Zły zaleca „pospanie”, ale zerwałem się na nabożeństwo poranne, a właśnie  z radia „Ave” płynęły słowa „Godzinek”: „On cię stworzył i ocalił”, a w moim sercu „byś Go chwalił”...

    Jakże mała garstka należy do Boga. Napłynęło pragnienie biegnięcia do ludzi i mówienia o naszym Bogu, Dobrym Ojcu. Dam Ci moją łaskę wiary, a przekonasz się, że wszyscy zaczną traktować Cię jak wariata.

    Nie zrozumiesz Mądrości Bożej bez zgłupienia. Sam wówczas zobaczysz, że mądrość ludzka to prawdziwe wariactwo. Odpowiedz mi: co jest najważniejsze w naszym życiu?...jaki masz priorytet i jaki jest prawdziwy cel twojego życia? 

    Płynie Msza św. w intencji małżeństwa, które siedzi oddzielnie! Bliskość Nieba, a właśnie w serce wpadają słowa „Gloria in excelsis Deo” oraz „w środku zgromadzenia będę Cię wychwalał”.

    Z bólem podszedłem do św. Hostii, która złamała się na pół, a to oznacza ”My”...czeka mnie cierpienie w którym Pan Jezus będzie ze mną. To wzajemne niesienie krzyża. 

   Tyle lat zmarnowałem, bo w tym czasie nie chwaliłem Boga Ojca...nie wiedziałem, że Jest! Nie mogłem otworzyć oczu, wrócić do świata i wyjątkowo nie spieszyłem się do pracy.

    W przychodni trafiam na bałagan, kłótnie i zamieszanie oraz wielu nasłanych od Belzebuba:

- „zwolnienie tylko na dwa tygodnie”

- pijany

- dawny „przyjaciel” z próbą przekupstwa, którego pogoniłem

- i w tym wszystkim zawał serca!

    Bezinteresownie pomogłem obcemu głuchoniememu. Na dwóch wizytach trafiłem do pacjentów ciężko porażonych, którymi troskliwie opiekują się anielskie małżonki. Podziękowałem Bogu za sprawność mojej żony.

    Dzisiaj, gdy to opracowuję pasują słowa psalmu: „Cóż oddam, Panie, za Twe wszystkie dary? Czym się Panu odpłacę za wszystko, co mi wyświadczył? /../  O Panie, jestem Twoim sługą /../”. Ps 116 B

    Umęczenie, a przede mną jeszcze dyżur w pogotowiu, który poświęciłem na wołania do Boga. Popłynęła cała moja rozbudowana modlitwa oraz koronka do Miłosierdzia Bożego. Wielokrotnie przepraszałem za moją wieloletnią nędzę i obecne grzeszenie!

    Pan Jezus potwierdził Swoją Obecność poprzez słowa V. Ryden skierowane do mnie: „Ja Jestem. Mój mały miej Mój Pokój /../ bardzo uszczęśliwiasz Mnie /../”...                                                                                                        APEL