W nocy Pan dał do ręki tyg. ”Faktycznie (oderwani od „Faktów i mitów”), gdzie w numerze 15/2017 (13-19 kwietnia 2017 r.) redaktor naczelny Adam Cioch we wstępniaku napadł na Kościół Pana Jezusa: „Miłej wiosny mimo wszystko!”

   Doznałem wstrząsu, bo biedak nie wie, że pisze wprost od Lucyfera. Pasują tutaj słowa „Rachunku dla dorosłego” ks. Twardowskiego: „Jak daleko odszedłeś od: prostego kubka z jednym uchem /../ starego stołu ze zwykłą ceratą /../ tajemnicy nie wykładanej na talerz, matki, która patrzyła w oczy, żebyś nie kłamał /../ od pacierza /../ ty stary koniu”.

    Pan redaktor z szatańskiej łaski stwierdza autorytarnie, że katolickie obrzędy to „festiwal obłudy”, bo <<Wielkanoc to prawdziwe święto wiosny /../ Kościół przywłaszczył je sobie i „przechrzcił”/../>>. Dalej pytał przewrotnie „co wspólnego z domniemanym zmartwychwstaniem bliskowschodniego Jezusa mają jaja, bazie, kurczaki i zające”.

    Potraktował ten zwyczaj jako czyste pogaństwo, a dany na okładce Zmartwychwstały Zbawiciel „nawiązuje do chrześcijańskich wyobrażeń o nauczaniu Jezusa”, a rzeczywistość jest taka, że „u władzy jest sekta religijno - polityczna powołująca się na chrześcijaństwo /../”.

   Zarazem chwali Marię Szyszkowską, która chciała przeprowadzić ustawę o związkach partnerskich i eutanazji nieuleczalnie chorych...na ich życzenie. Trzeba stwierdzić, że mamy do czynienia z obsesyjną wrogością do wiary i bezkarnym cynizmem.

    Nasze zdrowie ma trzy poziomy: 1) zdrowie duchowe 2) zdrowie psychiczne 3) zdrowie fizyczne. Pan redaktor naczelny...tak jak jego poprzednik Roman Kotliński jest opętany intelektualnie (choroba duchowa). Ten stan jest mało znany i nie poddaje się egzorcyzmom. W związku z nieuleczalnością proponuję eutanazję.

    W niektórych jaśnie oświeconych krajach podaje się zastrzyk mimo krzyków chorego! Myślę, że dwóch panów wystarczy, aby unieruchomić Pana Adama, którego bardzo męczy Prawda i nawołuje do wojny religijnej!

    Podobnie pisze Piotr Szumlewicz (art. „Katolicka hipokryzja”) oraz Agnieszka Abe’monti-Świrniak, która w dziale (światopogląd) udowadnia, że Bóg w Trójcy Jedyny jest wymyślony i pochodzi od słowiańskiego boga Trzygłowa. Przy tym szydzi, że: „co dwie głowy, to nie jedna, ale trzy gwarantują jeszcze więcej mądrości i mocy”.

   Jednocześnie wciska głupotę, że prawdziwy jest monoteizm, bo mówi się „Boże jedyny” i wskazuje na muzułmanów, gdzie „nie ma boga oprócz Allaha, a Mahomet jest jego prorokiem”. Także Żydzi mają Boga jedynego. Natomiast u chrześcijan doznał on z czasem rozstrojenia i stał się Trójcą Świętą.

   To denna głupota, bo zesłanie Ducha Świętego nastąpiło po powrocie Pana Jezusa do Domu Ojca, a ja znam odmienność kontaktów z Bogiem Ojcem, Bogiem Synem i Bogiem Duchem Świętym.

    Wciskanie pochodzenia Boga Objawionego jako wymyślonego jest bluźnierstwem...tak samo jak bestialsko zamordowanego Syna Bożego, który nas odkupił i otworzył Królestwo Niebieskie! Ponadto Pana Jezusa uznaje się prorokiem na równi lub poniżej Mahometa. Uczona w Pisaniu, zwolenniczka Allaha wchodzi w walonkach na teren święty.

    Wróg Boga naszego R. Dawkins („Bóg urojony”) dał dobry podział ludzkiej duchowości w której są: obojętni duchowo, agnostycy w dwie strony („chyba coś tam jest” oraz „raczej nic tam nie ma”) oraz wierzący w Boga Objawionego i różnej maści ateiści.

    Na szczycie tej drabiny są wiedzący, że nie ma Boga (R. Dawkins, redaktorzy z tyg. „Faktycznie” i pochodzący od małpy) oraz ja, wiedzący, że „Wszystko jest prawdziwe w Kościele katolickim”. Wpisz to w wyszukiwarce, a znajdziesz się na forum www.gazeta.pl (jako apel1943 udowadniam to stwierdzenie).

    Pan redaktor pisze jak opętany, że Kościół katolicki „jest groteskowy jak oszustwo, którym posługuje się” i namawia do wojny religijnej! Nie wie, że to podsuwa Lucyfer (niosący światło) małpujący Boga i tworzący swoje królestwa (Państwa Szatańskie).

    Pan redaktor zarazem jako g u r u (przewodnik duchowy) wyznaje wiarę zwaną ateizmem! Nic nie wie o duszy i naszej liturgii w przebiegu Misterium Mszy św. z Cudem Ostatnim (Eucharystią). Kościół Święty traktuje jako budynki i hierarchię oraz kapłanów do których należał R. Kotliński.

    Zarazem uprawia prostytucję religijną, bo daje wizerunek Zmartwychwstałego Pana Jezusa, który przybył, aby rzucić ogień na ziemię. Wybieraj: błogosławieństwo lub przekleństwo, zbawienie lub potępienie, Niebo lub Piekło. Niesie krzyż szatański, a pragnie pojednania, braterstwa i równości...mydli oczy fałszywym pojednaniem i naiwnym przebaczeniem, bo Pan Bóg jest dobry. 

    Zostanie po nim tylko kupka popiołu...taka jak leży teraz przed świątynią po sobotnich obrzędach. Ostrzegam 3 razy! W tej intencji byłem na  Msza św. o 6.30 i wrócę tutaj jeszcze o 18.00...

    W momencie, gdy to opracowywałem w telewizji National Geogr. płynął długi reportaż: „W poszukiwaniu Boga” z Morganem Freemanem, który pokazywał różne obrzędy religijne...nawet z transami lub przebijaniem ciała szpikulcami (warg lub policzków).

    Ja jestem wiedzący, że nasz Bóg Ojciec o b j a w i ł  się, a wszystko, co obiecał zostało wypełnione. W wiarach wymyślanych istnieje tylko celebracja, a u nas przeważa liturgia!

    Pan redaktor naczelny życzył nam miłej wiosny, a przyszły mrozy, mgła, intensywne opady śniegu i zawieje. Tak jest właśnie w przewrotności szatańskiej...

                                                                                                                                    APEL