Ta intencja nie dotyczy wrogów Boga, różnych szyderców i bezkarnych bluźnierców, którzy w różnym stopniu przeszli na ciemną stronę mocy, ale za braci, którzy oficjalnie należą do Kościoła świętego (duchowe „zielone ludziki”).

     Przedstawię tych, którzy właśnie wpadli mi w ręce, a sprawiają Panu Jezusowi szczególny ból:

1. Naprawiający Kościół Pana Jezusa przy pomocy sił ciemności. Wejdź: www.gazeta.pl ks. Wojciech Lemański apeluje: Kościół trzeba posprzątać...

2. Pragnący przypodobać się władzy, która daje „popularność”. Tak było z rzecznikiem prasowym KEP ks. Józefem Klochem, który regularnie "spowiadał się" u Elizy Michalik w „Super Stacji”. To redaktorka z diabelskiej łaski, która otwiera usta po to, aby obrażać naszą wiarę i Boga!

   Napisałem protest do KEP. Po stracie swojej funkcji zabrakło mu „popularności„ i pobiegł do "Stokrotki", której twarz staje się wprost demoniczna przy sprawach duchowych. Czego szuka kapłan u takich osób? Kto go tam pcha i po co?

3. Ślepi przewodnicy, pasterze mówiący w imieniu władzy ziemskiej...

     Wejdź: Onet.pl  Rosja: przedstawiciel Patriarchatu Moskiewskiego liczy na rychły wybuch nowej wojny. Napisałem komentarz, ale nie wiem czy zamieścili, bo nie mam czasu szukać:

   << Wsiewołod Czaplin przebrany za popa jest za pokojem poprzez „spalona ziemię", bo ludzie zbytnio zapragnęli życia w dobrobycie. Nie widzi, że w Federacji Rosyjskiej w dobrobycie żyją tylko wybrańcy Bestii.

   Nie słyszał też nigdy o Matce Bożej Pokoju i stwierdza, że wojna będzie "dzięki Bogu"! Właśnie mam intencję modlitewną: za  z e p s u t y c h  przez władzę. Poproszę przed Monstrancją, aby Bóg otworzył mu oczy, bo jego ś w i a t ł o  jest ciemnością...całkiem zapomniał o modlitwie i ubraniu się w wór pokutny. >>

4. Hierarchia Kościoła świętego przeciwna powołaniu Pana Jezusa na Króla Polski. Szatan wie, że nie pokonamy sił ciemności bez tego aktu! W ręku znalazł się „Rycerz Niepokalanej” z art. „Intronizacja i nasza godność wiary” z wizerunkiem Pana Jezusa Króla, którego mam w moim pokoju. 

5. Posłowie katolicy, którzy „machnęli ręką” za In vitro (tak określa głosowania w Sejmie RP Stefan Niesiołowski)! Przeczytaj tą „listę śmierci”. Modlitwy wiernych i moje wołanie rozrywające serce sprawiły, że zezwolenie na ludobójstwo przepadło w komisji senackiej, a w reżimowych mediach zapadła  c i s z a!

6. Koledzy z mojego samorządu lekarskiego udający katolików, którzy jak jeden mąż stanęli po stronie psychiatry, który równał z ziemią miejsce poświecone z krzyżem.

    Dzisiaj zadzwoniłem do sekretariatu lekarki Beaty Małeckiej - Libery w ministerstwie zdrowia, bo na moje pismo z 16.02.2015 otrzymałem odpowiedź, ale z Naczelnej Izby Lekarskiej, a Rzecznik Praw Lekarzy, Zbigniew Brzezin odezwał się dopiero po roku (jego pismo miało datę 16.02.2015). On nawet nie wie, że robią sobie żarty nie ze mnie tylko z niego!   

   Na ponowne pismo z dnia 23.02.2015 ministerstwo nie musiało już odpowiadać! Zdziwiłem się, że tym czasie koleżanka dała wywiad w „komuszej prezesówce” („Pulsie”), gdzie b. minister Marek Balicki propaguje marihuanę...!          

  Pani sekretarce przekazałem, że pojadę do nowego ministra zdrowia, bo ukryli wstydliwą dla wszystkich sprawę: ważniak powalił krzyż, a ze mnie zrobili głupiego. Izby Lekarskie trzeba skasować, ale broni ich...senator PiS Stanisław Karczewski przekupiony rubryczką w "prezesówce". W telewizji zrobił wyznanie, że "też jest katolikiem", a cały czas kręcił się przy komoruskich...

7. Reprezentująca „Magiel towarzyski” redaktorka Karolina Korwin-Piotrowska dała popis swojej impertynencji w stosunku do wiary w Boga Objawionego i związanej z nią celebracji. Wejdź: wiadomosci.onet.pl/.../kara-boska-przyjdzie-w-sierpniu

   Nie zalecam czytania tego steku głupot duchowych, a najgorsze jest to, że wyśmiewa działanie Ducha Świętego, a za ten grzech nie ma przebaczenia. Trawestując tytuł wywodu stwierdzam, że kara boska na POgańską partię przyszła już dzisiaj! Nawet nie zauważono tego, że prezio padł w dniu Zesłania Ducha Świętego. Szuka się ludzkiej przyczyny jego klęski...

   Sprawdził się sen w którym widziałem wijącego się białego węża, któremu zmiażdżyłem głowę. Faktycznie to był dzień szatańskiej pustki, która zalewała moje serce...ten stan duchowy nie ma odpowiednika w naszych normalnych przeżyciach.   

    Na potwierdzenie tego, co piszę w jednym z wazonów znalazłem zasuszonego  zaskrońca...         APEL