słowa kluczowe;
„mam Boga w dupie” skandalista K. Wojewódzki
„sado - masochistyczny obłęd” wizażysta P. Tymochowicz
Zrywam się na poranne nabożeństwo, a w głowie obraz zaklętego kręgu, który atakuje Kościół Zbawiciela; jawni wrogowie, sataniści, systemy totalitarne (Korea Północna, Chiny, Sowiety ze Stalinem, Niemcy z Hitlerem), obecna lewica (także u nas) z przykładem Hiszpanii.
Dalej sekty, apostazja i grzeszni kapłani, bluźniercy i świętokradcy, agnostycy żyjący jakby Boga nie było oraz europejczycy („ładnie mówiący”), letni katolicy („wierzący niepraktykujący”), mocno wierzący ateiści i cała masa nieświadomych („kościół to kasa i zacofanie”).
Na Mszy Świętej stałem pusty i nie docierały czytania. Łzy zalały oczy, a serce drgnęło przy Słowach Pana; „O nierozumni, jak nieskore są wasze serca do wierzenia we wszystko, co powiedzieli prorocy!”.
Popatrz teraz na duchowość zdarzeń;
1. toczy się sprawa sprofanowania przez kolegę-lekarza miejsca kultu religijnego
2. w dwóch „Gościach niedzielnych” są artykuły; „Szatan nie umarł” oraz „Uwaga na Antychrysta”
3. wysłałem list do biskupa, aby wyjaśnił dlaczego pisze do „Tygodnika Powszechnego”?
4. Piotr Tymochowicz w „Super Stacji” Mękę Zbawiciela określił jako; "sado - masochistycznym obłędem", a Kuba Wojewódzki ze swoim gościem (TVN 25 III) powtarzał, że „ma Boga w dupie”.
5. pada Słowo Boże z ust Jana Pawła II; „My katolicy prosimy o wzięcie pod uwagę naszego punktu widzenia /../ wielu z nas czułoby się nieswojo w państwie z którego struktur wyrzucono by Boga, a to pod pozorem światopoglądowej neutralności /../”.
6. w ręku mam wywiad z o. Rydzykiem; „Ładne słówka to za mało”, przemówienie papieża Benedykta XVI o sekularyzacji...
Ze starej kasety kapłan mówił mocnym głosem; „niegdyś byliście ciemnością /.../ nie miejcie nic wspólnego z bezowocnymi uczynkami ciemności /.../ nawet wstyd mówić, co się potajemnie wśród nich dzieje”.
Cóż pokazał mi Pan? Nasza wiara opiera się na cudzie Boga-Ojca czyli Zmartwychwstaniu Jezusa! To Królestwo jest nie z tego świata i przenika granice państw. Zawsze będą tacy jak ja. Szatan zmienia taktykę walki (obecnie media), a pasterze mojego kościoła śpią!! Wyjaśnia to „patrzenie” figury Pana Jezusa Dobrego Pasterza .
Pobiegłem na ponowną Mszę Św. i wołałem do Boga: ”Panie wyrwij choć jednego z tego diabelskiego kręgu /../ to ślepcy duchowi potrzebujący cudu /../ daj Jezu Twoje Światło tym, którzy gubią siebie i innych /../ bądź pochwalony Boże Ojcze za Mądrość, której cząstkę ukazałeś - w Swojej Łaskawości - właśnie dzisiaj”.
Jan Paweł II pobłogosławił mój wysiłek („pracownik żniwa”), a jakby na znak - z doniczki przed Jezusem z Całunu - spadł dla mnie kwiatek! Popłakałem się, a Ty zobacz jak dziękuje Zbawiciel!
Wszystko kończy się o 3.00 w nocy zaleceniem Seneki: „Sic vive cum hominibus, tanquam deus ideat", co oznacza "żyj z ludźmi jakby widziany przez Boga”...
APEL