Wczoraj zostałem zaproszony do rytualnego obmycia nóg na Mszy św. przez proboszcza (animacja Ostatniej Wieczerzy). Dziwne, bo właśnie znalazłem nagranie mojego połączenia z Radiem „Maryja”...sprzed wielu lat, gdzie powiedziałem:

  << Codziennie jestem prowadzony i właśnie przed chwilką włączyłem radio, a w sercu mam wielką radość, ponieważ udało mi się wyrwać z dyżuru i postawić pod krzyżem Pana Jezusa wazon z kwiatami i zapalić dwie lampki.

  Tą drogą pragnę podziękować wszystkim kapłanom Kościoła katolickiego za Eucharystię. Każdy kapłan jako człowiek jest grzesznikiem, ale nie kala św. Hostii! Mogę rozpoznać fałszywego kapłana, bo od takiego otrzymam zwykły opłatek!

   Komunia święta to moc, którą otrzymuję każdego dnia mojego życia. Jak doszedłem do wiary? Wiele lat szukałem Boga różnymi drogami, a dzisiaj z problemami zgłaszam się do Ducha Świętego.

   W naszej wierze nie wyjaśnia zasadniczej sprawy; co z nami po śmierci, a ja wiem, że natychmiast jesteśmy! Natychmiast!! Wielka szkoda, że nie wspomina się też o Szatanie i jego działaniu.

  Jeszcze raz tą drogą chciałem podziękować wszystkim kapłanom i niech żaden nie zwątpi, bo wszystko jest prawdziwe w naszym Kościele katolickim. >>   

   W „Super Stacji” pięknie o kapłaństwie mówił ks. Jacek Prusak, jezuita, teolog, psychoterapeuta. Zniesienie celibatu jest błędne, ponieważ przenoszenie kapłana z parafii do parafii stwarza wielkie kłopoty rodzinom...z tego powodu rozpadają się małżeństwa.

   Kapłan został posłany do posługi Jezusowi, a nie jako ojciec rodziny. Inny kapłan mówił o odprawieniu Drogi Krzyżowej i rozpoczęciu nowego etapu życia. To bardzo dobra rada.

  W telewizji była też relacja uratowanego ze storpedowanej łodzi podwodnej. Topił się i przed wypłynięciem przepłynęło w całości jego życie. Jak wielka jest nasza odpowiedzialność wobec wiecznego zapisu myśli, słów i uczynków, ale dla większości taki dowód na posiadanie „czarnej skrzynki” nie jest straszny!

     W programie „Warto rozmawiać” zobaczyłem moją chorobę. Kapłani mówili o miłości do Boga i Pana Jezusa, a także o Eucharystii, cudach, łzach, rozrywanym sercu, a jeden z powodu „czasu ciemności” nie odprawiał nabożeństw za co właśnie przepraszał Pana Jezusa.

   W środku nocy postanowiłem raz na zawsze; „Nie będę więcej mówił o Bogu, Panu Jezusie, Świętej Hostii. Nic więcej nie napiszę, a wszystko, co napisałem zniszczę...strona Wola Boga Ojca do wymazania”!

    Teraz, gdy wiem od kogo napłynęła tak dobra rada odpowiadam; „Och! Szatanie jeden, podły wrogu Boga Objawionego i wszystkiego co święte. Tak właśnie chcesz Czarny i podły Aniele, bo nie lubisz słowa Prawdy i tego, który ją głosił”.

   Zrozumie to matka, która wczoraj pochowała syna i w tym momencie prosi poprzez radio Maryja o zmiłowanie się Pana Jezusa nad nim i przyjęcie go do wieczności. Moja miłość jest podobna do matczynej (tęskna i czysta), ale większa, ponieważ narasta z czasem. Właśnie spotkałem taką babcię, która w wypadku straciła wnuczka i nijak nie może tego przeboleć. Powiedziałem jej, że on jest... 

   Nie mogłem dojść dlaczego Pan sprawił, że znalazło się 12 „Apostołów” i nie podszedłem do umycia nóg. Sprawa wyjaśniła się później. Ja już nie należę do ludu, ale do sług Pana Jezusa. Z wdzięczności powinienem umyć i pocałować nogę kapłana...czyli Pana Jezusa.

   Pochylona babcia przechodziła przed ołtarzem, uklękła w pokorze, a modna i elegancka dziewczyna wykonała tylko dziwne gibnięcie...                                                                                                    APEL