Pan Bóg nieprzypadkowo skierował mnie do tego miasteczka nad rzeczką, które jest sanatorium na ziemi, ale zostanie ukarane, ponieważ na codzienne Msze św. przychodzi tylko garstka wiernych („resztka Pana”).

    W tym czasie w blokach nudzą się całe masy emerytów. Później wnoszą ich eleganccy panowie na barkach. Kościół Pana Jezusa stał się częścią zakładu pogrzebowego, a przecież Stwórca „nie jest Bogiem umarłych lecz żywych”...

  Napłynął obraz normalnych Polaków zniewolonych przez PO i głosujących właśnie wczoraj za zabijaniem dzieci szczególnej troski. Bardzo szkoda mi posłów rozdartych w duszy, bo muszą wybierać ten świat (stanowiska i posiadanie).

   Trwa kongres wyborczy PO z obiecankami, bo wiedzą o przegranej i chcą zostawić moją ojczyznę całkowicie zdemolowaną prawnie i finansowo. Działanie jest bardzo proste: krytykujesz nierealne propozycje opozycji, a następnie je realizujesz powodując krach finansowy. Tak właśnie uczynił to prezydent „Zgoda buduje”, a dr Ewuś otrzymała burzliwe oklaski...szczególnie po obietnicy skasowania finansowania związków zawodowych. Mam nadzieję, że wreszcie dojdzie do rozwiązania samorządów zawodów zaufania społecznego.

   Wszyscy zajmują się sprawą imigrantów, a całkiem zapomniano o inwazji islamistów i brutalnym zabijaniu „niewiernych”...do których zaliczają wyznawców Boga Objawionego. Donald Tusk nie chce kłaniać się kapłanom (namaszczonym sługom Boga naszego), ale chcąc zachować swoje życie będzie musiał kłaniać się 17 razy dziennie Allachowi.

    W "Gaz. Polskiej" Piotr Lisiewicz napisał („Zuziu na koniu Hyziu”), że: <<Grzebiąc w zakurzonych zszywkach starych gazet podczas przygotowywania tekstu do „Nowego Państwa”, natrafiłem na czasopismo „Rola” z 8 września 1912 r. I artykuł o przepowiedniach znanego angielskiego lekarza, doktora Winslowa, który „opierając się na kombinacyach cyfrowych doszedł do wniosku, że w roku 2212 całą ludzkość ogarnie szał”.

   Wyliczył on, jak rośnie liczba obłąkanych. W 1859 r. było ich w Anglii 36 tys., w 1911 r. już 135 tys. Doktor pokombinował więc i wyszło mu, że „po upływie 300 lat więcej będzie w świecie ludzi chorych umysłowo niż zdrowych”. W międzyczasie zaś „chorzy umysłowo obejmą rządy, a zdrowych zamkną pod klucz, jako niebezpiecznych wariatów”. Żyjemy w roku 2012 i widzimy jasno, że mądry doktor przewidział rządy Platformy Obywatelskiej. Przesadził tylko jak chodzi o daty – wystarczyło jedno stulecie, a nie trzy>>.

   Napisałem tam komentarz, że jako lekarz „zrobiony na wariata” za obronę krzyża Pana Jezusa, który powalił psychiatra (dyrektor szpitala w AM w Gdańsku) muszę stwierdzić, że dr Winslow nie wziął po uwagę metody przyspieszenia i to w matematyce dotąd nieznanej... 
   Oto dowód: moją wiarę w Boga Objawionego czyli 25 lat uczestnictwa w codziennych Mszach św., modlitwy, ofiarowywanie cierpień zastępczych, posty duchowe...i przeżycia po Eucharystii (ekstazy) to psychoza! Psychiatrzy ateiści weszli w walonkach na teren święty i w ten sposób stwierdzili, że katolicy są chorymi psychicznie, bo Tam Nic Nie Ma!

   Idąc tym tropem chorymi są także wyznawcy Allacha i Żydzi. Idąc jeszcze dalej chorzy są wyznawcy wszystkich religii na świecie. Zdrowi są tylko psychiatrzy, a szczególnie pan dyrektor powalający krzyż. Wpisz: "Psychiatra. Kaszuby. krzyż, Gołubie". Tutaj jest kłopot, bo razwiedka działająca w Internecie wymazała wszystkie artykuły na temat tego dzikusa w białym fartuchu

                                                                                                                                 APEL