Ofiarowanie NMP

     Dobrze, że żona powiedziała o tak ważnym momencie w życiu Matki Pana Jezusa, bo  w kościele nie wspomniano. Już na początku Mszy św. wyczułem, że ten dzień jest także w mojej intencji, bo faktycznie żyję dla Pana Jezusa.

    Właśnie opracowałem zapis takiego samego dnia sprzed 11 lat. Wówczas od Ołtarza św. padły słowa o męczeństwie. Jeszcze nie wiedziałem, że po latach to samo spotka mnie...za obronę krzyża Pana Jezusa.

    Przepływają kapłani, siostry zakonne, męczennicy i święci, apostołowie świeccy i s. Faustyna oraz Jan XXIII z „Dziennikiem duszy”. W serce wpadły słowa Pana Jezusa o Matce i braciach, a są to ci, którzy wykonują Wolę Boga Ojca. Trzeba stać się dzieciątkiem trzymającym Tatę za rękę, a to oznacza „bądź wola Twoja”.

   Wróciła refleksja dotycząca naszej duchowości. Jako człowiek normalny nie możesz trzymać się krzyża i patrzeć w niebo. Wystarczy, że będziesz żył ze świadomością Istnienia Boga. Trzeba otworzyć serce i próbować żyć w Jego Obecności.

   Jak to uczynić? Masz jakiś plan to zawołaj do Boga i poproś o radę. Rób to w sprawach małych i dużych. W ten sposób dasz znak, że czekasz na pomoc. To będzie najpiękniejsza modlitwa. Sprawdź, a zobaczysz.

    Tak żył od dziecka o. Pio i  przez to uważał, że tak jest u wszystkich. Podobnie jest ze mną, bo wydaje mi się, że ludzi widzą jak ja..."duchowo". Naprawdę Królestwo Niebieskie jest na wyciągnięcie ręki. 

    W Internecie trafiłem na rozważania Jana Pawła II o modlitwie „Anioł Pański” z tytułem „Bez reszty oddanych swemu Panu” (z 21.11.1999) Papież wspomniał o klauzuli, która jest wartościowym środkiem ascezy szczególnie wskazanej w życiu oddanym kontemplacji.

   Żona odkurzała półki i w ten sposób w ręku znalazł się „Dziennik” Anieli Salawy, która  naprawdę była oddana Panu Jezusowi. Wzrok przykuwało też zdjęcie ks. Jerzego Popiełuszki.   

    Trafiłem na ponowną Mszę św. dla Matki Bożej, ale z powodu złego poczucia byłem pusty. W drodze powrotnej skończyłem moją modlitwę „za dusze bliskich cierpiące w Czyśćcu”. Nieprzyjemnie, bo wiatr i zimno. Dopiero na starość zrozumiałem jak wielką łaską Boga jest dom...namiastka Raju na ziemi.                                                                                                                           APEL