Człowiek z łaską wiary, wiedzący, że jest Królestwo Niebieskie pragnie dobra ogólnego. Tacy jak ja są bardzo niewygodni dla wszelkiej władzy, ponieważ wokół trwa perfidia.

    Oto cwaniaczek Stasio Żelichowski (PSL) ma poselską emeryturę (5.5 tysiąca zł). Zasiedział się w Sejmie RP, a jego „partia” to „Bóg, honor, ojczyzna”. Bóg jako dodatek do orkiestr strażackich oraz podczas ślubowania w sejmie. Honor raz czerwony, raz zielony, a teraz poplamiony. Ojczyzna rozdana, bo u nich strasznie śmierdzi kumoterstwem i nepotyzmem (agenturą).

    Wczoraj św. Piotr Apostoł zalecał: „(...) z łagodnością i bojaźnią Bożą zachowujcie czyste sumienie; ażeby ci, którzy oczerniają wasze dobre postępowanie w Chrystusie, doznali zawstydzenia właśnie przez to, co wam oszczerczo zarzucają. Lepiej bowiem, jeżeli taka wola Boża, cierpieć dobrze czyniąc, aniżeli czyniąc źle”.

    Dzisiaj św. Paweł wskazuje: „Miejcie wstręt do złego, podążajcie za dobrem. W miłości braterskiej nawzajem bądźcie życzliwi. W okazywaniu czci jedni drugich wyprzedzajcie. (...) Nie gońcie za wielkością, lecz niech was pociąga to, co pokorne. Rz 12, 9-16b

    W ręku mam stary zapis, gdzie Pan Jezus mówił: „(...) byłem głodny, a daliście Mi jeść, byłem spragniony, a daliście mi pić, byłem przybyszem, a przyjęliście Mnie, byłem nagi, a przyodzialiście Mnie, byłem chory, a odwiedziliście Mnie, byłem w wiezieniu, a przyszliście do Mnie”.  Ew Mt 15, 31-46

   W tym czasie małej dziewczynce w kiosku dałem garść drobnych („mało, a dużo”), zabrałem do Warszawy matkę z córką, które stały w deszczu przy trasie, a dziewczynce przed żoną dałem „papierek”...chciałbym zatrzymać się przy grzebiącym w samochodzie, a nawet go holować, zawiadomiłem ochronę marketu, ponieważ kierowca taxi zostawił otwarte drzwi samochodu. Współczułem bezdomnym, zbierającym pety, kasjerkom pracującym jak niewolnice...

   Tu nie chodzi o czyny na miarę świata (szejk z Emiratów Arabskich sfinansował operację rozdzielenia bliźniąt), ale o serce miłującego Boga i ludzi. Jutro Pan Jezus powie do mnie i podobnych, że jesteśmy solą ziemi i światłem świata, które ma jaśnieć przed ludźmi, aby „widzieli dobre uczynki i chwali Ojca, który jest w niebie”.

    Zaraz ktoś powie, że to pycha, bo się wywyższam. Przyjdź do Pana, przecież drzwi otwarte. Nie trzeba nic podpisywać i zawsze można odejść. Wolisz podziwiać i służyć panu ziemskiemu? To zobacz jak po latach wygląda „władca tego świata” Ratko Mladić.

    Kończę zapis, a w programie „Czarno na białym” płynie ranking najbogatszych posłów. Siedzi taki towarzysz w komisji rolnictwa i wykorzystuje wszystkie okazje (zakupy ziemi i przejmowanie upadających zakładów). Nie widzi nic złego w swojej pazerności, a w tym czasie głoduje 2 miliony polskich dzieci...                                                                                                                                APEL