Jak to jest, gdy napływa miłość do Boga? Opiszę ten moment, bo to pragnienie serca jest łaską i napływa od Stwórcy! Jeżeli masz duszę, która śpi lub jest chora to nie drgnie.

    Właśnie teraz, gdy to piszę napłynęło pragnienie bycia z Bogiem. Natchnienie spowodowało włączenie TV Trwam, gdzie kończyła się uroczystość z biskupem Zimowskim, który wszystkich pobłogosławił. Nawet zdążyłem paść na kolana.

    Tak właśnie Bóg daje pragnienie i zarazem je spełnia. Po co to czyni? Po to, abyś wiedział „jako ciało”, że Istnieje Wieczność, Miłość, Raj.

    Spójrz na ten świat z mojej strony: wiedzącego, że po śmierci wyskakujemy z ciała fizycznego jak motyl z larwy. Na pewno w ręku będę miał krzyżyk z relikwiami, który jest moim największym skarbem i z którym pragnę wrócić do Boga ("umrzeć").

    W czwartek zapytano Pana Jezusa o najważniejsze przykazanie. Zbawiciel rzekł: „Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całym swoim umysłem i całą swoją mocą", a za tym idzie miłość do „bliźniego swego jak siebie samego”. Mk 12

    Z otwartej księgi Matka Boża mówi właśnie do nas: „O chrześcijanie! Zdążajcie do tej całkowitej miłości! /../ Dążcie tylko do Boga. /../ Bóg pochyli się nad waszym duchem, żeby was nauczyć, a potem zabrać”. *

    W moim zrozumieniu otwierając się na Miłość Boga zostaniemy zalani tym pragnieniem i jego spełnieniem, a to oznacza radości, których nie zna ten świat. Nie szukaj żadnych atrakcji, bo wszystko, co ziemskie nie zadowoli duszy i nudzi po czasie. Na ten moment czytam moją refleksję z 01.04.2001, gdy w kościele św. Jakuba w Warszawie znalazłem pisemko „Apostoł Miłosierdzia Bożego” (z 1994r).

   Wszystkie atrakcje ziemskie są przemijające, a cierpienia i radości duchowe niezmienne...wymieniają się tylko pokolenia wiernych. To samo co ja czuł prorok, a Słowo sprzed  3 tys. lat jest aktualnie dzisiaj! To Tajemnica Mądrości Bożej. Przykładem jest chleb, a jego odpowiednikiem Eucharystia.

     Wyszedłem na Mszę św. i modliłem się, ale napadł mnie zły, bo to dzień Najczystszego Serca NMP. Szkoda, że podczas śpiewu litanii do Najśw. Serca Pana Jezusa nie zapalono świec. Jakże nie dbamy o oddawania należnej czci Bogu Objawionemu.

    Po ciężkich przeżyciach, wczorajszym umęczeniu podróżą i niewyspaniu...moje ciało fizycznie po Eucharystii stało się lekkie. Podczas powrotu z kościoła biegłem, a ja nigdy tego nie czynię (chyba, że podczas gry w piłkę z wnuczkiem).

    Można zawołać za moim ulubionym prorokiem Izajaszem: ”Ogromnie się weselę w Panu, dusza moja raduje się w Bogu moim, bo mnie przyodział w szaty zbawienia, okrył mnie płaszczem sprawiedliwości, jak oblubieńca /../”. Iz 61, 9-11

     Jeszcze bardziej pasują tutaj słowa proroka Samuela, który  wyraził stan mojej duszy: „Całym swym sercem raduję się w Panu. /../ Raduje się me serce w Panu, moc moja dzięki Panu się wznosi /../”. 1 Sm 2                                                                                                                 APEL

 * „Poemat Boga-Człowieka” ks. 7 dział 37 Vox Domini