W śnie strzelałem do moich „wrogów”, którzy byli ukryci za parawanem („niewidzialni”), ale z pistoletu tryskała woda. Taka jest prawda, bo tym, którzy naprawdę rządzą nic nie zrobisz...nie wiesz kto to jest i nie znasz ich siły. Zapoznałem się z tym w Okręgowej i Naczelnej Komorze (z czeskiego) Lekarskiej w Warszawie.

   Tam prezes i inne „osobistości” są tylko wystawione. Cała władza jest za parawanem. Nasze „prawo” jest jeszcze komusze z „tulejami”. Sadysta pokazywany w „Uwadze” traktował żonę trochę lepiej od psa, którego zagłodził, gwałcił córki, ale „sędzina” 3 razy umorzyła sprawę. W poprzedniej ustrojce hołubiono tych, którzy mogli uczynić każdą zbrodnie („miano ich w ręku”).

   Prosiłem Boga Ojca, aby okazał Swoją Moc, bo nigdzie nie mogłem uzyskać najmniejszej pomocy z powodu psychuszki za obronę krzyża, a fałszywi do końca - koledzy udający lekarzy i całujący sztandar na Mszach św. - już szykują się do wyborów. Na ich straży stoi kolega Ładysław Nekanda-Trepka, który razem z Andrzejem Włodarczykiem zawiesił mi p.w.z.l. 2069345 w sposób krymski.

   Przewodzący akcji „robienia ze mnie wariata” katolik Konstanty Radziwiłł został odznaczony, naucza etyki w „Pulsie” (w „prezesówce”, gdzie chwalą sami siebie) i za karę został ministrem zdrowia. To człowiek ciężko chory na władzę i powinien być najpierw zbadany przez specjalistów „od głowy” czy nie ma schizofrenii bezobjawowej.

   Po co robić wybory do Izby Lekarskiej, gdy jej członkiem jest ginekolog Krzysztof Makuch, który nie przeszedł w wyborach, ale obecny prezes Andrzej Sawoni jest bardzo miłosierny i poratował kolegę. Stworzono specjalną komisję (obecnie jest to „ośrodek”) współpracy z zagranicą i tam pełni funkcję wiceprzewodniczącego. Ta współpraca to tanie wycieczki, bo panu doktorowi nie chce się już pracować.

  Dlaczego w tym towarzystwie znalazł się pan prof. Krzysztof Bielecki? Jako mediator nawet nie odpowiedział na moją propozycje ugody, a żarliwie bronił innych w progr. „Sprawa dla reportera”.

   Terroryzm i znęcanie się nad innymi ma różne formy. Nie wiadomo na ile zapalenie się wieżowca w Londynie nie jest wynikiem podpalenia swoich dla wywołania nienawiści. Przecież dał nam przykład tow. Putin przed agresją na Czeczenię...wysadził blok, aby mieć uzasadnienie napadu na wymyślonego wroga. 

   Teraz powtórzył to z Ukrainą (separatyści), ale trochę mu nie idzie. Właśnie Poroszenko jest u Trumpa. U nas takimi separatystami jest totalna opozycja. Cała nasze państwo - mówiąc językiem syna Tuska-  to była „l i p a”. Jego obrońca Roman Giertych po przesłuchaniu w komisji sejmowej pobiegł do „Stokrotki”, a to stacja wroga naszej wierze. Teraz szafują miłosierdziem, bo pragną, aby nasza ojczyzna pogrążyła się w chaosie.

    Pani premier wskazała w wywiadzie, że dzisiaj nie ma łamania praw Polaków i zaleciła podać przykłady. Napisałem mój komentarz na Onet.pl i przesłałem go do Departamentu Spraw Obywatelskich w URM. Muszę przesłać też orzeczenie sądu w mojej sprawie do Ministerstwa Sprawiedliwości, bo na rozprawę nie wezwano mnie, a w orzeczeniu napisano, że nie stwierdza się stalkingu, który trwa dotychczas!

   W drodze na nabożeństwo do Serca Pana Jezusa odmówiłem modlitwę w intencji tego dnia. Podczas procesji namówiłem młodego i nieśliśmy baldachim, bo nie przybyło dwóch stałych panów. Opierał się, ale zaleciłem, aby przypomniał sobie, gdy otrzyma podziękowanie od Pana Jezusa w postaci takiej ochrony. Serce zalało uniesienie i radość duchowa. Popłakałem się podczas Eucharystii, gdy siostra śpiewała: „Ja wiem w kogo ja wierzę”

  Dzisiaj, gdy to edytuje (24 czerwca 2017) na szczycie zauroczonych przez Lucyfera jest ISIS pragnąca  władzy nad światem (ISIS) z demonicznym mordowaniem „tych, co nie z nami”. To jest tylko odmiana bolszewizmu z wiarą, że po śmierci trafia się do raju z dziewicami...

                                                                                                                         APEL