UWAGA. Moja strona ma ochronę Kasperky Int. Sec. - 17 sierpnia zgłosiłem o jej uwzględnienie (taka jest procedura)...

   Tuż po wstaniu, podczas odmawiania modlitwy „Anioł Pański” wzrok zatrzymała broszurka „Panie! Imię Twoje Pokój...”, gdzie przeczytałem „Modlitwę za braci prześladowanych” Patriarchy Tichona (1865-1925).

   Tam były słowa wołania do Boga Ojca: „Wszystkim, którzy cierpią prześladowania za wiarę (…) ześlij z pomocą zastępy aniołów Twoich świętych”.

    Po edycji zapisów (4 godziny pracy) pojechałem na Mszę św. do kaplicy Miłosierdzia Bożego, a moją uwagę zwróciła próba zabicia proroka Jeremiasza, którego na linach spuszczono do cysterny bez wody, ale pełnej błota.

    Wszystko zaczęło się układać w intencję, a właśnie psalmista  wołał: „Panie, mój Boże, pospiesz mi z pomocą”. Ps 40[39]

   Dzisiaj były też niezrozumiałe słowa Ew Łk12, 49-53 w której Pan Jezus powiedział do uczniów, że: <<Przyszedłem rzucić ogień na ziemię i jak najbardziej pragnę, żeby on już zapłonął!>> Nawet dodatkowo zapytał: „Czy myślicie, że przyszedłem dać ziemi pokój?”

    Ja wiem o tym, że to był początek strasznej wojny duchowej z Szatanem, która trwa i czekają nas zapowiadane wydarzenia z ponownym przyjściem Pana Jezusa, aby ostatecznie oddzielić nawróconych od trwających we wrogości do Boga.

    Ta wojna sprawia podziały między narodami i w nich samych, w blokowiskach, a także w naszych rodzinach. Trafiłem na mój rysunek z początku nawrócenie (1990)...dzieci Boga Objawionego jest ok. 5 %. Ten bój pokazała nawałnica bolszewicka, która po trupie Polski miała uderzyć na Europę.

    Szatan w swojej nienawiści dał - opętanym władzą nad światem - pomysł wojny podstępnej, gdzie do ataku wykorzystuje się miliony wygnańców, a terrorystów samobójców omamił bajką o trafieniu do nieba.

    Tak ukształtowała się intencja, ale męczeństwo kojarzy się z więzieniem, torturami i śmiercią lub z długotrwałym prześladowaniem. Napłynął obraz Pana Jezusa obnażonego na Golgocie, wyzywanie, opluwanego, a wcześniej umierającego podczas niesienia i upadania pod krzyżem.

   Szatan ma różnych wysłanników. Jego wybrańcy podrzynają gardła wyznawcom Boga Ojca „Ja Jestem” i prześladują chrześcijan, którzy zostali przegonieni ze swoich krajów, a teraz w obozie dla uchodźców w Niemczech są mniejszością wśród islamistów, którzy ostentacyjnie nie chcą z nim siedzieć na stołówce i specjalnie budzą ich każdej nocy (nękanie).

    Ja zapoznałem się z tym cierpieniem w mojej ojczyźnie, która jest krajem katolickim, ale nie będę się skarżył, bo już przywykłem do tego. Cóż jednak oznacza moje cierpienie wobec tych wygnańców.

   Dodatkowo nie znoszą nas demony i jesteśmy nękani na różne sposoby. Wie o tym każdy dążący do świętości, ale przyznających się tego celu życia jest garstka, a inaczej nie trafisz bezpośrednio do Królestwa Niebieskiego.

    W wielkim bólu w tej intencji odmówiłem całą moją modlitwę i ofiarowałem ten dzień mojego życia oraz dodałem cierpienia związane z dawaniem świadectwa wiary...

                                                                                                                                 APEL