"Trzymajcie się z dala od wszelkiej niesprawiedliwości". Syr 17, 1-15

    W śnie spotkałem się ze zmarłym kolegą z którym zmarnowaliśmy wiele czasu na hazard (poker i „tysiąc”). Kolega wyglądał lepiej i był bardziej miły. Przyśnili się też zmarli rodzice i rodzeństwo, bo trwa sprawa spadkowa. To symboliczne dziedziny w których jest łamane prawo.

    Intencja dnia wypłynęła na Mszy św. podczas śpiewu Psalmu 119: „Obfity pokój dla miłujących Twoje Prawo /../ bo, wszystkie Twe przykazania są sprawiedliwe, /../ a Prawo Twoje jest moją rozkoszą”.

    Prawo Boże nie ma nic wspólnego z naszymi niezwykle rozbudowanymi przepisami, które poznałem podczas boju z Goliatem, który ma nazwę Izba Lekarska. Koledzy, funkcjonariusze publiczni wszystkie swoje "nadzwyczajne" zjazdy zaczynają od Mszy św. i całowania sztandaru „izbowego”.

    Ponieważ zaczęła się akcja następnych fałszywych wyborów to wskazałem na nieprawidłowości, bo  w 70 rejonach jednomandatowych jest jeden kandydat, a w przeszło 30 na jednego czeka kilka mandatów! To wprost mianowanie nomenklatury samorządowej.

    Izby Lekarskie powinny być zlikwidowane i to jest ten czas! Dzisiaj w Naczelnej Radzie Lekarskiej jest 7 wysokich funkcjonariuszy z Okręgowej Rady Lekarskiej w W-wie.

   Przykład faryzeizmu idzie od naszego prezydenta. Właśnie dałem wpis na Onet.pl wiadomości: CBOS o prezydencie: sympatyczny, budzi respekt, ale zbyt powolny.    

   "Próbą dla prezydenta Bronisława Komorowskiego była sprawa krzyża na Krakowskim Przedmieściu. W dniu 13 i 25 sierpnia 2010 wystąpiłem z poniższą propozycją:

    „Zgłaszam moją osobę jako mediatora w sprawie krzyża. Wyprowadzę tą sprawę - modląc się z ludem - do Ducha Świętego. Powołanie jakiegoś „komitetu” wywoła tylko dodatkowe kłótnie. Nie dopuszczam myśli, że Pan Prezydent uczestniczy w świadomym dzieleniu Polaków, ponieważ jest zdeklarowanym katolikiem. Ja postawiłem taki krzyż powalony przez czas ze złamana figurą Pana Jezusa. To piękny znak - symbol tej sprawy".  

    Dzisiaj zaczyna się posiedzenie Sejmu RP, a to wyjaśnia „naloty” żyjących z donoszenia. Co ja mam do obrad sejmu? Dlaczego jestem dręczony w takich dniach?

    Napisałem też skargę na działanie parlamentarnego zespołu ds. przeciwdziałania ateizacji Polski (PiS), który powstał dobrowolnie i udaje, że broni wiary, a moja sprawa wymaga interpelacji poselskiej. Oto jedno z błagalnych pytań:

    << „Do kogo pójdziemy?”...jeżeli na dyskryminację katolika z barbarzyńskim odwetem funkcjonariuszy publicznych w Izbie Lekarskiej (NIL i OIL w W-wie) nie reaguje specjalnie powołany zespół! Wszystko, co napisałem trafiło do biurka przewodniczącego...nawet nie odpisał. >>

      Dziwne, bo trafiłem też na palikot.blog.onet.pl „Nie nasza wiara, nie nasz cyrk”, gdzie napisałem komentarz.

                                                            Panie Januszu!

    <Popieram wydzielenie dla Pana części RP, gdzie zbuduje Pan pogańskie państwo świeckie (wzór: Korea Północna) z obozami dla katolików. Co tam zrobicie z uprawiającymi jogę oraz z przebierańcami religijnymi (masonami) i wyznawcami Amber Gold to diabeł podpowie. Ja nie chcę żyć w ojczyźnie, gdzie kala się wiarę w Boga Objawionego.

    /../ Pana niezwykle precyzyjne ataki na wiarę świętą mają pierwiastek demoniczny, bo to nie jest głupi ateizm. /../ Pan jest tylko narzędziem przez które szatan atakuje Kościół święty. Myli Pan mistyczną wspólnotę wiernych z księdzem i hierarchią, a nawet z radiem Maryja…

    Tak zapatrzył się Pan w zdrowie katolików (książeczki zdrowia dla kapłanów), że zapomniał Pan całkowicie o swojej chorej duszy /../ wpadł Pan w demoniczny szał spowodowany nienawiścią Szatana do Kościoła katolickiego, jedynie prawdziwego  W odwecie ktoś powinien zaproponować odebranie Panu obywatelstwa polskiego z banicją. Całość „przegonienia Palikota z Polski" trzeba dokonać zgodnie z obowiązującym prawem i Konstytucją RP. >

    Trafiłem na sprawę ojca bestialsko zamordowanego Krzysztofa Olewnika. Co nasi okupanci wyprawiają ze swoimi ofiarami? Z uderzonego w serce zrobiono przestępcę ("pożyczył" broń na którą miał zezwolenie)...

    Kończę zapis, a pokazują Bractwo Rycerzy Gniewu, gdzie padają słowa o kodeksie i honorze rycerskim. Przypomina się Prawo Boga, który „każdemu dał przykazania, co do bliźniego” oraz słowa z wczorajszego Ps 37: „Pan miłuje sprawiedliwość i nie opuszcza swych świętych /../ Zbawienie sprawiedliwych pochodzi od Pana /../”...                                              APEL