawsze, bo Pan jest wiekuistą Skałą! Bo On poniżył przebywających na szczytach /../”.". Iz 26, 1-6

    Jezus dzisiaj dodał: "Nie każdy, który Mi mówi: «Panie, Panie», wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie”. Mt 7,21. 24-27

    Św. Mikołaj dał mi czekoladkę, dobre śniadanie oraz pokój i miłość żony. Na obiad dodatkowo była ryba, a w w drzemce przyśniła się jakaś rajska choinka z błyszczącymi ozdobami i darami.

    Przed kilkoma dniami prosiłem Boga o przelanie na mnie grzechów zmarłego brata, który był porywczy i przeklinał. Dopiero rano uprzytomniłem sobie, że przekleństwa brata cierpiącego w czyśćcu spłynęły „na mój język”! Z tego powodu poszedłem do spowiedzi.

    Sam widzisz, że nie można oddzielić wiary od polityki, a Boni chce chodzić po kościołach i podsłuchiwać (szpiclować) mówiących kazania...                                                             APEL