Atak bestii kojarzy się z ryczącym potworem z rogami lub z darciem Biblii przez głupiego duchowo Nergala, a to Inteligencja w czynieniu zła lub „dobra”. Jest to podobne do cichej zmowy ludzi, którzy mają nam "szkodzić". Przecież nie ogłaszają się wszem i wobec...

    Na Onet.pl heniek6201 napisał, że >Kościół katolicki to mafia...matka wszystkich mafii>

   Wyjaśniłem mu, że:

    << Ja jestem wiernym Kościoła katolickiego, a z tego wynika, że jestem członkiem matki wszystkich mafii.      Członkostwo w tej mafii jest jawne. Jako jeden z bossów codziennie spotykam się z innymi na Mszy św. gdzie czyta się Słowo Boga, słuchamy Dobrej Nowiny oraz śpiewamy psalmy i pieśni. Matką wszystkich mafii jest mafia bolszewicka, ale nikt się jeszcze nie przyznał do członkostwa. >> 

    Wszystkie inne moje komentarze dali, ale ten się właśnie zawieruszył, bo przecież mafii nie ma. Tak samo jak szatana, który zaatakował mnie tuż po przebudzeniu, bo:    

1. nawet nie pomyślałem o Bogu i nie przeżegnałem się, a to nowy tydzień

2. serce zalała pustka, a nawet niechęć do wyjścia na Mszę św.!

3. poczułem bezsens do działania z brakiem radości życia oraz wdzięczności, że wstałem zdrowy i wyspany

4. w tym "skołowaniu" zły podsunął krzywdzicieli z Izby Lekarskiej!

    Jak nigdy włączyłem radio, gdzie mówiono o oficerach ABW na etatach zatrudnianych dodatkowo w urzędach skarbowych, co ujawniła „Gazeta wyborcza”, która bardzo dba o praworządność w mojej ojczyźnie. Wspomniano też o „faszystach”, którzy robią anarchię oraz o przejmowaniu bezprawnie naszych kodów DNA.

    W tym ataku napłynęła pomoc, bo po przesunięciu fali trafiłem na radio Maryja, gdzie kapłan  wspomniał św. Jana Chrzciciela, a to wyjaśniło kuszenie i wywołało postanowienie pójścia do kościoła.

    Jakże pasuje ten dzień do działalności Jana Chrzciciela, który nawoływał do przestrzegania Praw Bożych i właśnie za to stracił życie. Ten największy człowiek na ziemi właśnie "patrzy" z malowidła ściennego. Po św. Hostii wróciła chęć do życia i normalnego działania, do serca napłynął pokój, a usta zalała słodycz.

   Dzisiaj nie przestrzega się nawet prawa stanowionego przez nas samych. Zaczynam zapis, a pokazują proces „czyścicieli kamienic”, którzy robili dziury w sufitach i wlewali lokatorom nieczystości, w skrzynki pocztowe wrzucali robaki, niszczyli media i puszczali szczury.

   Student już 3 lata nie wynajmuje mieszkania, a spółdzielnia podała go do sądu, który przysłał komornika, bo...właściciel mieszka nie płaci za lokal!

  Strasznie płacze też Janusz Palikot, bo anarchiści przeszkadzają mu w spotkaniach z ludem pracującym miast i wsi. Napisałem na jego blogu.

                                                                 Panie Januszu!

   << Przecież w ten sam sposób postępował Pan podczas kampanii Jarosława Kaczyńskiego! Wszędzie widzi Pan zagrożenie i wyskoczył Pan z kompletnie głupim argumentem, że "do tego dochodzi prymitywna propaganda maryjna, która wiąże poniżenie z prześladowaniem katolików, co jest przecież absurdalne w kraju nieomal religijnym". >> 

     W Pakistanie napadnięto i zabito 9 turystów. Napłynęła Korea Północna, gdzie rządzi się przy pomocy głodu, a bojówki Kima są zdolne do oddania życia za swojego bożka. Jeszcze Syria, gdzie walczą ze sobą Muzułmanie...Szyici i Sunnici.

      "Panie! Zmiłuj się nad tym światem! Zmiłuj się nad nami!"...                            APEL