Faryzeusz w potocznym zrozumieniu oznacza religijność zewnętrzną (obłudną, na pokaz) nie mającą nic wspólnego z wiarą w Boga. 

    Dowiedziałem się, że na Mszy św. „wyborczej” (08.10.2011) w pobliskim ośrodku z kaplicą była minister zdrowia Ewa Kopacz. Trzy razy dziękowano jej za łaskawe uczestnictwo w uroczystościach. Zakładam, że - nauczona przez premiera i prezydenta - przystąpiła do Komunii świętej.

    Na forum Dziennik.pl wpisałem, że Donald Tusk rządzi bez błogosławieństwa Bożego? Nie chce się kłaniać księżom, a z ich ręki przyjmuje Ciało Pana Jezusa (okładka „Idziemy”). To obrzydliwa "religijność kamerowa"  i  "przedwyborcza". Nawet trafiłem na wywiad o jego fałszywej religijności.    

    Przed kościołem spotkałem „moich przyjaciół”, którzy chodzą do kościoła, ale za mną! To ohyda w oczach Boga, bo „nawróceni na rozkaz” podchodzą do Komunii św.! Właśnie przybyła i znalazła się za mną „specjalistka od klęczenia”. Nigdy nie widziałem jej na pełnej Mszy św.

    W złości wyrzuciłem zwiędły kwiatek, który wetknięto za nogi Pana Jezusa na krzyżu, bo  naprzeciwko jest tablica byłego proboszcza, gdzie płonie wieczna lampka i stoją kwiaty w wazonie. Zobacz wdzięczność okazywaną Temu, Który Zbawia.

      Na ten moment Jezus mówi: "To plemię jest plemieniem przewrotnym. Żąda znaku, ale żaden znak nie będzie mu dany, /../".  Łk 11, 29-32  Dzisiaj ludzie nawet nie chcą żadnego znaku, bo żyją tylko tym światem, ogłupiającą telewizją, a także przyjemnościami, których efektem są powstające „Gabinety grzechu”. Zobacz co szatan wyprawia z braćmi Polakami.

    PO w ostatnim spocie wyborczym pokazała pełnych nienawiści obrońców krzyża Pana Jezusa, a wielu wiernych głosowało właśnie na nich. Wina za to spada także na przywódców religijnych, którzy powinni wskazywać na kogo nie wolno głosować.

    Żona zarzuca mi, że gadam na mieście o Bogu, a św. Paweł właśnie wskazuje, że nie wstydzi się Ewangelii, ponieważ ci, co poznali Boga nie oddają Mu należnej czci, a Prawdę Bożą przemienili w kłamstwo. Rz 1, 16-25 Dam ci moją wiarę, a zobaczysz „mądrych”, którzy gadają o niczym, a zarazem zobaczysz pusty kościół i zgubę większości pewnych swego.

    Jezus dzisiaj powiedział: „/../ wy, faryzeusze, dbacie o czystość zewnętrznej strony kielicha i misy, a wasze wnętrze pełne jest zdzierstwa i niegodziwości". Łk 11, 37-41 Następnego dnia doda: „/../ Biada wam, faryzeuszom, bo lubicie pierwsze miejsce w synagogach i pozdrowienia na rynku. /../ wkładacie na ludzi ciężary nie do uniesienia /../”. Łk 11,42-46

    Obudziłem się tuż przed Mszą św. wieczorną. Mało czasu i ulewa. Po chwilce napłynęło natchnienie, że przecież mam samochód (w sensie daru od Boga). To prawda, bo wielu do kościoła przybędzie pieszo. Takie momenty są wielkimi rozterkami...zerwałem się, a po wyjściu z domu serce zalała wielka radość aż podziękowałem Bogu za zaproszenie.

    Pod kościołem przywitało mnie bicie dzwonów kościelnych. Tą Mszę św. z nabożeństwem różańcowym poświęciłem Matce Pana Jezusa. Podczas modlitw wzrok zatrzymał wielki plakat z różańcem na który nałożył się cień schodów prowadzących do Nieba oraz wizerunek jakby uciekającego szatana!  

                                                                                                                                   APEL