Narodzenie św. Jana Chrzciciela
Z radia płynie pieśń ze słowami: „co postanowisz niech się ziści, ale chroń mnie od pogardy, chroń od nienawiści”. Podjechałem do kościoła na Mszę św. poranną i zdziwiony posłuchałem polecenia nabycia „Faktu” i Super ex.”). Podczas zapłaty wysunął się z nich wizerunek Matki Bożej Płaczącej z modlitwą na odwrocie obrazka: za ofiary przemocy.
Napłynął obraz Matki Bożej stojącej pod krzyżem oraz matki dzieci niepełnosprawnych, porzucone przez mężów, chore i mające dzieci, a wcześniej bardzo biedne...szczególnie na wsi.
Jutro w czytaniu (Jr20, 10-13) padną słowa proroka Jeremiasza: <<Słyszałem oszczerstwo wielu: „Trwoga dookoła! Donieście, doniesiemy na niego!” Wszyscy zaprzyjaźnieni ze mną wypatrują mojego upadku: „Może on da się zwieść, tak że go zwyciężymy i wywrzemy pomstę nad nim!”
Ale Pan jest przy mnie jako potężny mocarz; dlatego moi prześladowcy ustaną i nie zwyciężą. Będą bardzo zawstydzeni swoją porażką , okrycie wieczną i niezapomnianą hańbą>>.
Tak było i będzie z prorokami. Nie wiem już, co powiedzieć, bo to wprost moja sprawa. Pan też jest ze mną, a możesz prześledzić to w zapiskach z „tu i teraz”.
Wróćmy do ofiar przemocy religijnej:
1. ścięcie św. Jana Chrzciciela, a później bestialska śmierć Syna Bożego...
2. Przypomnę jaką śmiercią zginęli Apostołowie, którzy nie zaparli się wiary:
Jakub został ścięty w Jerozolimie (w 44 roku życia)
Filip był biczowany i ukrzyżowany
Mateusz został przebity mieczem w 66 r.
Marek ciągnięty przez ul. Aleksandrii, następnego dnia został spalony na stosie
Andrzej ukrzyżowany przez 3 dni głosił Ewangelię z krzyża
Piotr został ukrzyżowany głową w dół
Tomasza przebito dzidami w Indiach
Juda ukrzyżowany w 82 r.
Bartłomiej zbity na śmierć pałkami
Łukasz powieszony na drzewie oliwnym w Grecji
Jan został skazany na ugotowanie w oleju, ale w cudowny sposób uciekł...
3. chrześcijanie zabijani przez Państwo Szatańskie oraz gnębieni w różnych krajach, a u nas - z rozpędu po bolszewizmie - trwa to dalej. Szatan oszukał rozrywających się terrorystów bajką o niebie. Niebo jest, ale możesz tam trafić jako święty (zadanie dla każdego).
Trwa bój nasz ostatni i zakończy się ponownym przyjściem Zbawiciela. Zgaśnie wówczas słońce, a na niebie ukaże się krzyż z Panem Jezusem i światłem wypływającym z Jego ran.
4. męczennicy za wiarę w Afryce i Azji oraz na całym świecie
5. trwa ostracyzm i wymawianie wiernym "latania do kościoła"...nawet w moim bloku dwie „wierzące” komunistki bez żenady szydzą na balkonie z wiary i takich jak ja z żoną.
Już niedługo wniosą ich zwłoki do Świętego Przybytku, bo „groby pobielane” zrównuje się z dążącymi do świętości. Wejdź na blog matki Joanny od demonów (prof. Skrzeczyszyn) i przeczytaj, co za jej zgodą pisze ‘Konserwatysta’...jak bluźni Bogu i jego wyznawcom. Nadal dobrze się mają tyg. Faktycznie i „Fim”.
6. Zabójstwo duchowe mojej osoby.
W Sejmie RP bronią kotki i pieski, ale lekarz-katolik nie ma żadnych praw. Do pana prezesa własnej Izby Lekarskiej nie można zadzwonić...tak jak do prezydenta RP! Szatan podsuwa „wielkość” wszystkim „chorym na władzę”. Zobacz to Oczami Boga Ojca, a serce ci pęknie!
Połączyłem się z Departamentem Spraw Obywatelskich przy URM, gdzie poprosiłem, aby premier Beata Szydło zatrzymała działanie min. zdr. Konstantego Radziwiłła, bo nie skasował NFZ, a chce podzielić chorych w naszej ojczyźnie.
Powinien być natychmiast usunięty z tego stanowiska, bo jest lekarzem zdemolowanym moralnie przez „samorząd”, gdzie pełnił wiele l i p n y c h funkcji i myślał, że tak też będzie postępował w rządzie RP. Powinien być członkiem Pełnych Obłudy (PO)…
Jako lekarz, mistyk świecki zalecam każdemu nawrócenie się, ponieważ "nie ten, co zabija ciało". Chodzi o to, że w momencie naszej śmierci duszą trafiamy do świata nadprzyrodzonego. Krótko mówiąc: nie ma śmierci.
Wieczorem na spacerze wołałem w mojej modlitwie za ofiary przemocy religijnej...
APEL