Na Mszę św. obudził mnie delikatny głos żony, której już dawno nie było...kto więc wypowiedział moje imię? Po wyjściu w ciemność napłynęła moc i zacząłem odmawiać koronkę do Miłosierdzia Bożego.

    Zapisuje to dla poszukujących drogi, bo większość jest słaba w fazie „jawa/sen” i pozostaje w domu: „pośpię, odpocznę, poleżę”. To właśnie napływa od Bestii w śmiertelnym boju o decyzję chwilki. Dzięki takim decyzjom generał Tadeusz Rozwadowski wygrał bitwę warszawską!    

    Na ten moment Pan Jezus powie dzisiaj od ołtarza: "Nie każdy, który Mi mówi: «Panie, Panie», wejdzie do Królestwa Niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie /../”. Mt 7, 21. 24-27

    Większość myśli, że wypełnianie Woli Boga dotyczy spraw wielkich. Posłuchaj natchnień, które napływają i naucz się posłuszeństwa w małym, a zobaczysz jak zacznie odmieniać się twoje życie. Nie odkładaj tego „na święta” i „od nowego roku”, bo możesz nie dożyć tego czasu!!

    W drodze z kościoła na poczcie odebrałem pismo z samorządu lekarskiego. Czeka mnie proces na temat mojej wiary (Inkwizycja Nieświęta). Da Bóg to wszystko opiszę, ale teraz moje serce zalało cierpienie Pana Jezusa - przesłuchiwanego przez Sanhedryn - o którym właśnie czytałem:

    "Oskarżyliście Mnie bez powodu, jakbym zbluźnił zamiast powiedzieć prawdę. /../ widzicie we Mnie jedynie człowieka podobnego do was /.../ I wydaje wam się niemożliwe, że ten człowiek może być Mesjaszem. Myślicie, że Mesjasz powinien być przynajmniej aniołem. Powinien mieć pochodzenie tak tajemnicze, że mógłby być królem już z powodu /../”.*

    Poszedłem na Mszę św. wieczorną i przystąpiłem do spowiedzi, aby uzyskać pokój w sercu i moc w kuszeniu, bo wielkie jest pragnienie, aby udowodnić swoje i wygrać. Dopiero po śmierci będę błogosławił to męczeństwo (zabójstwo duchowe).

    Całkowicie odmieniło się moje serce. Wołałem w mojej modlitwie, a napływały osoby oczekujące na różne rozprawy. To wielkie cierpienie szczególnie dla ludzi prostych...                                             

                                                                                                                                     APEL

*„Poemat Boga-Człowieka” k.4 c.5 str. 194