Święto Niepodległości

     Dzisiaj nie planuję uczestnictwa w Mszy Świętej za ojczyznę, bo to Misterium jest przypinane do celebracji świeckich i przypomina czas zniewolenia. Wówczas patriotyzm był obowiązkowy. Co ma Kościół Pana Jezusa do naszych pragnień czczenia „raz tego, a raz innego”.

   Dusze tych braci, którzy oddali życie za ojczyznę już wiedzą, że wszyscy na świecie mamy Ojczyznę Prawdziwą, którą jest Królestwo Boga Ojca. Wielu hołubionych tutaj nie trafiło nawet do Czyśćca.

   Po prawdziwej stronie życia dowiesz się, że tylko Opatrzność Boża może dać nam prawdziwą ochronę, a dotychczas - nawet hierarchia kościelna - nie chciał powołać Pana Jezusa na Króla Polski. Z tego powodu odsunięto od posługi kapłańskiej wielkiego zwolennika koronacji ks. Piotra Natanka.

    Zaczynam zapis już odczytanej i przemodlonej intencji, a z TV płynie śpiew naszego hymnu „Jeszcze Polska nie zginęła” ze stadionu w Bukareszcie (powtórka meczu z Rumunią). Wielka jest miłość do ziemskich ojczyzn, które są namiastka Królestwa Bożego.

    Od 4.00 edytowałem zapisy i w ostatnim momencie zdążyłem na Mszę Św. o g. 7.00...dobrze się stało, bo było mało ludzi i przystąpiłem do spowiedzi. Kapłan zna mój problem i trwanie krzywdy (ofiara psychuszki), a ja nawiązałem do wczorajszego kontaktu z s. Faustyną, bo pierwszy raz doznanej łaski poczucia, że Królestwo Boże jest w nas oraz pewność, że po śmierci trafię do Ojczyzny Prawdziwej!

   Wskazem na moje cierpienie i błąd polegający na tym, że szukałem sprawiedliwości w instytucjach ziemskich, które są fałszywe. Nie uzyskałem nigdzie pomocy, bo istnieje poprzednia władza. Żałowałem, że wierzyłem w moc pism, a traciłem tylko czas, bo moich krzywdzicieli może odmienić tylko moc Boża.

    Kapłan mówił od Boga, że zawsze będą pojawiali się walczący o Prawdę, a to dotyczyło także mojej osoby. Prosił o modlitwę za kolegów z odmówieniem litanii do Najświętszej Krwi Pana Jezusa.

    Popłakałem się i nie mogłem się ukoić! Eucharystia ułożyła się w łódź. Podjechaliśmy pod mój krzyż zapalić lampkę, a właśnie dzisiaj w nocy - pod ciężkim śniegiem - zmarniały wszystkie kwiaty.

    Nie można kochać ojczyzny ziemskiej bez łaski wiary, bo dla polityków patriotyzm kojarzy się z władzą. Właśnie Grzegorz Schetyna składa wieńce na Wawelu, a na wiecu KOD-u przemawia b. prezydent Bronisław Komorowski.

    Zawsze podczas pieśni „Ojczyznę wolną pobłogosław Panie” wołam „ojczyznę w pełni wolną racz nam wrócić Panie”, bo władza od góry do dołu jest związana z poprzednim układem. Ponadto Bóg nie błogosławi nam, ponieważ nie chcieliśmy Pana Jezusa na Króla Polski.

     W wielkim bólu odmówiłem w intencji tego dnia moją modlitwę...

                                                                                                                                   APEL